Te aparaty są może i małe, ale jakość wykonanych przez nie zdjęć jest w stanie zrobić ogromne wrażenie…
Często podróżujesz? W takim razie nie zapomnij spakować do walizki przyzwoitego aparatu fotograficznego. Nie zawracaj sobie jednak głowy nieporęczną lustrzanką – zamiast niej zabierz ze sobą dobry cyfrowy kompakt, który umożliwi ci zrobienie naprawdę udanych zdjęć.
Przed wami pięć niewielkich aparatów, z których każdy może pochwalić się wieloma technologicznymi trickami, zapożyczonymi zarówno z lustrzanek, jak i smartfonów. Jaki model godny jest zatem miana najlepszego kompaktu segmentu premium? Zapraszamy do lektury!
Pretendenci
Pięć wyjątkowych aparatów kompaktowych…
CANON POWERSHOT S120
1 700 PLN, www.canon.pl
Specyfikacja
SENSOR 12,1 Mpix 1/1,7 cala CMOS
WYŚWIETLACZ 3-calowy dotykowy
OBIEKTYW 24-120 mm
ZOOM 5-krotny optyczny
ZAKRES ISO 80-12800
FILMY 1080p przy 60 fps
FORMAT OBRAZU JPEG, Raw, Raw+JPEG
ŁĄCZNOŚĆ Wi-Fi
ŻYWOTNOŚĆ BATERII Do 300 zdjęć
Wysokość 59 mm
Szerokość 100,2 mm
Grubość 29 mm
Waga 217 g
WYŚWIETLACZ
Wyrazisty 3-calowy ekran dotykowy. Brakuje trochę optycznego wizjera.
OBSŁUGA
10-stopniowe pokrętło trybów pracy oraz pierścień kontroli obiektywu pomagają w szybkim dostosowaniu ustawień aparatu.
OBIEKTYW
5-krotny zoom optyczny oferuje ekwiwalent 35 mm zakresu ogniskowej 24-120 mm.
WYKONANIE
Wytrzymałe, a zarazem smukłe połączenie metalu z plastikiem.
Jeden z najmniejszych aparatów w teście zaskakuje swą funkcjonalnością.
Aparat sprawdzający się w terenie powinien być szybki i prosty w obsłudze. Ten niepozorny stylowy kompakt z 5-krotnym optycznym zoomem wyposażony został w najnowszą generację procesora Digic 6 – dzięki niemu autofokus działa 2-krotnie szybciej niż miało to miejsce w przypadku poprzedniego modelu S110, a fotki w trybie seryjnym wykonywane są z prędkością 9 fps.
Sensor CMOS o rozdzielczości 12,1 Mpix nie czyni z Canona najpotężniejszego sprzętu w tym zestawieniu, ale warto zwrócić uwagę na to, że został w nim użyty chip obecny również w o wiele lepszym modelu G16. W połączeniu z optyczną stabilizacją obrazu oraz bardzo przyzwoitym zakresem ISO pozwala to osiągnąć naprawdę niezłe fotograficzne rezultaty. Nie można zapomnieć też o świetnym pierścieniu kontrolnym w obiektywie, z użyciem którego mamy prosty dostęp do kluczowych ustawień urządzenia oraz możliwość manualnego zoomowania wyłącznie poprzez jego przekręcenie. W praktyce rozwiązanie to sprawdza się znakomicie.
Elementy naszej fotograficznej kompozycji możemy oglądać na 3-calowym ekranie dotykowym, który z racji niewielkich gabarytów aparatu nie pozostawił wiele miejsca na komfortowe rozmieszczenie przycisków z tyłu obudowy.
Wysuwana lampa błyskowa działa dobrze, ale i tak nie korzysta się z niej często, bo S120 to sprzęt wprost stworzony do zdjęć przy słabszym oświetleniu, będący w stanie uzyskać ujęcia o głębi pola porównywalne do fotek robionych z użyciem lustrzanki.
Nie mamy większych zastrzeżeń co do jakości filmów w rozdzielczości 1080p, przy nagrywaniu których można korzystać z pełnego zakresu zoomu. Materiał wideo z dźwiękiem stereo rejestruje się tutaj z użyciem dedykowanego przycisku umieszczonego na tylnej części urządzenia.
Jeśli dodamy jeszcze do tego Wi-Fi pozwalające na łatwe dzielenie się fotkami, to otrzymamy poręczny i wielozadaniowy sprzęt, niemal stworzony na fotograficzne wyprawy. Szkoda jedynie, że jego cena nie jest trochę niższa…
Lubimy Prawdziwie kieszonkowe rozmiary. Łatwą kontrolę z użyciem pierścienia obiektywu. Jakość zdjęć powyżej średniej.
Ale Przydałby mu się choćby najmniejszy uchwyt.
Zdaniem T3 Idealny dla osób, dla których jakość wizualiów jest ważniejsza od różnych technologicznych nowinek.
FUJIFILM XQ1
1 600 PLN, www.fujifilm.eu/pl
Specyfikacja
SENSOR 12 Mpix 2/3 cala, X-Trans CMOS II
WYŚWIETLACZ 3-calowy LCD
OBIEKTYW 24-100 mm
ZOOM 4-krotny optyczny
ZAKRES ISO 100-12800
FILMY 1080p przy 60 fps
FORMAT OBRAZU JPEG, Raw, Raw+JPEG
ŁĄCZNOŚĆ Wi-Fi
ŻYWOTNOŚĆ BATERII Do 240 zdjęć
Wysokość 58,5 mm
Szerokość 100 mm
Grubość 33,3 mm
Waga 206 g
WYŚWIETLACZ
3-calowemu ekranowi brakuje obsługi dotykiem. Nie znajdziemy tu również optycznego wizjera.
OBSŁUGA
Jej komfort jest niemal identyczny jak w Canonie S120, ale przyciski mogły-by być ciut większe.
OBIEKTYW
25-100 mm z 4-krotnym zoomem optycznym.
WYKONANIE
Lekko chropowaty plastikowy przód ułatwia pewniejszy chwyt aparatu.
Szykowny kompakt dostępny w konkurencyjnej cenie.
Widoczny na zdjęciu model to najmniejszy przedstawiciel serii aparatów Fujifilm X i zarazem jedno z najlżejszych urządzeń w tym teście. Jest bardzo podobny do Canona S120 i również wyposażony został w 12-megapikselowy sensor CMOS, który posiada tu jednak nieco inną, 2/3-calową przekątną. Mamy więc do czynienia z dwoma aparatami o porównywalnej specyfikacji, wobec czego wiele osób przy wyborze swego faworyta może kierować się ceną, która w przypadku XQ1 jest o 100-150 PLN niższa.
Produkt Fujifilm otrzymał obiektyw z zakresem ogniskowej 25-100 mm i stabilizacją obrazu, z pomocą której nie trzeba się zbytnio martwić o rozmycia spowodowane przypadkowym ruchem ręki, co w przypadku urządzenia pozbawionego uchwytu jest niezwykle istotną kwestią. XQ1 posiada też 0,06-sekundowy autofokus (tryb seryjny 12 fps) oraz wsparcie dla połączenia Wi-Fi pozwalającego na dzielenie się fotkami ze smartfonem/tabletem przy użyciu darmowej aplikacji Camera Application. Wykonane zdjęcia cechują się o wiele większą ostrością niż foty wykonane z użyciem tradycyjnych „małpek”, a w celu dodania im dodatkowych efektów wizualnych warto skorzystać z wielu dostępnych trybów obrazu. Funkcja nagrywania filmów w rozdzielczości Full HD posiada swój dedykowany przycisk. Co więcej, podczas kręcenia filmów bez przeszkód mamy okazję korzystać z całego zakresu optycznego zoomu, który jednak generuje hałas o wiele bardziej zauważalny niż ma to miejsce w przypadku konkurencji.
Fujifilm jest niezwykle przyjaznym w użytkowaniu aparatem – mamy tutaj zarówno pokrętło funkcyjne w obiektywie, jak i sporą ilość niezłych i sprawnie działających trybów robienia zdjęć. W zasadzie jedynym mankamentem w temacie komfortu jego obsługi jest mały rozmiar przycisków umieszczonych z tyłu obudowy. Jeszcze jedna, może nie tak istotna kwestia – XQ1 to naszym zdaniem najlepiej prezentujący się sprzęt w tymże zestawieniu.
Lubimy Bardzo udane zdjęcia, wysokiej jakości obiektyw i elegancki wygląd nawiązujący do stylistyki retro.
Ale Małe przyciski kontrolne. Głośna mechanika obiektywu. Brak uchwytu.
Zdaniem T3 Stylowy i prostu w użyciu, a do tego nie kosztuje zawrotnej sumy pieniędzy.
SONY RX100 II
2 700 PLN, www.sony.pl
Specyfikacja
SENSOR 20,2 Mpix Exmor R CMOS
WYŚWIETLACZ 3-calowy LCD
OBIEKTYW 22-200 mm
ZOOM 3,6-krotny optyczny
ZAKRES ISO 160-25600
FILMY 1080p przy 50 fps
FORMAT OBRAZU JPEG, Raw, Raw+JPEG
ŁĄCZNOŚĆ Wi-Fi, NFC
ŻYWOTNOŚĆ BATERII Do 250 zdjęć
Wysokość 58,1 mm
Szerokość 101,6 mm
Grubość 35,9 mm
Waga 281 g
WYŚWIETLACZ
3-calowy odchylany ekran o zabójczej rozdzielczości. Tylko dlaczego nie jest dotykowy?
OBSŁUGA
Bardzo przejrzysty interfejs. Szkody jedynie, że rozmiar przycisków woła o pomstę do nieba.
OBIEKTYW
Model od Carl Zeiss jest najlepszy w tym teście, ale zakres jego ogniskowej lekko rozczarowuje.
WYKONANIE
Sprawia wrażenie wytrzymałego sprzętu, który spokojnie wejdzie do kieszeni
Niewielki i stylowy aparat z fantastyczną optyką.
W liczbowym wyścigu specyfikacyjnym RX100 II nie ma sobie równych za sprawą najlepszej w zestawieniu matrycy. 20,2-megapikselowy sensor Exmor R CMOS tworzy wyjątkowo zgrany duet z obiektywem Carl Zeiss Vario-Sonnar T*, wyposażonym w 3,7-krotny zoom optyczny. Bezkonkurencyjna optyka w znaczący sposób podniosła jednak cenę całego urządzenia, co niektórych konsumentów może przekonać do zakupu nieco tańszego aparatu, oferującego zbliżoną (jeśli nie lepszą) funkcjonalność.
Zakres ISO jest identyczny jak w przypadku kilku testowanych tu aparatów, a ogniskowa 28-200 mm również nie wyróżnia sprzętu Sony spośród konkurencyjnych produktów. Dlaczego więc RX100 II kosztuje tak dużo?
Odpowiedzi na to pytanie jest kilka. Po pierwsze, urządzenie Sony wykonane zostało bardzo solidnie i poza felerem w postaci maleńkich przycisków nie można się do niego w żaden sposób przyczepić. Opcje kontroli uwzględniają tu zarówno pokrętło trybów/zmiany zakresu zoomu, jak również jego wirtualny, wyświetlany na ekranie odpowiednik. Wrażenie robi także duża liczba funkcji kreatywnych – tych nigdy za wiele.
Po drugie, sprzęt Sony otrzymał gorącą stopkę pozwalającą na dołączanie do niego szeregu akcesoriów, chociażby przydatnego elektronicznego wizjera (po prawo). Jeśli nie macie jednak pieniędzy na opcjonalne dodatki, to i tak dacie sobie radę korzystając z 3-calowego wyświetlacza o bardzo wysokiej rozdzielczości. Podobnie jak o wiele tańszy Panasonic, aparat Sony poza Wi-Fi obsługuje też bezprzewodową komunikację w standardzie NFC.
Świetna optyka pozwala na osiąganie znakomitych rezultatów w przypadku zdjęć oraz filmów 1080p. Te ostatnie możemy nagrywać z wykorzystaniem niewielkiego dedykowanego przycisku.
RX100 II jak na fakt aż tak dużej funkcjonalności waży śmiesznie mało (281 gramów) i jedyne miejsce, które jest w stanie odczuć jego ciężar, to twój portfel potencjalnego kupca. Jeśli za jakiś czas uda się wam dorwać ten sprzęt za kwotę około 2 300 PLN, to nie wahajcie się ani chwili.
Lubimy Twardą jak skała konstrukcję, piękny wyświetlacz i gorącą stopkę. Obiektyw Carl Zeiss rządzi.
Ale Brakuje uchwytu oraz większych przycisków. Za tę cenę można kupić już aparat DSLR.
Zdaniem T3 Kieszonkowy, funkcjonalny i solidny. Szkoda tylko, że aż tak drogi.
PANASONIC LUMIX DMC-LF1
1 500 PLN, www.panasonic.pl
Specyfikacja
SENSOR 12,1 Mpix 1/1,7 cala CMOS
WYŚWIETLACZ 3-calowy dotykowy
OBIEKTYW 28-200 mm
ZOOM 7,1-krotny optyczny
ZAKRES ISO 100-12800
FILMY 1080p przy 50 fps
FORMAT OBRAZU JPEG, Raw, Raw+JPEG
ŁĄCZNOŚĆ Wi-Fi, NFC
ŻYWOTNOŚĆ BATERII Do 250 zdjęć
Wysokość 62,1 mm
Szerokość 102,5 mm
Grubość 27,9 mm
Waga 170 g
WYŚWIETLACZ
Ekran LCD oraz mały elektroniczny wizjer – niespotykany duet, jeśli weźmie się pod uwagę niską cenę.
OBSŁUGA
Kontrola funkcji aparatu nie przysparza żadnych problemów.
OBIEKTYW
Posiada 7,1-krotny zoom optyczny, będący ekwiwalentem 28-200 mm.
WYKONANIE
Dopracowana konstrukcja, której brakuje w zasadzie jednego – uchwytu.
Masz dość pstrykania zdjęć za pomocą smartfona? Oto sprzęt dla ciebie.
Ten 12,1-megapikselowy kompakt Panasonica wyposażony został w 1/1,7-calowy sensor CMOS oraz obiektyw 28-200 mm z drugim co do wielkości w teście zoomem optycznym i aperturą o maksymalnej wartości f/2. Większość funkcji Lumixa pokrywa się z tym, co oferują jego konkurenci – sprzęt ten poza JPEG-ami obsługuje także format RAW, ISO osiąga maksymalny zakres 12800, mamy tu 3-calowy wyświetlacz ciekłokrystaliczny oraz obrotowy pierścień obiektywu, z pomocą którego otrzymujemy łatwą kontrolę nad najczęściej używanymi ustawieniami i funkcjami. Nie zabrakło także obsługi Wi-Fi i – uwaga – NFC, umożliwiającego szybkie przerzucenie fotek na urządzenia mobilne z systemem Android.
Dość niespodziewanym dodatkiem (jeśli weźmie się pod uwagę tak niewielkie wymiary urządzenia) jest elektroniczny wizjer oferujący 100-procentowe pokrycie pola widzenia. Świetna sprawa, nawet jeśli pominie się jego niską rozdzielczość, wynoszącą 200 tys. punktów.
Panasonic Lumix DMC-LF1 jest również w stanie nagrywać filmy Full HD, co można czynić z użyciem dedykowanego przycisku oraz z wykorzystaniem pełnego zakresu optycznego zoomu. Odgłosy generowane przez mechanikę obiektywu są tutaj ciche, jeśli nie najcichsze spośród całej piątki testowanych urządzeń.
Nowy Lumix od Panasonica to duża liczba funkcji i atrakcyjna cena – czy mamy zatem do czynienia ze sprzętem idealnym? Niestety nie, gdyż ładowanie akumulatora odbywa się tutaj za pomocą interfejsu USB, zamiast z wykorzystaniem tradycyjnej oddzielnej ładowarki prądowej, co potrafi uczynić życie trochę bardziej kłopotliwym niż jest to wymagane. Poza tym szkopułem Panasonic posiada jeszcze kilka mniej lub bardziej upierdliwych przywar, ale gdy jeszcze raz spojrzymy na koszt aparatu, to z czystym sumieniem można ocenić go na mocną szkolną czwórkę.
Lubimy Rzemieślnicze wykonanie, prostą obsługę i świetną cenę.
Ale Brak uchwytu. Ładowanie za pomocą USB.
Zdaniem T3 Niedrogi i sprytny kompakt. Jak za tę cenę potrafi naprawdę sporo.
OLYMPUS STYLUS 1
2 650 PLN, www.olympus.pl
Specyfikacja
SENSOR 12 Mpix 1/1,7 cala BSI CMOS
WYŚWIETLACZ 3-calowy dotykowy
OBIEKTYW 28-300 mm
ZOOM 10,7-krotny optyczny
ZAKRES ISO 100-12800
FILMY 1080p przy 60 fps
FORMAT OBRAZU JPEG, Raw, Raw+JPEG
ŁĄCZNOŚĆ Wi-Fi
ŻYWOTNOŚĆ BATERII Do 240 zdjęć
Wysokość 87 mm
Szerokość 116,2 mm
Grubość 56,5 mm
Waga 240 g
WYŚWIETLACZ
Odchylany 3-calowy ekran dotykowy oraz jak zawsze przydatny wizjer. Czego chcieć więcej?
OBSŁUGA
Spora liczba dedykowanych przycisków i pokręteł funkcyjnych.
OBIEKTYW
Ma 10,7-krotny zoom z zakresem ogniskowej równym 28-300 mm.
WYKONANIE
Jest bardzo wytrzymały i posiada największe gabaryty z całej stawki.
Wygląda jak miniaturowa lustrzanka i oferuje przy tym podobne fotograficzne rezultaty.
Dostojny design Stylusa 1 nawiązuje do stylistyki flagowych aparatów Olympusa z serii OM-D i podobnie jak w tamtych urządzeniach, tak i tu mamy okazję znaleźć porządny uchwyt, wizjer oraz 3-calowy uchylny wyświetlacz dotykowy. Jedną z kluczowych cech Olympusa jest jego ogromny, 10,7-krotny zoom optyczny, w którego całym zakresie funkcjonuje apertura f/2.8. Nawet w przypadku największej skali zbliżenia, zdjęcia prezentują się tutaj udanie i ciężko dopatrzeć się jakiejś znaczącej utraty ich szczegółowości.
Podobnie jak Canon, Olympus może pochwalić się w zasadzie identyczną matrycą o rozdzielczości 12 Mpix i zakresie ISO, którego maksimum osiąga wartość 12800. Za działanie urządzenia odpowiedzialna jest najnowsza wersja procesora TruePic V1, gwarantująca mu niemal natychmiastowo działający autofokus, którego ustawienia możemy kontrolować z poziomu dotykowego ekranu.
Osobom szukającym ciekawych rozwiązań kompozycyjnych z pewnością przypadnie do gustu obecność wgranych 11 filtrów kreatywnych, pozwalających puścić wodze fotograficznej fantazji.
Nagrywanie filmów Full HD odbywa się z wykorzystaniem dedykowanego przycisku. Opcje wideo obejmują też możliwość rejestracji klipów w trybie slo-mo, z prędkością 120 lub 240 fps. Podczas nagrań można korzystać z zoomu, który pracuje cicho i nie generuje żadnych denerwujących trzasków.
Tak jak w każdym nowoczesnym aparacie, tak i tu obecny jest moduł Wi-Fi oraz pierścień kontrolny zamocowany na obiektywie, stanowiący uzupełnienie zbioru pokręteł i przycisków funkcyjnych. Olympus Stylus 1 jest drogi i trudno wsadzić go do kieszeni, ale w naszych oczach i tak wart jest tytułu zwycięzcy tej rywalizacji, gdyż oferowana przez niego funkcjonalność jest po prostu fantastyczna.
Lubimy Rewelacyjny obiektyw z porządnym zoomem. Klasyczny design i opcje znane z aparatów DSLR.
Ale Spore rozmiary i wysoka cena.
Zdaniem T3 Nie jest najmniejszym z dostępnych kompaktów, jednak jego możliwości godne są ogromnego podziwu.
Powody
Dlaczego Olympus Stylus 1 zasługuje na waszą miłość i pieniądze?
1
Sensor – matryca BSI CMOS o rozdzielczości 12 Mpix spokojnie wystarcza do osiągnięcia bardzo udanych fotograficznych rezultatów.
2
Zoom – najlepszy w całym zestawieniu cichy zoom optyczny pozwalający na uzyskanie 10,7-krotnego powiększenia.
3
Filmy – poza nagrywaniem wideo w 1080p mamy też opcję tworzenia filmów w trybie slo-mo.
4
Łączność – wbudowany moduł Wi-Fi zapewnia opcję szybkiego dzielenia się wykonanymi zdjęciami.
5
Wyświetlacz – 3-calowy uchylny ekran dotykowy przydaje się przy mniej konwencjonalnych ujęciach.
6
Jakość zdjęć – dzięki przedstawicielowi nowej generacji procesorów TruePic V1, Olympus pstryka wyraziste i pełne kolorów fotki.
7
Łatwa obsługa – Stylus 1 ma umieszczone w obiektywie pokrętło kontrolne oraz dużą liczbę wygodnych w użytkowaniu przycisków.
8
Funkcjonalny – Dostępnych 11 trybów kreatywnych nie pozwoli nudzić się w trakcie zdjęciowych sesji.
W zbliżeniu
Tanie pstrykanie, czyli budżetowe kompakty…
CANON POWERSHOT SX170 IS
Matryca 16 Mpix, 16-krotny zoom oraz spora liczba inteligentnych trybów – wszystko to dostępne jest w bardzo atrakcyjnej cenie.
650 PLN, www.canon.pl
OLYMPUS STYLUS VH-520
Kompakt wyposażony m.in. w sensor CMOS o rozdzielczości 14 Mpix oraz 10-krotny zoom. Do nabycia w kilku wariantach kolorystycznych.
600 PLN, www.canon.pl
PANASONIC DMC-XS3
Aparat w stylu retro z obiektywem o aperturze f/2.8 i szerokokątnym zoomem optycznym, zapewniającym 5-krotne powiększenie.
500 PLN, www.panasonic.pl
FUJIFILM XF1 COMPACT
Elegancko wykonany kompakt posiadający niezły sensor 12 Mpix, manualny zoom oraz zakres ogniskowej 25-100 mm.
700 PLN, www.fujifilm.eu/pl
Opinia
Życie to sztuka wyboru…
Jak zdążyliście już pewnie zauważyć, cała piątka aparatów przypadła nam do gustu w ten czy inny sposób, jednak zwycięzcą ostatecznie okazał się produkt firmy Olympus. To co prawda jedno z najdroższych testowanych urządzeń, ale z racji oferowanych możliwości (m.in. bezkonkurencyjnego zoomu) zasłużyło ono w naszym mniemaniu na mistrzowski laur.
Tuż za nim uplasował się RX100 II od Sony. Tak jak w przypadku testowego nr 1, tak i tutaj spora cena przełożyła się na funkcje, jakie ma do dyspozycji użytkownik podczas pracy z aparatem. Nie bez znaczenia był też fakt, że sprzęt ten posiada matrycę o najwyższej ilości megapikseli oraz wysokiej jakości optykę Carl Zeiss. Trzecie miejsce przypadło Panasonicowi, który przekonał nas do siebie najokazalszym stosunkiem jakości do ceny, oferując m.in. 7,1-krotny zoom oraz wsparcie dla NFC. Dalej mamy Powershot S120 od Canona oraz XQ1 produkcji Fujifilm. Pierwszy zauroczył nas swoją nadzwyczajną kompaktowością, drugi zaś zaskarbił sobie plusy najfajniejszym w teście wyglądem oraz bardzo przyzwoitą ceną. Mała uwaga na koniec – nie sugerujcie się w tym zestawieniu naszą finalną oceną w całkowicie bezrefleksyjny sposób, bo pośród tej piątki naprawdę nie ma przegranych.
CanonPowerShot S120 | FujifilmXQ1 | SonyRX100 II | PanasonicLumix DMC-LF1 | OLYMPUSSTYLUS 1 | |
Cena, url | 1 700 PLN, www.canon.pl | 1 600 PLN, www.fujifilm.eu/pl | 2 700 PLN, www.sony.pl | 1 500 PLN, www.panasonic.pl | 2 650 PLN, www.olympus.pl |
sensor | 12,1 Mpix1/1,7 cala CMOS | 12 Mpix2/3 cala, X-Trans CMOS II | 20,2 MpixExmor R CMOS | 12,1 Mpix1/1,7 cala CMOS | 12 Mpix 1/1,7 cala BSI CMOS |
WYŚWIETLACZ | 3-calowy dotykowy | 3-calowy LCD | 3-calowy LCD | 3-calowy dotykowy | 3-calowy dotykowy |
OBIEKTYW | 24-120 mm | 25-100 mm | 28-200 mm | 28-200 mm | 28-300 mm |
zoom | 5-krotny optyczny | 4-krotny optyczny | 3,6-krotny optyczny | 7,1-krotny optyczny | 10,7-krotny optyczny |
ZAKRES ISO | 80-12800 | 100-12800 | 160-25600 | 100-12800 | 100-12800 |
FILMY | 1080p przy 60 fps | 1080p przy 60 fps | 1080p przy 50 fps | 1080p przy 50 fps | 1080p przy 60 fps |
FORMAT OBRAZU | JPEG, Raw, Raw + JPEG | JPEG, Raw, Raw + JPEG | JPEG, Raw, Raw + JPEG | JPEG, Raw, Raw + JPEG | JPEG, Raw, Raw + JPEG |
ŁĄCZNOŚĆ | Wi-Fi | Wi-Fi | Wi-Fi, NFC | Wi-Fi, NFC | Wi-Fi |
ŻYWOTNOŚĆ BATERII | Do 300 zdjęć | Do 240 zdjęć | Do 250 zdjęć | Do 250 zdjęć | Do 240 zdjęć |
LUBIMY | Kieszonkowe rozmiary. Łatwą kontrolę z użyciem pierścienia obiektywu. Jakość zdjęć powyżej średniej. | Bardzo udane zdjęcia, wysokiej jakości obiektyw i elegancki wygląd nawiązujący do stylistyki retro. | Twardą jak skała konstrukcję, piękny wyświetlacz i gorącą stopkę. Obiektyw Carl Zeiss rządzi. | Rzemieślnicze wykonanie, prostą obsługę i świetną cenę. | Rewelacyjny obiektyw z porządnym zoomem. Klasyczny design i opcje znane z aparatów DSLR. |
ALE | Drogi jak na swój rozmiar. Przydałby mu się choćby najmniejszy uchwyt. | Małe przyciski kontrolne. Głośna mechanika obiektywu. Brak uchwytu. | Brakuje uchwytu oraz większych przycisków. Za tę cenę można kupić już aparat DSLR. | Brak uchwytu. Ładowanie za pomocą USB. | Spore rozmiary i wysoka cena. |
ZDANIEM T3 | Porządny i solidnie wykonany kompakt, który możesz zabrać dosłownie wszędzie. | Stylowy i prostu w użyciu, a do tego nie kosztuje zawrotnej sumy pieniędzy. | Kieszonkowy, funkcjonalny i solidny. Szkoda tylko, że aż tak drogi. | Niedrogi i sprytny kompakt. Jak za tę cenę potrafi naprawdę sporo. | Nie jest najmniejszy, jednak jego możliwości godne są ogromnego podziwu. |