W segmencie słuchawek true wireless panuje bardzo duża konkurencja i każdego dnia do już bogatej oferty dołączają kolejne modele. JBL Endurance Peak 3 nie giną w ich gąszczu, będąc dedykowanymi zdecydowanie dla osób aktywnych.
Tuż po otwarciu pudełka widać, że mamy do czynienia ze słuchawkami ze sportowym zacięciem. Nie są to klasyczne, minimalistyczne pchełki, a dość sporych rozmiarów słuchawki douszne, zakończone elastycznym zaczepem TwistLock, który utrzymuje je w uszach. Oczywiście do wyboru mamy trzy rozmiary końcówek, które z łatwością dopasowują się do wielkości małżowiny. I tutaj pierwsza zaleta – choć słuchawki wyglądają na ciężkie i niezbyt wygodne, po kilku minutach zupełnie o nich zapomniałem i mogłem się cieszyć jedynie ulubionymi dźwiękami podczas treningu. JBL Endurance Peak 3 można sterować dotykowo – przycisk umieszczony jest na prawej słuchawce. Nie musimy przerywać treningu, aby odebrać połączenie, zwiększyć głośność czy zmienić tryb mono/stereo. O ile w teorii jest to wygodne rozwiązanie, to w praktyce nie zawsze działało tak, jak bym chciał – odbieranie połączeń nie stanowiło problemu, jednak ustawienia podczas odsłuchu muzyki nie funkcjonowały intuicyjnie, a niekiedy przypadkowe dotknięcie powodowało np. zatrzymanie odtwarzania.
Nie ma za to opcji narzekać na jakość dźwięku – JBL Pure Bass generuje czyste, realistyczne i pozbawione fałszywej nuty brzmienie. Równie dobrze słuchawki spisywały się podczas rozmów – do dyspozycji mamy podwójny mikrofon oraz funkcję VoiceAware, która określa, w jakim stopniu chciałem słyszeć własny głos poprzez kontrolowanie sygnału z mikrofonu przekazywanego do słuchawek.
Duże znaczenie dla osób aktywnych, biegających w terenie, czy ćwiczących z dala od źródła zasilania, ma pojemna bateria i długa praca słuchawek. JBL Endurance Peak 3 potrafiły pracować przez 10 godzin, kiedy słuchałem muzyki czy audiobooków, i nieco mniej, kiedy zdarzało mi się także prowadzić rozmowy w ciągu dnia. Producent deklaruje, że w zaledwie 10 minut można podładować słuchawki, aby pracowały przez kolejnych kilka godzin. Faktycznie jest to świetna opcja – zawsze podczas trasy na siłownię można sprawdzić stan naładowania baterii i ewentualnie uzupełnić energię. Producent zadbał także o klasę ochrony na poziomie IP68, a to oznacza, że możemy zanurzyć je na głębokość do 1,5 m przez 30 minut w słodkiej i słonej wodzie. Mnie nie udało się przetestować ich w tak ekstremalnych warunkach, ale podczas przebieżki zdarzyły się mocniejsze opady deszczu, a słuchawki wciąż pracowały bez zarzutu.
- Reklama -
Kolejna generacja słuchawek JBL Endurance Peak pokazuje, że wciąż jest zapotrzebowanie na dobrej jakości produkt, który zniesie trudy codziennych treningów. Producent stawia na dłuższą pracę na baterii i doskonałą ochronę przed kurzem i wodą. Walory te docenią miłośnicy aktywnego spędzania czasu. Jeśli jednak poszukujecie typowych słuchawek true wireless do codziennego korzystania, to w tym przedziale cenowym znajdziecie kilka równie dobrych modeli bez sportowego zacięcia.
Specyfikacja
- CENA 570 PLN
- PRZETWORNIK dynamiczny 10 mm
- ZASILANIE 5 V, 1 A
- CZAS ODTWARZANIA do 10 h
- CZAS ROZMOWY 5,5 h
- CZAS ŁADOWANIA 2 h
- KLASA OCHRONY IP68
- WAGA ETUI 100 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Jeśli codziennie biegasz lub chodzisz na siłownię, oczekując odpornych słuchawek bezprzewodowych z dobrym brzmieniem, to Endurance Peak 3 może być odpowiedzią na twoje potrzeby.
- Reklama -
Plusy
Konstrukcja z elastycznym zaczepem. Klasa ochrony. Dobra jakość dźwięku.
Minusy
Czuły przycisk dotykowego sterowania.