Phablety, laptopy 2-w-1, telefony gamingowe… ostatnimi czasy na rynku możemy znaleźć ogromne ilości różnych urządzeń z kategorii hybryd. Najnowszym trendem wśród nich są minilaptopy z procesorami ARM, czyli układami mobilnymi. W założeniu mają one łączyć zalety smartfonów – możliwość pracy natychmiast po wybudzeniu urządzenia, dostęp do internetu 4G w standardzie, długi czas pracy na baterii – z użytecznością notebooków.
Sercem HP Envy x2 jest dobrze znany procesor Qualcomm Snapdragon 835, działający z Windowsem 10 S, a z urządzenia można korzystać jak z tableta, laptopa lub smartfona. Hmm, tylko czy od tego przybytku nie rozboli nas głowa?
Styl przede wszystkim
Obcując z HP Envy x2 ma się wrażenie, że jest to przede wszystkim tablet z dodatkami. Jego konstrukcja jest solidna i przyjemnie wyważona mimo grubości jedynie 6,9 mm. Obudowa wykonana jest z aluminium, a twarde jak skała szkło Gorilla Glass zabezpiecza ekran. Na pierwszy rzut oka Envy x2 przypomina nieco tablety Microsoftu, ale z dodatkiem luksusu godnego high-endowego Surface Booka 2. Wykończona sztuczną skórą klawiatura przymocowana jest do dolnej krawędzi tabletu za pomocą magnetycznego uchwytu – kiedy urządzenie jest złożone, osłania ona zarówno jego przód, jak i tył. Ekran wyposażony jest w stabilną podpórkę.
Pierwsze uruchomienie Envy x2 od razu ujawnia największe zalety i wady Snapdragona 835. Zaraz po włączeniu tablet jest gotowy do wielogodzinnej pracy: jedno ładowanie starcza na ponad 20 godzin korzystania z urządzenia. Procesor nie potrzebuje wentylatora, dlatego urządzenie pracuje niemal bezgłośnie. Z drugiej strony, uniemożliwia to wykonanie jakichkolwiek bardziej skomplikowanych operacji. Oczywiście nikt nie wymaga od HP Envy x2 płynnego odtwarzania gier AAA czy renderowania modeli 3D w jakości 4K, ale komputer potrafi przyciąć się podczas zwykłej edycji zdjęć. Jeśli potrzebujesz sprzętu jedynie do edytowania tekstu, przeglądania internetu i odtwarzania multimediów, na pewno docenisz długą żywotność baterii i poręczną formę urządzenia. Bardziej wymagający użytkownicy mogą się jedynie zirytować.
Należy również pamiętać, że Envy x2 działa na Windowsie 10 S, systemie operacyjnym znacząco różniącym się od popularnej „dziesiątki”. Programy na laptopa można pobrać jedynie z Microsoft Store, przez co funkcjonalność urządzenia jest mocno ograniczona. Doskonale wiemy, dlaczego producent zdecydował się na tę wersję OS-a: pozwala ona oszczędzić baterię, przyspieszyć działanie i zapobiec problemom z kompatybilnością. Musisz jednak być przygotowany na to, że będziesz miał trudności ze znalezieniem i instalacją interesującego cię programu.
Muzyczne spełnienie
Jedną z najmocniejszych stron Envy x2 jest ekran. Wyświetlacz o przekątnej 12,3 cala i rozdzielczości 1920×1280 px jest ostry i jasny. Odtwarzane na nim zdjęcia i filmy charakteryzują się głębokimi, kontrastowymi kolorami, a szerokie kąty widzenia umożliwiają oglądanie multimediów kilku osobom naraz. Pod względem responsywności jest nieźle, chociaż podczas szkicowania można zaobserwować lekki lag. Trudno stwierdzić, czy to wina tableta, czy też dołączonego do zestawu rysika.
Envy x2 wypada bardzo dobrze również pod względem audio. Głośniki sygnowane przez Bang & Olufsen brzmią czysto i potężnie; są one wystarczająco mocarne, aby wypełnić cały pokój dźwiękiem. Dzięki temu tablet świetnie nadaje się jako podręczne narzędzie do oglądania seriali.
Klawiszowiec
HP Envy x2 ma wiele zalet: bogate możliwości audio-wideo, wytrzymałą baterię i wysoką jakość wykonania. Tę ostatnią widać również po przyjrzeniu się klawiaturze urządzenia. Wystające z pokrytej sztuczną skórą klapki klawisze są stosunkowo duże i rozsądnie rozmieszczone, dzięki czemu pisanie na Envy x2 nie nastręcza problemów. Szkoda jedynie, że przełączniki klawiatury są mało sprężyste, a po ich wciśnięciu nie słyszymy satysfakcjonującego kliknięcia.
Plusem komputera jest również możliwość zainstalowania w nim karty SIM z dostępem do internetu LTE. Dzięki temu możesz swobodnie pracować online (lub oglądać filmy na Netfliksie – hej, każdy musi się czasami odprężyć) bez konieczności noszenia ze sobą zewnętrznego modemu lub polowania na otwarte sieci Wi-Fi. Połączenie z internetem 4G jest stabilne, nie rwie się i nie spowalnia zanadto urządzenia.
HP Envy x2 to bardzo dziwny tablet i jeszcze dziwniejszy komputer. Niektóre polecenia wykonuje zaskakująco szybko, z innymi będzie trudził się kilka minut. Zdecydowanie nie jest to najpotężniejszy sprzęt 2-w-1 na rynku, a kiedy do sprzedaży wejdą komputery wyposażone w dedykowany urządzeniom z Windowsem 10 S procesor Snapdragon 850, stanie się on także słabym laptopem ARM. Trudno jednoznacznie polecić komukolwiek HP Envy x2 – nawet osoby, którym zależy przede wszystkim na przenośnym sprzęcie, powinny zastanowić się raczej nad zakupem ultrabooka lub wydajnego tabletu. Pomysł był dobry, ale nie do końca trafiony.
Specyfikacja
- Cena 3 650 PLN
- Ekran 12,3 cala 1920×1280 px
- Procesor Qualcomm Snapdragon 835
- RAM 8 GB
- Pamięć 256 GB
- System operacyjny Windows 10 S
- Aparat 13 Mpix tylny, 5 Mpix przedni
- Bateria 22 godziny
- Wymiary 293 x 210 x 69 mm (sam tablet)
- Waga 1,21 kg (z klawiaturą)
- Łączność USB-C 3.1, audio 3,5 mm, microSD
Werdykt
NASZYM ZDANIEM…
HP Envy x2 raczej nie zastąpi nikomu ani komputera, ani tabletu. Może jeszcze nie nadszedł czas laptopów ARM?
Plusy
Możliwość pracy ponad 20 godzin na jednym ładowaniu. Ostry ekran i mocne głośniki świetnie nadają się do odtwarzania multimediów.
Minusy
Windows 10 S ma dość ograniczoną użyteczność. Słaba wydajność przy niektórych podstawowych zadaniach.