W kategorii bezprzewodowych i tradycyjnych głośników, a także słuchawek, reputacja Bowers & Wilkins jest w zasadzie niepodważalna – ale soundbary nie były do tej pory jej konikiem. Panorama 3 zmienia ten stan rzeczy, przez bycie imponującym sprzętem z Dolby Atmos na pokładzie, wbudowanym subwooferom i możliwościom związanym z bezprzewodowym przesyłaniem dźwięku.
Soundbar z obsługą Dolby Atmos nie jest oczywiście niczym nowym na rynku – ale to znacząca zmiana w Bowers & Wilkins. A biorąc pod uwagę, że masz tylko jedną szansę, aby zrobić dobre pierwsze wrażenie, firma nie ograniczała się w kwestii funkcji i specyfikacji Panoramy 3.
Soundbar nie idzie na kompromisy i zamiast polegać na cyfrowym przetwarzaniu dźwięku w celu osiągnięcia szczytów, wyposażony jest w parę skierowanych do góry 50 mm jednostek Dolby Atmos. Ponadto przez perforacje na górze listwy można zauważyć kolejną parę przetworników. To 100-milimetrowe subwoofery, które zapewniają potęgę niskich tonów, na których tak mocno opierają się hollywoodzkie sceny filmów akcji czy horrorów, aby dźwięk był wyraźny i przekonujący. Niesamowicie na tej konfiguracji brzmi chociażby serial Arcane, w którym efekty dźwiękowe nadają vod-owskiej produkcji kinowego posmaku. Kanały lewy, prawy i środkowy są z kolei rozmieszczone z przodu listwy dźwiękowej, za ładnie nałożonym materiałem akustycznym.
W kwestii dostarczania materiału dźwiękowego do Panoramy 3, dostępne są zarówno opcje przewodowe, jak i bezprzewodowe. W małym zagłębieniu z tyłu obudowy znajduje się cyfrowe wejście optyczne, gniazdo Ethernet i wejście HDMI eARC. Łączność bezprzewodowa to z kolei pełen pakiet opcji: Apple AirPlay 2 i Spotify Connect przez Wi-Fi, a także Bluetooth z kompatybilnością aptX Adaptive.
Soundbar nie ma wsparcia dla jakichkolwiek bezprzewodowych tylnych głośników, aby zaimplementować prawdziwy efekt surround. Taki był zamysł Bowers & Wilkins, żeby wszystko zmieścić w jednym elemencie. Osoby bardziej zorientowane na rozbudowę, powinny zainteresować się raczej modelem Formation Bar z możliwością dodania tylnych głośników efektowych Formation Flex oraz subwoofera Formation Bass.
Po zapodaniu soundbarowi ścieżki dźwiękowej Dolby Atmos, trudno jest nie czuć podziwu. To nieomal perfekcyjne brzmienie w całym zakresie częstotliwości. Zachwyca nie tylko barwa i zróżnicowanie dźwięków, ale także kontrola nad ich pojawianiem się i znikaniem. Dźwięki, które mają ciąć szybko i precyzyjnie jak ostrze noża, mają totalnie inną charakterystykę niż te płynące czy o właściwościach echa.
Podobnie bez zarzutu wygląda kwestia szerokości, głębokości i spójności sceny dźwiękowej. Panorama 3 przesuwa efekty z prawej strony na lewą lub od przodu do tyłu z prawdziwą pewnością i może rozprowadzać dźwięk znacznie szerzej, niż wskazują na to wymiary obudowy. Gorzej sytuacja ma się z dźwiękiem unoszącym się do góry, co sugeruje, że Dolby Atmos jeszcze nie został do końca ujarzmiony przez ekspertów z Bowers & Wilkins.
Z drugiej strony Panorama 3 błyszczy pod względem muzycznym. Jako miłośnik muzyki jestem zagorzałym przeciwnikiem wykorzystywania soundbarów w celu słuchania ulubionych płyt i myślę, że nie jestem pod tym względem jedynym purystą na sali. Listwa od Bowers & Wilkins udowodniła mi jednak, że połączenie świata filmowego i muzycznego jest możliwe. Byłem naprawdę zaskoczony jak cały autorytet, pewność siebie i wręcz zwycięski ton, jaki wypływał z soundbara przy okazji projekcji nowego Batmana, w jednej chwili zaczął również towarzyszyć odsłuchowi premierowej płyty Hatchie. Listwa nie tylko świetnie radziła sobie z jej dream popowymi utworami, ale także z technicznym death metalem Immolation czy akustycznym chamber folkiem Silvany Estrady, nadając każdemu z tych gatunków odpowiedniej oprawy. Jest coś fantastycznego w tym jak ten soundbar wyraża rytm i zarządza tempem, co, szczerze mówiąc, często nie jest nawet spotykane w dedykowanych głośnikach muzycznych.
Jeśli chodzi o kontrolę nad sprzętem, dostępne są różne opcje. Po podłączeniu listwy do telewizora za pomocą ARC lub eARC, do regulacji głośności można używać pilota telewizora. Dostępna jest również kontrola głosowa przez asystentkę Amazon Alexa, która działa bez zarzutu. Alternatywnie na górnym panelu znajduje się kilka przycisków dotykowych i nic nie stoi na przeszkodzie, by władzę nad Panorama 3 sprawować z wykorzystaniem aplikacji sterującej Bowers & Wilkins. Ta pozwala regulować głośność, dostosowywać equalizer i integrować ulubione usługi strumieniowego przesyłania muzyki.
Głównym rywalem, którego wskazuje się dla Panoramy 3 jest wspomniany Sonos Arc. Trudno jednak w tym pojedynku wyłonić zwycięzcę. Produkt Bowers & Wilkins powinien bardziej przypaść do gustu melomanom i być dla nich lepszym wyborem, ale już gdy mamy do czynienia ze ścieżką dźwiękową w filmie (zwłaszcza Dolby Atmos), różnice między tymi sprzętami stają się znacznie subtelniejsze.
Pozostaje kluczowa kwestia chęci rozbudowy zestawu. Formation Bar można łatwo rozbudowywać, ale jeśli szukasz emocji związanych z kinem domowym i przekonującej reprodukcji muzyki płynącej z jednego urządzenia, nie powinieneś zastanawiać się nad daniem szansy właśnie Panoramie 3.
Specyfikacja
- CENA 4 800 PLN
- LICZBA PRZETWORNIKÓW 13 (3x 19 mm tytanowe kopułki wysokotonowe, 6x 50 mm głośniki nisko-średniotonowe, 2x 50 mm jednostki Dolby Atmos, 2x 100 mm niskoprofilowe głośniki basowe)
- ZAKRES CZĘSTOTLIWOŚCI 43 Hz – 48 kHz
- ŁĄCZNOŚĆ HDMI eARC, cyfrowe optyczne, Ethernet, USB-C, Bluetooth 5.2, AirPlay 2
- WYMIARY 65 x 1210 x 140 mm
- WAGA 6,5kg
Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Panorama 3 zapewnia maksimum mocy, jakiej można oczekiwać od jednoczęściowego soundbara, ale musisz nieco odpuścić swoje oczekiwania dotyczące Dolby Atmos.
Plusy
Pełnokrwisty i absorbujący dźwięk w filmach. Przekonujący muzycznie. Szerokie możliwości sterowania.
Minusy
Brak trybu HDMI Pass Through.