Ogromna moc w rozsądnej cenie – tak można by było podsumować pomysł na Lenovo Yoga Pro 9i tej generacji. To laptop skierowany do twórców, deweloperów i zaawansowanych użytkowników.
Jako laptop klasy zbliżonej do stacji roboczej, Yoga Pro 9i nie przyciąga na pierwszy rzut oka uwagi. Jest dostępny w jednym kolorze, Luna Grey, i zachowuje wszystkie elementy wzornictwa Yoga – od stylizowanych logo Lenovo i Yoga po subtelnie zakrzywione krawędzie. Ale to także wyraźnie komputer klasy premium, z aluminiową obudową i zaskakująco cienką konstrukcją (biorąc pod uwagę rozmiar i zapotrzebowanie na chłodzenie). Yoga jest również dość wytrzymała. Pokrywa jest przyjemnie sztywna, z jedynie niewielkim ugięciem w samym środku klawiatury, gdy mocno ją naciskasz.
Wraz z długo oczekiwanym przejściem na panele wyświetlacza 16:10, producenci laptopów również zwiększają odpowiednie rozmiary ekranów, a ja jestem wielkim fanem transformacji z 15-calowych wyświetlaczy na 16-calowe, w tej większej klasie komputerów.
Opcje w Yoga Pro 9i są naprawdę dobre. Lenovo oferuje klientom trzy opcje wyświetlacza, z których każda to 16-calowy panel o rozdzielczości natywnej 3200×2000 px, wysokiej częstotliwości odświeżania 165 Hz oraz certyfikatach TÜV Low Blue Light i Eyesafe. Pierwsze dwie opcje to wyświetlacze IPS – jeden matowy i jeden błyszczący/dotykowy, o jasności 400 nitów, ze 100-procentowym pokryciem gamy kolorów sRGB i P3 oraz Dolby Vision HDR. Najlepszym panelem jest Mini LED o bardzo wysokiej jasności 1 200 nitów, 100-procentowym pokryciu gamy kolorów Adobe RGB, sRGB i P3 oraz Dolby Vision HDR.
Wraz z egzemplarzem testowym otrzymałem tę najwyższą opcję, która robi ogromne wrażenie bez względu na zastosowanie do produktywności, programowania, edycji wideo i gier, czy po prostu konsumpcji multimediów. Szkoda, że panel, choć obsługuje bardzo wysoką częstotliwość odświeżania, nie jest ona dynamiczna, więc możesz ustawić ją tylko na 60 lub 165 Hz.
Lenovo Yoga Pro 9i (9 gen.) można skonfigurować z dwoma mocnymi, zaawansowanymi i nowoczesnymi procesorami Intela, Core Ultra 7 155H lub Core Ultra 9 185H. Urządzenie testowe zostało wyposażone w ten bardziej podstawowy, o bazowej częstotliwości wynoszącej 3,8 GHz.
Kupujący Yoga Pro mogą również wybierać spośród dwóch procesorów graficznych NVIDIA GeForce Laptop – RTX 4060 z 8 GB pamięci GDDR6 (testowany) lub RTX 4050 z 6 GB pamięci GDDR6 – oraz 512 GB lub 1 TB pamięci masowej PCIe Gen 4 TLC M.2 SSD. Pamięć RAM, którą otrzymasz, zależy od wybranego procesora: Core Ultra 7 155H ma 16 GB pamięci RAM LPDDR5X, podczas gdy Core Ultra 9 185H ma 32 GB i działa z szybkością 7 467 MHz.
Ta maszyna to bestia nawet w domyślnej konfiguracji, ale jeśli poszperasz w aplikacji Lenovo Vantage, odkryjesz, że możesz jeszcze bardziej zwiększyć jej wydajność. Lenovo oferuje tryby do podkręcania procesora graficznego i dedykowanej pamięci RAM lub użycia automatycznego ustawienia opartego na sztucznej inteligencji.
Choć technicznie nie jest to komputer do gier, Doom Eternal w rozdzielczości Full HD z włączonym ray tracingiem i w wysokich ustawieniach osiągał stałe 40 fps. Jak można się spodziewać, hałas wentylatora podczas rozgrywki jest słyszalny, ale jest również blokowany przez niesamowite wrażenia dźwiękowe, które w grach zapewniają szczegółową, szeroką scenę dźwiękową z doskonałymi wskazówkami kierunkowymi. To zasługa sześciu głośników – czterech 2-watowych niskotonowych i dwóch 2-watowych wysokotonowych – z obsługą dźwięku przestrzennego Dolby Atmos. Komputer jest niemal idealny do oglądania treści wideo w 4K ze słyszalnie szeroką sceną dźwiękową i doskonałą separacją stereo.
Yoga Pro 9i jest jednak naprawdę zaprojektowana dla twórców i aby sprostać tej potrzebie, przyjrzałem się obciążeniom edycji i transkodowania wideo. Eksport filmów w Adobe After Effects w rozdzielczości 4K był szybki i choć słychać było wzmożoną pracę komputera, obudowa nigdy nie nagrzewała się do niepokojących poziomów.
Łączność jest nowoczesna, z możliwościami Wi-Fi 6E i Bluetooth 5.3. Yoga Pro 9i jest wyposażona w szeroką gamę portów. Po lewej stronie znajdziesz zastrzeżone gniazdo zasilania Lenovo, pełnowymiarowy port HDMI 2.1 do wyjścia wideo 4K/60 Hz, dwa porty USB-C – jeden Thunderbolt 4/USB4 i jeden USB 3.2 Gen 2 oraz gniazdo słuchawkowe/mikrofonowe. Po prawej stronie znajdują się dwa pełnowymiarowe porty USB-A 3.2 Gen 1, jeden z funkcją ciągłego ładowania telefonu i pełnowymiarowy czytnik kart SD. Przycisk zasilania znajduje się również po tej stronie. Szkoda, że w tak imponującej specyfikacji nie ma dwóch portów Thunderbolt 4, a każdy USB nie jest najmocniejszy z możliwych.
Dla osób pracujących z domu Yoga Pro 9i oferuje kamerę internetową 5 Mp i zestaw czterech mikrofonów. Jakość wideo jest znakomita do rozmów służbowych. Laptop ma fajny przełącznik sprzętowy kamery internetowej i dedykowany klawisz funkcyjny do przełączania dostępności mikrofonu. Kamera obsługuje rozpoznawanie twarzy Windows Hello, a Lenovo dodaje własną funkcję wykrywania obecności. Może ona blokować komputer po odejściu od niego, czy też zatrzymać odtwarzanie filmu.
Klawiatury Lenovo są dobrze oceniane, a Yoga Pro zapewnia solidne wrażenia podczas pisania z miękkimi naciśnięciami klawiszy, prawie idealnym skokiem 1,5 mm i tym znajomym, falistym kształtem. Klawiatura obsługuje dwa poziomy jasności podświetlenia, ale także ustawienie Auto. Szklany, mechaniczny touchpad jest ogromny (prawie 6 cali), ale nie do końca funkcjonalny. Musiałem wyłączyć przesuwanie trzema i czterema palcami z powodu błędnych gestów, typowych dla pc-towych touchpadów. Poza tym jednak nie można mu nic zarzucić. Zaskakująco, przy tak dużej przestrzeni na klawisze, brakuje czytnika linii papilarnych.
Bateria i dysk SSD oparty na M.2 są wymienialne. Dostępny jest także drugi slot M.2. Pamięć RAM jest natomiast lutowana i przez to nierozszerzalna.
Yoga Pro 9i (9 gen.) nie należy do wagi piórkowej przy 2,05 kg, ale nikt też nie powinien kupować takiej maszyny przede wszystkim ze względu na przenośność. Laptop na baterii działał średnio nieco ponad 4 godziny w warunkach rzeczywistych, głównie przy użyciu standardowych aplikacji do zwiększania produktywności. Twórcy i deweloperzy będą chcieli być zawsze podłączeni do zasilania, aby w pełni wykorzystać procesory kartę graficzną i inne komponenty.
W testowej specyfikacji laptop kosztuje 8 390 PLN. To bardzo rozsądna cena, a biorąc pod uwagę nieuniknione wyprzedaże, warto na ten model zwracać uwagę przez cały cykl jego życia.
Specyfikacja
- CENA 8 390 PLN (testowany wariant)
- EKRAN 16” 3200×2000 px, 1 200 nitów Mini LED
- CPU Intel Core Ultra 7 155H
- GPU NVIDIA GeForce RTX 4060
- RAM 16 GB LPDDR5X
- SSD 1 TB
- WYMIARY 362,7 x 253 x 18,3 mm
- WAGA 2,05 kg
Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Yoga Pro 9i to imponująca, przenośna stacja robocza.
Plusy
Piękny wyświetlacz. Moc nawet w podstawowej konfiguracji. Rozsądna cena. Wrażenia robocze.
Minusy
Nieco cięcia kosztów przy wyborze portów. Hałas wentylatora pod obciążeniem. Brak czytnika linii papilarnych.