Lenovo Legion Pro 7i to bardzo wydajny laptop do gier, który można uznać za swego rodzaju zamiennik desktopa. W wariancie testowym była to konfiguracja z flagowym procesorem Intel Core i9 13. generacji i kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 4090, co czyni go doskonałym do gier, pracy z 3D i innych wymagających zadań.
Zdecydowana większość laptopów Lenovo Legion ma stylowy, acz powściągliwy design. Jeśli wyłączymy podświetlenie RGB, będzie wyglądać bardziej jak droga stacja robocza. Lenovo Legion Pro 7i ma wyraźny prostokątny kształt, górną i dolną pokrywę wykonano z metalu, a powierzchnię roboczą z wysokiej jakości i dość wytrzymałego tworzywa sztucznego. Korpus jest ciemnoszary, prawie czarny z matową powierzchnią. Design nawiązuje do linii Legion. Wyświetlacz nie jest więc mocowany z tyłu laptopa, ale na górze topcase’a, nieco bliżej użytkownika, za pomocą dwóch zawiasów.
Na krawędziach znajduje się wiele dużych, sześciokątnych otworów wentylacyjnych. Jest to całkiem normalne w przypadku potężnego modelu do gier. Złączy też nie brakuje, znajdują się one po bokach i z tyłu. Po lewej stronie umieszczono USB-A 3.2 Gen 1 i USB-C 3.2 Gen 2 z obsługą DisplayPort 1.4 i zasilaniem 140 W. Dzięki odpowiedniemu zasilaczowi możesz używać laptopa do pracy biurowej, bez konieczności noszenia ze sobą tego dołączonego w zestawie o mocy 330 W. Ale oczywiście laptop nie będzie działał z pełną wydajnością.
Po przeciwnej stronie umieszczono gniazdo audio 3,5 mm, elektroniczny włącznik migawki kamery internetowej i kolejne złącze USB-A 3.2 Gen 1. Z tyłu pełnoprawne gigabitowe złącze sieciowe Ethernet (RJ-45), kolejne USB-C 3.2 Gen 2 (DisplayPort 1.4, Power Delivery 140 W), HDMI 2.1, 2x USB-A 3.2 Gen 1 (w tym jedno z obsługą ładowania gadżetów, gdy laptop jest wyłączony) oraz autorskie złącze zasilania. Podsumowując: bardzo dobry zestaw, w którym brakuje czytnika kart SD.
Na spodzie znajdują się kolejne otwory wentylacyjne oraz szerokie gumowe nóżki, zapewniające dobre zamocowanie na blacie. Głośniki postawiono na skośnych powierzchniach, co powinno nieco poprawić dźwięk. Dolna pokrywa jest mocowana za pomocą dziesięciu śrub. Użytkownik ma do dyspozycji dwa gniazda SO-DIMM (w moim przypadku były to dwie kości po 16 GB DDR5-5600 MHz), dwa gniazda M.2 na dyski oraz kartę sieciową. Opcje aktualizacji są więc bardzo dobre. Lenovo Legion Pro 7i trudno nazwać gigantem – 363,4 x 262,1 x 25,9 mm, ale waga 2,8 kg nie jest zbyt wygodna w codziennym transporcie. Ten laptop nadal jest bardziej pozycjonowany jako zamiennik komputera stacjonarnego.
Klawiatura zajmuje niemal całą szerokość powierzchni roboczej i ma standardowy układ z dodatkową klawiaturą numeryczną. Cechą układu jest zmniejszony rozmiar przycisków funkcyjnych, który kończy się na przyciskach sterowania multimediami. Blok strzałek jest pełnowymiarowy i nieco przesunięty bliżej użytkownika. Obydwa klawisze Shift są długie. Nie ma więc prawie żadnych dziwactw i przyzwyczajenie się zajmuje minimum czasu. Przyciski mają pełny skok 1,5 mm – naciska się je przyjemnie. Klawiatura ma podświetlenie RGB z różnorodnymi efektami i możliwością indywidualnych ustawień dla każdego klawisza.
Przycisk zasilania z wbudowaną diodą LED znajduje się nad klawiaturą. Z jakiegoś powodu Lenovo zdecydowało się całkowicie zrezygnować z biometrycznych metod odblokowywania laptopa w Legionie Pro 7i. Nie ma tam czytnika linii papilarnych ani kamery na podczerwień.
Lenovo Legion Pro 7i wyposażony jest w wyświetlacz IPS o rozdzielczości 2560×1600 px. Proporcje obrazu to 16:10, które ostatnio są coraz częściej stosowane w laptopach. Maksymalna częstotliwość odświeżania wynosi 240 Hz, a czas reakcji to 4 ms. Wyświetlacz ma maksymalną jasność 500 cd/m², statyczny współczynnik kontrastu 1200:1 i 100% pokrycie gamy kolorów sRGB. Obsługiwana jest synchronizacja Dolby Vision, HDR 400 i G-Sync. Ekran jest naprawdę bardzo dobrej jakości. Ma maksymalne kąty widzenia przy minimalnej redukcji kontrastu, przyjemne kolory i skuteczną powłokę antyrefleksyjną.
Wewnątrz Lenovo Legion Pro 7i znalazły się jedne z najpotężniejszych podzespołów, jakie można znaleźć we współczesnym, flagowym laptopie do gier. Procesor to 24-rdzeniowy Intel Core i9-13900HX, zawierający 8 rdzeni o wysokiej wydajności o częstotliwości od 2,2 do 5,4 GHz i 16 energooszczędnych rdzeni o częstotliwości 1,6-3,9 GHz. Obsługuje do 32 wątków, a pamięć podręczna trzeciego poziomu to 32 MB. Poziom TDP z kolei wynosi 55 W z możliwością krótkotrwałego wzrostu do 157 W.
Wbudowana grafika Intel UHD ma 32 jednostki przetwarzające i częstotliwość do 1,65 GHz. Oddzielną kartą graficzną jest flagowa NVIDIA GeForce RTX 4090 o mocy 150 W TGP i 25 W Dynamic Boost. Standardowa częstotliwość wynosi 1 455 MHz, a Boost 1 605 MHz. Ilość pamięci wideo to 16 GB GDDR6. Dostępny jest multiplekser MUX Switch, który umożliwia przełączenie oddzielnej karty wideo bezpośrednio na wyświetlacz, a nie za pośrednictwem zintegrowanej karty, która po aktywacji wymaga ponownego uruchomienia.
Wyniki testów wydajności są jednak imponujące. Lenovo Legion Pro 7i ma odpowiednią moc, aby poradzić sobie ze wszystkimi najbardziej wymagającymi grami i zadaniami roboczymi (modelowanie 3D, silniki gier itp.) i wystarczy na długie lata.
Za chłodzenie podzespołów odpowiada układ Legion Coldfront 5.0, w skład którego wchodzą dwa wentylatory. Przy długotrwałych maksymalnych obciążeniach temperatura może wahać się w granicach 75-85°, procesor prawie nigdy się nie dławi, a laptop działa stabilnie. Przy maksymalnym obciążeniu słychać hałas, ale daleko mu do najgłośniejszego laptopa do gier. Klawiatura pozostaje chłodna, jedynie obszar nad nią staje się nieco ciepły.
Lenovo Legion Pro 7i ma pokaźny czteroogniwowy akumulator o pojemności 99,9 Wh. Laptop obsługuje szybkie ładowanie – 80% w 30 minut, pełne naładowanie w około godzinę. Tak wydajne laptopy nigdy nie mają długiego czasu pracy na baterii. Producent obiecuje około 4,5 godziny pracy. Podczas pracy biurowej (przeglądarka, dokumenty) przy jasności 50% laptop wytrzymał około 3,5 godziny.
Propozycja Lenovo to laptop, który może zastąpić desktopowy komputer do grania na lata, a w międzyczasie pozwoli na rozszerzenie możliwości. To nieomal bezkompromisowe rozwiązanie, które w najwyższej specyfikacji uraduje każdego gracza, nawet jeśli za tyle dobra w formie komputera przenośnego przyjdzie mu zapłacić bardzo wysoką kwotę.
Specyfikacja
- CENA MODELU TESTOWEGO 15 799 PLN
- PROCESOR Intel Core i9-13900HX
- RAM 32 GB
- GPU RTX 4090 16 GB
- SSD 2 TB
- EKRAN 16″ WQXGA (2560×1600 px)
- WYMIARY 363,4 x 262,1 x 25,9 mm
- WAGA 2,8 kg
Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Najlepsze, co może sobie zażyczyć wymagający gracz, szukający laptopa.
Plusy
Doskonała wydajność, która wystarczy dla wszystkich gier. Wydajny układ chłodzenia. Wspaniały 16-calowy ekran IPS z częstotliwością odświeżania 240 Hz.
Minusy
Czas pracy na baterii w gamingowych laptopach to wciąż nierozwiązany problem. Cena w specyfikacji testowej zwala z nóg.