Jeśli na twojej liście postanowień noworocznych znalazło się „chcę częściej podróżować”, warto poczynić odpowiednie przygotowania do wyjazdu już teraz. Na twojej liście zakupów nie powinno zabraknąć wytrzymałego głośnika Bluetooth, na przykład Charge 4 od JBL.
Pod względem designu niewiele zmieniło się w stosunku do poprzedniej generacji – głośnik jest nieznacznie wyższy, ale na pierwszy rzut oka trudno odróżnić go od Charge 3. Bez zmiany pozostała charakterystyczna, gumowana warstwa chroniąca głośnik przed zamoczeniem. Porty (USB, USB-C i wyjście 3,5 mm) ukryte są za szczelną zaślepką.
W środku Charge 4 pracuje pojedynczy przetwornik 50 x 90 mm, który gra z mocą 30 W. Umieszczone na bocznych ściankach membrany bierne podbijają niskie tony, przez co brzmienie jest lekko przesunięte w tę stronę. Czyni to z głośnika doskonały sprzęt imprezowy, ale nie wszystkim może podobać się takie zaznaczenie basów.
Akumulator litowo-jonowy starcza maksymalnie na 20 godzin odsłuchu. Wartość ta skróci się, jeśli skorzystamy z Charge 4 jak z powerbanku – dzięki portowi USB łatwo doładujemy smartfona. Warto wspomnieć także o funkcji JBL Connect+, dzięki której możemy połączyć kilka (a nawet kilkadziesiąt) głośników w jeden zgodnie grający zestaw audio.
Charge 4 to świetny towarzysz podróży. Nic, tylko wrzucić go do plecaka, wyjechać w nieznane i zorganizować spontaniczne przyjęcie z nowopoznanymi znajomymi.
Cena 770 PLN
Werdykt
NASZYM ZDANIEM…
Świetny sprzęt dla podróżników ceniących sobie wysoką jakość wykonania i wielofunkcyjność.
Plusy
Wytrzymały, wodoodporny głośnik, który potężnie gra i może służyć jako powerbank.
Minusy
Brzmienie jest lekko basowe, co nie pasuje do wszystkich gatunków muzyki.
