Już dziś auta wyposażane są przez producentów w technologie, które pomagają kierowcom, a w niektórych przypadkach wręcz ograniczają ich rolę do absolutnego minimum. Czy przemysł motoryzacyjny czeka rewolucja pod znakiem sieciowej kompatybilności oraz samochodowych OS-ów?
Wyznaczam trasę…
Lexus
HEAD-UP (HUD)
Samochodowe technologie mogą podnieść poziom bezpieczeństwa kierowcy tylko wtedy, jeśli nie odrywają jego oczu od sytuacji na drodze. Nie dziwi więc, że producenci aut kombinują z rozwiązaniami, dzięki którym informacje kluczowe dla prowadzącego pojazd prezentowane są na przedniej szybie. Lexus już teraz oferuje w swoich autach znane kiedyś z filmów s-f wyświetlacze HUD, pokazujące wskaźniki nawigacyjne oraz dane o prędkości auta.
www.lexus-polska.pl
Volkswagen
DETEKCJA ZMĘCZENIA
Przemęczony kierowca to potencjalny sprawca wypadku, dlatego też Volkswagen coraz częściej wyposaża swoje auta w system kontrolujący zmęczenie prowadzącego. Na bieżąco śledzona jest tutaj częstotliwość ruchów kierownicą, monitorowane są także nagłe zmiany kierunku jazdy przy prędkości przekraczającej 65 km/h. Jeśli system zorientuje się, że kierowca zasypia za kółkiem, natychmiastowo budzi go głośnym sygnałem dźwiękowym.
www.volkswagen.pl
BMW
NIGDY WIĘCEJ KORKÓW
Bawarska firma bierze czynny udział w tworzeniu GPS-owych usług kolejnej generacji, opierających się na śledzeniu bieżącej lokalizacji telefonów komórkowych należących do kierowców. Pozwoli to zmajstrować stale aktualizowaną mapę, z pomocą której komputer pokładowy zasugeruje wybranie drogi o jak najmniejszym natężeniu ruchu. Docelowo system działać ma w oparciu o możliwości oferowane przez sieć 4G.
www.bmw.pl, premiera 2015 rok
Hyundai
GOOGLE GLASS
A co powiecie na HUD, z którego możecie korzystać po wyjściu z auta? Taką właśnie wizję przyszłości snuje południowokoreańska firma – co więcej, ogłosiła ona plany wspierania okularów Google w trakcie projektowania nowych modeli swych pojazdów. Glass komunikować będą się z komputerem pokładowym, a na ich wyświetlaczu pojawią się dane o prędkości oraz informacje przesyłane z modułu samochodowej nawigacji.
www.hyundai.pl, premiera 2015 rok
Nissan
GADŻECIARSTWO
Inżynierowie z Nissana chcą, by ich samochody były w pełni (dosłownie) zintegrowane z urządzeniami mobilnymi. SUV Terra otrzyma wyjmowany tablet o funkcjonalności standardowego panelu komputera pokładowego, podczas gdy model o wdzięcznej nazwie Friend-ME zostanie wyposażony w ogromny dotykowy ekran, na którym będzie mogła zostać wyświetlona dowolna zawartość udostępniona przez kierowcę lub pasażerów.
www.nissan.pl, premiera 2018 rok
Volvo
ZEROWA LICZBA OFIAR
Szwedzka marka od lat uchodzi za synonim motoryzacyjnego bezpieczeństwa i już dziś posiada w swej ofercie pojazdy z systemem wykrywania pieszych/cyklistów, który w razie ryzyka potrącenia automatycznie przejmuje kontrolę nad hamulcami. W niedalekiej przyszłości Volvo planuje również pakować do samochodów czujniki podczerwieni, lasery a nawet radar – wszystko to ma pomóc w idealnym odzwierciedleniu otoczenia pojazdu.
www.volvo.pl, premiera 2020 rok
Mazda
MOTO POGADUCHY
Jednym z pierwszych kroków na drodze ku stworzeniu systemu automatycznego porozumiewania się między pojazdami na drodze jest projektowana przez Mazdę rewolucyjna technologia i-ACTIVSENSE. Wykorzystując możliwości sieci Wi-Fi lub 3G, jest ona w stanie stworzyć swoisty model samochodowej komunikacji, w wyniku której wszystkie auta na bieżąco będą informować się o swojej pozycji i parametrach związanych z jazdą.
www.mazda.pl, premiera 2025 rok
Audi
UWAGA NA CZERWONE!
Niemiecki producent już teraz oferuje w swych najnowszych autach funkcję rozpoznawania znaków drogowych, ale prawdziwą bombą może okazać się technologia, która za pośrednictwem 3G będzie się łączyć z siecią sygnalizacji miejskiej. Na podstawie zgromadzonych danych samochód sam będzie wiedział, kiedy zmieni się światło, dzięki czemu automatycznie dostosuje swą prędkość do aktualnej sytuacji na drodze.
www.audi.pl, premiera 2025 rok
Ford
Jak się masz?
Model Forda S-Max Concept MPV bacznie będzie monitorować zdrowie prowadzącego pojazd, jego świadomość oraz poziom stresu w trakcie siedzenia za kółkiem. Możliwe jest to dzięki wielu sensorom, wśród których prym wiodą elektrokardiogram oraz czujnik stężenia cukru we krwi. Pierwszy z nich wbudowany będzie w fotel kierowcy i dokona stosownego pomiaru bez konieczności bezpośredniego kontaktu ze skórą.
www.ford.pl, premiera 2030 rok
Deska rozdzielcza koncepcyjnego Opla Monza Concept posiada 18 LED-owych wyświetlaczy projekcyjnych, które pokazują istotne dla kierowcy informacje oraz zapewniają pasażerom nielichą wizualną rozrywkę.
PODŁĄCZONE DO SIECI AUTA WYRUSZYŁY JUŻ W TRASĘ…
Tesla model S
Elektryczny supersamochód osiągami jest w stanie zawstydzić nawet Mercedesa E63 AMG czy BMW M5. Oprócz tego posiada 17-calowy ekran dotykowy, wsparcie dla 3G oraz map Google.
250 000 PLN, www.teslamotors.com
BMW i3
Ta e-fura poza aluminiowo-karbonową konstrukcją może pochwalić się także nawigacją uwzględniającą aktualną pojemność baterii oraz wyświetlającą obecność najbliższych punktów ładowania.
140 900 PLN, www.bmw.pl
Audi s3
Jeden z niewielu samochodów komunikujących się ze światem za pomocą łączności 4G. Prędkość? 250 km/h oraz 60 Mbps – każdemu według potrzeb.
165 000 PLN, www.audi.pl
Mercedes-Benz C-Class
Oferuje w tej chwili najlepsze w swym segmencie opcje łączności, wśród których największą rolę odgrywa multimedialny system współpracujący z telefonami Apple.
125 900, www.mercedes-benz.pl
Samochodowe aplikacje
Na smartfonie
YANOSIK
Bezpłatny asystent kierowcy, udzielający bieżących informacji o fotoradarach, kontrolach policji, wypadkach oraz odcinkowych pomiarach prędkości.
Darmowa, iOS, Android
AUTORADAR
Alternatywa dla Yanosika, która również uchroni cię przed koniecznością płacenia mandatu za lubowanie się w przekraczaniu prędkości.
Darmowa, iOS, Android
Witness driving
Po co kupować wideorejestrator, skoro podobną robotę może wykonać aplikacja? Uwaga – dość mocno zżera energię baterii telefonu.
0,89 EUR (iOS), 3,52 PLN (Android)
Zintegrowane
Mercedes Drive Kit Plus
Odtwarza muzykę z iPhone’a za pomocą samochodowego zestawu głośników oraz umożliwia bezpieczny odczyt twitterowych wpisów.
My BMW Remote
Dzięki niej kierowca ma możliwość zlokalizowania i odblokowania swego samochodu za pośrednictwem telefonu komórkowego.
Spotify w Ford SYNC z AppLink
Bajecznie prosty sposób na odtwarzanie muzycznych playlist z opcją zmiany utworów za pomocą komend głosowych.
MOTO FAKTY
PATRZ, BEZ RĄK!
103 KM
Odległość, jaką pokonał samojezdny Mercedes klasy S w trakcie zeszłorocznego Frankfurt Motor Show.
805 000 KM
Dystans, jaki do tej pory pokonało samojezdne auto stworzone przez Google.
JEDŹ BEZPIECZNIE!
3 291
Liczba osób, które poniosły śmierć na polskich drogach w 2013 roku.
0
Volvo zrobi wszystko, by od 2020 roku ani jedna osoba nie zginęła w aucie tej marki.
SZYBKI JAK WIATR
427,6 KM/H
Maksymalna prędkość Bugatti Veyron Super Sport – najszybszego auta produkcyjnego na świecie.
273,5 KM/H
Taką prędkość osiągał Mercedes-Benz 300 SLR (przełom lat 60. i 70.)
35,5 KM/H
Średnia prędkość, z jaką poruszają się samochody po Łodzi i Poznaniu.
300 MBPS
Prędkość LTE we wschodnim Londynie. Play oraz inni operatorzy – uczcie się od Synów Albionu!
KOMUNIKACJA
350 MLN
Ilość podłączonych do sieci samochodów, w oparciu o dane zgromadzone za pomocą usług firmy TomTom.
1 MLN
Tyle osób pobrało na swoje urządzenia mobilną aplikację Yanosik.
KUPUJ! KUPUJ!
289 913
Tyle nowych samochodów zarejestrowano w Polsce w 2013 roku.
40 MLN
Taki wynik sprzedanych egzemplarzy osiągnęła Toyota Corolla.
CHCĘ BYĆ W SIECI!
98%
Procent angielskiej populacji, który do 2015 roku będzie mógł korzystać z sieci 4G. To dobitnie pokazuje, jak daleko w tyle plasuje się nasz kraj…
KONCEPTOWE MODELE WYJEŻDZAJĄ W TRASĘ…
Lexus LF-NX
Pod futurystycznie wyglądającą karoserią ukryto m.in. hybrydowy silnik oraz inteligentny interfejs kontrolowany nowoczesnym touchpadem.
www.lexus-polska.pl
Renault KWID
Samochód z przyczepionym do dachu dronem? Proszę bardzo! Ten mini SUV wyposażono w zdalnie sterowany latający wehikuł, który dzięki kamerze poinformuje kierowcę o korkach.
www.renault.pl
Audi allroad shooting brake
Auto to posiada wirtualny kokpit z ogromnym wyświetlaczem TFT o zabójczej przekątnej 12,3 cala. Podobny panel otrzyma również najnowsza odsłona modelu TT.
www.audi.pl
Toyota FV2
Futurystyczny pojazd wyposażony w zestaw czujników śledzących aktualny nastrój kierowcy. Pozwolą one na stworzenie prawdziwej więzi między autem a jego właścicielem.
www.toyota.pl
NIE MA PRZYSZŁOŚCI DLA KIEROWCÓW… JAK JUŻ JEŹDZIĆ, TO TYLKO BEZ RĄCZEK!
Każdy gadżetomaniak miał swoim życiu przynajmniej jeden moment, kiedy nie mógł wyjść z podziwu nad stopniem technologicznego zaawansowania jakiegoś określonego urządzenia – dla jednych może być to np. założenie na głowę Google Glass, inni zaś tracą głowę po pierwszej przejażdżce samochodem, który w ogóle nie potrzebuje obecności kierowcy.
Temat samojezdnych aut nie jest nowy i w świadomości wielu osób od dawna funkcjonuje fakt istnienia pojazdu stworzonego przez Google, ale dopiero za sprawą modelu Audi A7 można zacząć mówić o prawdziwej rewolucji. Samochód ten uzbrojony jest w 16 czujników odpowiedzialnych za precyzyjne monitorowanie wielu aspektów otoczenia. Znajdziemy tu 12 sensorów wychwytujących ultradźwięki, 2 radary (zabraknie ich w modelu produkcyjnym), kamerę oraz laserowy skaner. Pomimo całej tej maszynerii, A7 w środku wygląda podobnie jak inne nowoczesne samochody wyprodukowane przez Audi i na dobrą sprawę uwagę kierowcy przyciągają tutaj wyłącznie kamerki odpowiedzialne za rozpoznawanie twarzy kierowcy oraz monitorowanie jego skupienia/świadomości. W przypadku zaśnięcia za kółkiem, auto przejmuje stery za prowadzącego i w ciągu kolejnych 10 sekund emituje sygnał dźwiękowy. Jeśli nie przyniesie on efektu, następuje wtedy kontrolowany postój. W akcji prezentuje się to niesamowicie i choć sama technologia wymaga jeszcze doszlifowania, to wizja samochodu z autopilotem staje się jak najbardziej realna…
SAMOCHODOWE WOJNY OS-OWE
GOOGLE VS APPLE (TAK, ZNOWU…)
Wszyscy jesteśmy świadkami nieustannego konfliktu między formatami oprogramowania dla urządzeń mobilnych, ale podobna sytuacja będzie mieć niedługo miejsce również i w przypadku samochodów– jednym z czynników branych pod uwagę przy kupnie nowego auta będzie bowiem… system operacyjny.
Google ogłosiło w styczniu powstanie Open Android Alliance, czyli swoistego partnerstwa zawiązanego między przeglądarkowym gigantem oraz takimi firmami jak Nvidia, General Motors, Honda, Audi oraz Hyundai. Członkowie tego „paktu” stawiają sobie za cel produkcję samochodów w pełni zintegrowa-nych z systemem Android, a pierwsze modele mają wyjechać na drogi jeszcze w tym roku.
Apple oczywiście również nie próżnuje w tej kwestii i poza integracją iPhone’a z autami niektórych znanych marek, pracuje też nad odpowiednikiem iOS przeznaczonym wyłącznie dla samochodów. Nieoficjalne filmy prezentujące możliwości takiego systemu krążą już po sieci, a to jasno daje do zrozumienia, że premiera owej technologii odbędzie się w całkiem niedalekiej przyszłości.
CIEMNA STRONA SAMOJEZDNOŚCI
NAPAKOWANE ELEKTRONIKĄ AUTO MOŻE OKAZAĆ SIĘ TWOIM WROGIEM…
Wiemy już więc, że przyszłość motoryzacji pokłada spore nadzieje w najnowocześniejszych rozwiązaniach technologicznych, ale jakie mogą się z tym wiązać potencjalne zagrożenia? Po pierwsze, każde urządzenie podłączone do sieci (w tym również samochód) może paść ofiarą działań hakerów. Włam do smartfona rodzi ryzyko strat finansowych jego właściciela, ale jeśli haker obierze sobie za cel samojezdne auto, to skutki mogą okazać się o wiele poważniejsze.
Producenci znanych marek są tego świadomi. Craig Daith z Forda wyjaśnia: „Tworząc elektroniczne systemy staramy się rozdzielać ich warstwę sieciową i rozrywkową. Stosujemy też różne algorytmy kryptograficzne, mające na celu zabezpieczenie samochodowego oprogramowania przed niepowołanym dostępem ze strony osób trzecich.”
Drugim, równie poważnym negatywnym aspektem rozwoju podobnych technologii jest kwestia poczucia nieustannego śledzenia. Aplikacje firm ubezpieczeniowych (np. Motormate) już teraz umożliwiają im monitorowanie pozycji danego pojazdu i nie jest powiedziane, że ubezpieczyciele przy podpisywaniu umów nie będą niebawem wręcz żądać, by kierowca zgodził się na tego typu działania. Miejmy nadzieję, że pomimo wszystko jednak do tego nie dojdzie…