Na twoje pytanie jest w zasadzie tylko jedna odpowiedź, gdyż wszystko zależy od ciebie i tego, jaki rodzaj ubrania uważasz za najwygodniejszy. Musisz jednak wiedzieć, że rowerowe przejażdżki nie są najlepszą sposobnością do zadawania szyku na mieście z jednego prostego powodu – rowerowa odzież jest po prostu projektowana tak, aby cyklista miał jak największą swobodę ruchów podczas podróży swoim dwukołowym rumakiem.
Jeśli masz takie życzenie możesz oczywiście wskoczyć na rower w garniaku lub koszuli typu slim-fit, ale uwierz na słowo, że już po kilkudziesięciu przejechanych metrach będziesz żałował tego pomysłu.
Gdybyś jednak chciał wyruszyć na trasę w czymś innym niż w obcisłych gatkach, zerknij na ofertę sklepu crankk.pl. Znajdziesz tam kilka modeli spodni (zarówno krótkich, jak i długich), które poza krojem umożliwiającym wygodne ruchy nogami posiadają również specjalną wkładkę zwiększającą komfort podczas siedzenia na siodełku. Mając zamiar jechać po zmroku możesz też lekko podwinąć nogawki, aby odsłonić wszytą odblaskową taśmę z pomocą której poprawisz swoją widoczność na nieoświetlonej drodze.
Co do elementów górnej części stroju możliwości masz znacznie więcej, gdyż w zasadzie każdy ciuch nie krępujący ruchu ramion jest w stanie sprawdzić się podczas spokojnej jazdy na rowerze. Przykładem takiej odzieży może być np. dowolna marynarka sportowa (oczywiście rozpięta) lub jakiś elegancki sweter. Jeśli jednak lubisz poruszać się po mieście z dużą prędkością, to lepiej wskoczyć we wdzianko zdolne uchronić cię przed chłodnymi powiewami wiatru – w takiej sytuacji ciężko będzie ci znaleźć jakąś alternatywę dla obcisłych termoaktywnych bluz lub kurtek.
Dobrym pomysłem może okazać się poszukiwanie inspiracji poprzez śledzenie modowych blogów poświęconych tematyce Cycle Chic. Wielu ich autorów wyspecjalizowało się w wyszukiwaniu eleganckiej odzieży, w której bez większego problemu można poruszać się na rowerze.