Wraz z rozwojem technologii telewizyjnej w niespotykanym dotąd tempie, odkrywamy nowe sposoby, na jakie zmieniły się ekrany marki Samsung.
QD-OLED
Po spędzeniu dekady na przekonywaniu nas, abyśmy nie kupowali telewizorów OLED, Samsung wypuścił na rynek telewizor OLED. No dobrze, aby być uczciwym, chociaż OLED firmy Samsung nadal zapewnia kluczową zaletę każdego pojedynczego piksela na obrazie, wytwarzając własne światło niezależnie od sąsiadów, różni się od „tradycyjnej” technologii OLED na dwa sposoby.
Po pierwsze, telewizory QD-OLED, jak sama nazwa wskazuje, łączą materiały organiczne, które dają nam O w OLED, z nieorganiczną technologią kolorów Quantum Dot, którą wcześniej można było znaleźć tylko w telewizorach LCD. W szczególności telewizory QD-OLED przepuszczają emitowane przez luminofor niebieskie światło przez warstwy kropek kwantowych zawierających większe kropki świecące na czerwono i mniejsze kropki świecące na zielono – podejście, które zapewnia większą precyzję niż zwykłe filtry kolorów.
Druga duża różnica QD-OLED to najlepsza wymówka Samsunga do zmiany zdania na temat OLED, ponieważ eliminuje potrzebę wprowadzania czystego białego elementu do mieszanki kolorów, jak to ma miejsce w przypadku tradycyjnych telewizorów OLED. Teoretycznie powinno to umożliwić telewizorom QD-OLED zachowanie bardziej żywych odcieni kolorów w najjaśniejszych obszarach obrazu.
Ta siła została potwierdzona przez pierwsze spektakularne telewizory QD-OLED, wprowadzone na rynek przez firmy Samsung i Sony. Istnieją jednak również dowody na to, że ekrany pierwszej generacji mogły być bardziej podatne na trwałe zatrzymywanie obrazu w czasie niż najnowsze tradycyjne OLED (jak na ironię). Zmiany w materiałach zastosowanych w nowych telewizorach Samsung S95C i Sony A95L znacznie zmniejszają jednak ryzyko wypalania – a także, z tego, co widzieliśmy do tej pory, sprawiają, że ich obrazy są jeszcze bardziej olśniewająco jasne i kolorowe.
SAMSUNG QE65S95C
Telewizor Samsung OLED drugiej generacji sprawia, że pierwsze modele przypominają jazdę próbną. Zawdzięcza to znaczącym ulepszeniom zarówno w konstrukcji panelu (w tym o 40% większej jasności), jak i przetwarzaniu tego, co wyświetlane jest na ekranie. Samsung OLED QE65S95C wyznacza nowy, najwyższy standard w jakości obrazu niezależnie od tego, czy jesteś koneserem filmów czy zapalonym graczem.
MicroLED
Technologia microLED jest w rzeczywistości najmniej nową z najnowocześniejszych technologii telewizyjnych. Przez lata miała tak wiele fałszywie zapowiadanych wzrostów popularności na tak wielu CES-ach, że straciliśmy rachubę. Problem polega na tym, że chociaż ekrany microLED są olśniewająco dobre, nadal są tak trudne do wykonania, że tylko magnaci naftowi mogą sobie na nie pozwolić.
Technologia microLED zapewnia telewizyjnego świętego Graala w postaci indywidualnie podświetlanych pikseli, które nie zależą od żadnych elementów organicznych. Otrzymujesz więc niesamowity lokalny kontrast, szczegółowość i subtelność charakterystyczne dla ekranów samoemisyjnych wraz z korzyściami w zakresie jasności i nasycenia kolorów związane z ekranami LED, bez martwienia się o zużywanie się materiałów.
Problem polega na tym, że diody LED wymagane nawet do dużych wyświetlaczy microLED są tak małe – o średnicy 50-100 mikrometrów – że są niezwykle trudne w obsłudze. Ekrany microLED o dowolnej wielkości również muszą być obecnie składane z mniejszych „bloków”, co zapewnia wyjątkową elastyczność w zakresie rozmieszczenia, a nawet kształtu ekranu, ale utrudnia uniknięcie widocznych szwów i problemów z jednolitością.
Problemy z produkcją microLED wydawały się tak trudne, że czasami wątpiliśmy, czy będzie kiedykolwiek opłacalne jako główne rozwiązanie. Jednak w tym roku Samsung przygotowuje się do sprzedaży swoich najmniejszych w historii ekranów microLED, schodzących do zaledwie 63, a nawet 50 cali. Te małe telewizory prawdopodobnie nadal będą kosztować dziesiątki tysięcy złotych, ale mimo to są dużym krokiem w kierunku przyjęcia ich do salonów. Dodajmy do tego doniesienia, że niedrogie sposoby wyświetlania microLED na ekranach w końcu szybko się rozwijają, więc może naprawdę skończymy z telewizorem tego typu na ścianie za naszego życia.
SERIA MICROLED SAMSUNG
Ekrany microLED firmy Samsung na rok 2023 wyglądają jak najbardziej udomowione dotąd wysiłki marki, zawierając poza panelem tego typu takie funkcje jak dźwięk Dolby Atmos, tryb Ambient producenta, który zamienia ekran w obraz, gdy go nie oglądasz, oraz pełną implementację najnowszej smart technologii. Zwróć uwagę, że wersja 76-calowa to najmniejszy ekran, który obiecuje uzyskać wszystkie te funkcje i wykorzystuje 24 883 200 mikroLED-ów.
Przetwarzanie AI
Sztuczna inteligencja od dawna jest przyczyną równej fascynacji i strachu dla nas, mizernych ludzi, a ostatnie newsy związane z Chatem-GPT przywracają je ze zdwojoną siłą. Chociaż sztuczna inteligencja jest również bardzo ważna w dzisiejszym świecie telewizji, nie panikuj: sposób, w jaki działa w telewizorach nie oznacza, że zacznie rozkazywać twoim urządzeniom elektrycznym, by cię unicestwić. Chodzi po prostu o poprawę jakości obrazu i dźwięku.
W rzeczywistości sztuczna inteligencja w telewizorach nie oznacza nawet, że faktycznie czegoś się uczy. Kiedy marki produkujące telewizory wspominają o przetwarzaniu AI, tak naprawdę mówią o bankach sieci neuronowych, analizujących różne rodzaje treści w odległych laboratoriach, a wyniki całej tej nauki trafiają następnie na czipy w telewizorach.
Nie oznacza to zarazem, że wpływ sztucznej inteligencji na wydajność telewizora nie może być głęboki. Szczególnie kiedy dochodzi do upscalingu. Telewizory Samsung S95C 2023 OLED wykorzystują teraz zgromadzoną wiedzę 20 sieci neuronowych (w porównaniu z garstką kilka lat temu), podczas gdy „analizator neuronowy” w telewizorach Samsung 8K opiera się na sugestiach aż 64 różnych sieci neuronowych, gdy „rozważa”, jak najlepiej dodać dziesiątki milionów dodatkowych pikseli do źródeł 4K, HD i SD.
Sztuczna inteligencja może przynieść korzyści także innym – zasadzie wszystkim – aspektom wydajności telewizora, w tym konwersji treści o standardowym zakresie dynamicznym do formatu HDR, a nawet opracowaniu najlepszego sposobu dostosowania obrazu w odpowiedzi na poziom i tonację świetlną w pokoju.
Nie wszystkie twierdzenia dotyczące sztucznej inteligencji telewizyjnej są równe, ale dotychczasowe dowody sugerują, że telewizory wykorzystujące AI prawdopodobnie prześcigną telewizory, które tego nie robią – a ciągłe uczenie się sztucznej inteligencji może tylko ulepszać telewizory w nadchodzących latach.
SAMSUNG QE75QN900C
Procesor „Neural Quantum” we flagowym telewizorze Samsung Excellence Line 8K ma wiele do przemyślenia. Każda z 1 920 oddzielnych lokalnych stref przyciemniania musi wiedzieć, ile światła emitować w każdej klatce. Każdy kolor musi być doskonale odwzorowany w szerokim zakresie możliwości telewizora. Podczas odtwarzania źródeł HD w czasie rzeczywistym trzeba wyczarować 31 104 000 dodatkowych pikseli na klatkę. Efekt jest niezwykły. Telewizory Excellence Line QN900C precyzyjnie odwzorowują detale w niezwykle jasnym obrazie pełnym nasyconych kolorów, tworząc wrażenie przestrzenności, pogłębiane przez bezramkowy ekran.