Tablety z Androidem przez długi czas nie mogły nawet marzyć o stanięciu do walki z iPadami – owszem, były one sympatycznymi maszynkami do gier i przeglądania internetu, ale nikt nie traktował ich serio jako narzędzia do pracy. Testowany dziś Galaxy Tab S6 Lite stoi niejako na granicy pomiędzy tymi dwoma światami: z jednej strony to klasyczny tablet bez żadnej dodatkowej klawiatury i łatki „sprzętu dla superproduktywnych”, a z drugiej – sprawnie działający cyfrowy szkicownik i notatnik.
Ekran tabletu ma przekątną 10,4 cala i rozdzielczość 2000×1200 px. Wyświetlacz jest jasny, a dzięki wąskim ramkom wygląda nowocześnie. W Galaxy Tab S6 Lite zastosowano matrycę LCD, która pod wieloma względami nie dorównuje panelom OLED i AMOLED – nawet po przełączeniu Androida w tryb ciemny, widoczna była na nim męcząca oczy, lekko błękitnawa poświata, której nie uświadczymy w jego „organicznych” kuzynach.
Mimo tego tablet potrafi wyświetlać kolory z dużą dokładnością: gdy włączyliśmy HBO GO czy YouTube, nie mogliśmy przyczepić się do jakości obrazu. Proporcje ekranu 5:3 eliminują także nieatrakcyjne czarne paski, służące do dostosowania formatu filmu do wyświetlacza.
Jeśli szukasz tabletu do oglądania filmów, na pewno zależy ci także na ich odpowiednim udźwiękowieniu – w końcu trudno wczuć się w klimat ostatnich Avengersów, gdy efekty dźwiękowe i monumentalny soundtrack docierają do twoich uszu przez tanie słuchawki Bluetooth. W tablecie Samsunga znajdziemy głośniki dostrojone przez AKG ze wsparciem dla Dolby Atmos. Potrafią one zagrać dynamicznie i mocno, nie zaburzając brzmienia przy wyższych poziomach głośności.
Potężniejsze od miecza
Najciekawszym dodatkiem do Galaxy Tab S6 Lite jest pióro S Pen – o ile można je w ogóle uznać za dodatek, ponieważ w trakcie testu wydało nam się ono integralną częścią urządzenia. Stylus nie wymaga ładowania lub wymiany baterii, a gdy akurat z niego nie korzystamy, możemy przyczepić go magnetycznie do krawędzi tabletu. S Pen bezbłędnie współpracuje z aplikacją Notatki, w której możemy rysować lub pisać. Urządzenie potrafi konwertować ręcznie wykonane notki do formatu tekstowego z dużą dokładnością (czasami zdarzają się literówki), a stworzone szkice można łatwo wyeksportować do innych programów.
Niestety, zauważyliśmy także kilka drobnych błędów, które na dłuższą metę mogą być irytujące. S Pen nie ma problemów ze śledzeniem pisma, chociaż czasami nie wyłapuje poziomych ruchów piórem, co przekłada się także na dokładność zamiany na tekst. Ta ostatnia rejestruje również koniec wiersza, przez co przekonwertowany tekst wygląda jak wąziutkie szpalty w gazecie.
Specyfikacja tabletu stawia na szybkie i sprawne przeglądanie sieci. Zastosowany procesor 2,3 GHz + 1,7 GHz z 4 GB RAM-u dostarcza zadowalających osiągów, o ile nie planujesz wykorzystywać tabletu do zaawansowanej obróbki zdjęć czy montażu filmów. Całkiem nieźle radzi on sobie także z grami, więc nadaje się dla rodziców, którzy szukają urządzenia nie tylko dla siebie, ale i dla swoich pociech. Na jednym ładowaniu Galaxy Tab S6 Lite pracuje około 13 godzin, co przy średnio intensywnym użytkowaniu przełoży się na kilka dni działania.
Największą wadą urządzenia jest sam Android, wciąż nie do końca zoptymalizowany pod kątem pracy na tabletach. Wiele aplikacji nie działa poprawnie na większym ekranie: są albo otoczone grubymi ramkami, albo nienaturalnie rozciągnięte.
Nie zdziwi chyba nikogo, że podczas testów korzystaliśmy z przedniej, 5-megapikselowej kamerki znacznie częściej niż z tej tylnej o rozdzielczości 8 Mpix. Zdjęcia wykonane tą pierwszą są dość ziarniste i ubogie w detale, ale podczas czatów wideo dostarcza krystalicznie ostrego i czystego obrazu. Nawet zwykła rozmowa na Zoomie wygląda, jakby była przeprowadzana za pomocą znacznie droższego urządzenia. Tylny aparat… cóż, potrafi robić zdjęcia. Są one ładne i kolorowe, także podczas fotografowania w słabych warunkach, ale w praktyce rzadko kiedy skorzystamy z tej funkcji; większość smartfonów może pochwalić się lepszymi wynikami.
Tablet Samsunga nie zastąpi zaawansowanych, podobnych do komputerów maszyn pokroju iPada Pro… i wcale nie musi. To proste, niedrogie urządzenie, które nada się zarówno do sporządzania notatek podczas wykładu, jak i oglądania filmów lub grania w tytuły mobilne – jeśli takiego sprzętu właśnie szukasz, sprawdź Galaxy Tab S6 Lite.
Specyfikacja
- Cena 1 650 PLN
- Procesor Exynos 9611 2,3 GHz 4 rdzenie + 1,7 GHz 4 rdzenie
- Ekran LCD 10,4 cala 2000×1200 px
- RAM 4 GB
- Pamięć wewnętrzna 64 GB
- Bateria 7 040 mAh
- Aparat 8 Mpix tylny, 5 Mpix przedni
- System operacyjny Android 10 + OneUI
- Wymiary 244,5 x 154,3 x 7 mm
- Waga 467 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Galaxy Tab S6 Lite to niedroga alternatywa dla propozycji Apple, która spodoba się przede wszystkim miłośnikom ręcznego notowania i szkicowania.
Plusy
Funkcjonalny stylus w zestawie. Niezła wydajność. Bardzo dobry dźwięk.
Minusy
Tylko ekran LCD. Problemy z rozpoznawaniem tekstu. Android średnio sprawdza się na tabletach.