Po długim czasie oczekiwania Samsung w końcu wypuścił swój pierwszy inteligentny pierścień — Samsung Galaxy Ring. Oznacza to, że Samsung jest obecnie największą firmą z inteligentnym pierścieniem w swoim portfolio, a z tego powodu istnieje duże prawdopodobieństwo, że Galaxy Ring będzie dla wielu osób pierwszym podejściem do tego rozwiązania.
Galaxy Ring jest wykonany z tytanu i jest dostępny w trzech wykończeniach: czarnym, srebrnym i złotym. Można wybierać między rozmiarami pierścienia od 5 do 13. Design jest atrakcyjny i dyskretny zarazem z matowym wykończeniem. Co ważniejsze, Galaxy Ring jest wygodny. Ma imponujące 2,6 mm grubości i waży niecałe 3 gramy, nawet w największym rozmiarze.
Galaxy Ring monitoruje wiele danych podczas snu, w tym jego fazy, saturację krwi (SpO2), temperaturę skóry, tętno i częstotliwość oddechów. Ponadto każdej nocy podaje wynik snu na podstawie jego czasu, odpoczynku, cykli, regeneracji fizycznej i psychicznej. Po kilku pierwszych nocach spędzonych z Galaxy Ring możesz również skorzystać z funkcji coachingu, jak jeszcze bardziej poprawić jakość snu każdej nocy.
Rozczarowująca jest dokładność pomiaru tlenu we krwi. Często pierścień pokazywał poziom 75-80%, który, gdyby był prawdziwy, kwalifikowałby mnie do pobytu w szpitalu. Na szczęście jednocześnie założone urządzenia Fitbita i Apple słusznie zaprzeczały tym wynikom.
Podobnie jak w przypadku smartwatchy Samsunga, codzienna aktywność jest rejestrowana w trzech celach: ruch, czas i kalorie. Możesz dostosować każdy z nich. To prosty i łatwy do zrozumienia system. Aplikacja Samsung Health umożliwia ręczne śledzenie dziesiątek różnych typów ćwiczeń. Automatyczne wykrywanie treningu jest również obecne, chociaż ograniczone do chodzenia i biegania. Dokładność śledzenia treningu jest niestety dość słaba. Podczas biegu na 3 km Galaxy Ring błędnie określił jego długość na 2,2 km. Podał mi również znacznie niższe średnie tętno wynoszące 127 uderzeń na minutę w porównaniu do 164 uderzeń według dwóch innych urządzeń. Jeśli nie zależy ci na precyzyjnych danych, można by to było jakoś przełknąć, ale przy cenie ponad 1 900 złotych, Galaxy Ring naprawdę powinien robić więcej.
Jeśli masz Samsung Galaxy Watch i Samsung Galaxy Ring, aplikacja Samsung Health automatycznie określi, które urządzenie zbiera dokładniejsze dane w danym momencie i w ten sposób wyłączy niektóre czujniki w Galaxy Ring, aby oszczędzać baterię. Samsung twierdzi, że może wydłużyć to żywotność baterii Ringa nawet o 30%.
Teoretycznie możesz więc nosić zegarek Samsunga w ciągu dnia i pierścień w nocy, oszczędzając baterię i zachowując wysoką wygodę. Z drugiej strony oznacza to wydanie prawie 2 tysięcy złotych na tracker snu.
Żywotność baterii to jedno z najbardziej imponujących zapewnień Samsunga dotyczących Galaxy Ring. Pierścień o rozmiarze 12-13 powinien funkcjonować przez sześć dni bez ładowania, podczas gdy wszystkie mniejsze rozmiary osiągają około czterech.
Przenośne etui jest kompaktowe, co oznacza, że bez problemu zmieści się w torbie lub kieszeni. Ładowanie Galaxy Ring od około 10 do 100% zajmuje nieco mniej niż godzinę. Etui pozwala na naładowanie pierścienia nieco ponad dwa razy.
Galaxy Ring jest polaryzującym produktem. Wygodnym i stylowym pierścieniem o dobrej żywotności baterii. Niestety dokładność jego pomiarów jest dyskwalifikująca, zwłaszcza biorąc pod uwagę bardzo wysoką cenę. Ostatecznie konkurencja jest lepsza i tańsza, np. Oura Ring i RingConn są znacząco celniejszym wyborem.
Specyfikacja
- CENA 1 949 PLN
- WODOSZCZELNOŚĆ IP 68 (10 ATM)
- ROZMIARY 5-13
- WAGA 2,3-2,6 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Produkt dla fanów mobilnych urządzeń marki Samsung, którzy poczynią za betatesterów ich pierwszego pierścienia.
Plusy
Lekka i wygodna konstrukcja. Żywotność baterii. Etui ładujące.
Minusy
Bardzo niedokładne pomiary. Ograniczona kompatybilność. Cena, zwłaszcza w zestawieniu z silną konkurencją.