W obecnych czasach coraz trudniej wyobrazić sobie telewizor bez soundbara. Urządzenia te podbiły serca miłośników filmów i seriali w niemal ekspresowym tempie, a ciągle rozwijający się rynek nakłania producentów do tworzenia coraz lepszego sprzętu. Seria Enchant od Harman Kardon zawiera wiele interesujących technologii, które czynią z niej kuszącą propozycję.
Do testów otrzymałem mniejszy soundbar z linii, Enchant 800, ale do wyboru mamy również model Enchant 1300 – ten pierwszy obsługuje osiem kanałów, a drugi trzynaście. Obydwa urządzenia mogą być sparowane z bezprzewodowym subwooferem. Wzornictwo to zdecydowana zaleta serii: dominuje czarna, elegancka tkanina i minimalistyczne srebrne wstawki. Minusem są natomiast ich rozmiary – soundbary są długie, a subwoofer wysoki, przez co trudno będzie znaleźć dla nich miejsce w małych mieszkaniach.
Szkoda, bo zastosowana w linii Enchant technologia Multibeam jest przystosowana właśnie do trudnych warunków przestrzennych. Dzięki niej brzmienie soundbara dostosowuje się do akustyki pomieszczenia. Proces kalibracji jest szybki i łatwy i ogranicza się do wciśnięcia odpowiedniego przycisku na pilocie. W ogóle Enchant 800 należy pochwalić za łatwość, z jaką wtapia się w domowy ekosystem audio-wideo. Urządzenie „uczy się” sygnału pilota telewizyjnego, dzięki czemu podczas oglądania mogłem ustawiać głośność i zmieniać kanały jednym ruchem. Jest ono również kompatybilne z Google Home i może być sterowane za pomocą aplikacji.
Pod względem dźwiękowym soundbar sprawuje się bez zarzutu. Osiem przetworników daje bogatą, sugestywną przestrzeń dźwiękową otaczającą widza. Część efektów wydawała się nawet dochodzić zza moich pleców, co dodatkowo budowało atmosferę podczas filmowego maratonu. Pomieszczenie w którym testowałem zestaw, nie miało idealnie sześciennego kształtu, co na pewno nie ułatwiało soundbarowi pracy. Enchant 800 bardzo dobrze radzi sobie z basami sam, oferując wyraziste, ale czyste dźwięki z niższego krańca spektrum. Po podłączeniu do systemu bezprzewodowego subwoofera, można jednak wyczuć znaczącą różnicę – niskie tony brzmią wtedy naprawdę potężnie.
Urządzenia sprawdziły się również w teście muzycznym, gdzie oferowały dokładną reprodukcję utworów, wzorowy balans i przyjemną dla ucha, głęboką barwę. Mogą one odtwarzać audio ze źródeł Bluetooth, USB oraz przez Chromecasta – szkoda, że nie współpracują bezpośrednio z takim Spotify Connect czy Deezerem.
Mimo kilku niedoskonałości sprzęt z serii Enchant spełni oczekiwania nawet wybrednych kinomanów. Warto zapoznać się z jego możliwościami osobiście.
Specyfikacja
- Cena 3 000 PLN (800), 3 000 PLN (Sub)
Soundbar: - Kanały audio 8
- Przetworniki 6x niskotonowy 50 mm, 2x wysokotonowy 25 mm
- Pasmo przenoszenia 76 Hz – 20 kHz
- Łączność 1x HDMI, 1x analogowe, 1x optyczne, 1x USB, Bluetooth, Wi-fi;
Subwoofer: - Kanały audio 1
- Przetwornik 1x 254 mm
- Pasmo przenoszenia 35 Hz – 160 Hz
Werdykt
NASZYM ZDANIEM…
Seria Enchant od Harman Kardon ma szansę sporo namieszać na rynku kina domowego – to naprawdę kawał dobrego sprzętu.
Plusy
Eleganckie wzornictwo. Łatwa konfiguracja i obsługa. Głębokie, sugestywne brzmienie.
Minusy
Urządzenia zajmują dużo miejsca. Stosunkowo mało funkcji sieciowych.