DS7 Crossback był pierwszym w pełni oryginalnym modelem, jaki wyszedł spod skrzydeł DS Automobiles – luksusowego odłamu Citroëna. Ten elegancki crossover jest z nami już od 2017 roku, i w międzyczasie doczekał się mnóstwa odsłon, w tym takich z napędem hybrydowym i systemem 4×4. Tym razem do testów otrzymałem jednak bardziej „oldskulową” odmianę, wyposażoną w benzynowy silnik 1,6 l. Czy za jej kierownicą poczuję się jak w najbardziej ekskluzywnym aucie z wyższej półki?
Zamontowany pod maską testowego samochodu napęd 1.6 PureTech może pochwalić się mocą 180 KM i momentem obrotowym 250 Nm. Ten ostatni jest dostępny dość wcześnie, dzięki czemu duży i masywny crossover chętnie przyspiesza i nie ma problemu z dynamicznym wybiciem się spod świateł.
Silnikowi towarzyszy automatyczna, ośmiobiegowa przekładnia. Bardzo dobrze interpretowała ona moje intencje, zmieniając przełożenia bez zająknięcia – szarpnięcia poczułem może ze dwa razy, gdy musiałem natychmiast przyspieszyć. Luksusowe okazało się również zawieszenie: aksamitnie miękkie i komfortowe. Z drugiej strony, francuski crossover swoje waży, co czuć podczas dynamicznej jazdy, a także widać po spalaniu; mimo najszczerszych starań i wielokrotnie podejmowanych prób ekojazdy, nie udało mi się zejść poniżej 8,5 l/100 km.
DS Automobiles lubi rozpieszczać kierowców licznymi systemami bezpieczeństwa, a testowany dziś DS7 Crossback nie jest wyjątkiem. W wysokiej wersji Rivoli do dyspozycji miałem m. in. system rozpoznawania znaków drogowych, połączony z tempomatem, kamerę cofania z kompletem czujników oraz dodatkowy pakiet bezpieczeństwa, zawierający system kontroli martwego pola i hamulec awaryjny z kamerą. Oprócz użytkowych dodatków otaczały mnie również bajery typu ambientowe oświetlenie, system hi-fi od Focal czy układ Sensorial Drive, który… poprawiał dźwięk silnika. Na tym tle bardzo słabo wypadał ekran multimediów, którego responsywność mogłaby być lepsza.
DS7 Crossback to duży SUV o prostej, proporcjonalnej sylwetce. Wąskie, pionowe światła do jazdy dziennej ładnie kontrastują z masywnym grillem, zaś delikatnie opadający dach dodaje mu zadziornego, sportowego sznytu. Testowy egzemplarz utrzymany był w szlachetnej, perłowej bieli, podkreślającej jego high-endowy charakter.
Równie dobre wrażenie robi wnętrze samochodu. Po wejściu za kierownicę, z każdej strony otoczyły mnie wysokiej jakości materiały wykończeniowe: czarna, przeszywana skóra o ziarnistej fakturze, pokrywała nie tylko fotele i kierownicę, ale także drzwi, deskę rozdzielczą i rozkładany podłokietnik. Fotel kierowcy może być elektrycznie regulowany w czterech płaszczyznach (w tym w odcinku lędźwiowym kręgosłupa); jego wypełnienie okazało się miękkie i sprężyste, dzięki czemu nawet długie godziny za kółkiem nie stanowiły dla mnie problemu.
Jak przystało na auto segmentu D, DS7 Crossback oferuje sporo miejsca w drugim rzędzie. Po maksymalnym odsunięciu foteli kierowcy i pasażera, wciąż nie miałem większych problemów z wygodnym usadzeniem się na kanapie, nawet na środkowym miejscu – podłoga jest w tym miejscu zupełnie płaska. Chociaż w standardzie testowanej wersji wyposażenia znajduje się panoramiczne okno dachowe, linia dachu poprowadzona została na tyle wydatnie, by wysokie osoby nie musiały siedzieć z przygarbionym karkiem.
Bagażnik DS7 Crossback ma pojemność 555 litrów, a jeśli potrzebujemy więcej miejsca, złożenie siedzeń drugiego rzędu zwiększa tę przestrzeń do 1 752 l. Co najważniejsze, oparcia składają się na płasko – w efekcie otrzymujemy naprawdę praktyczne miejsce do przewozu dużych przedmiotów.
Za benzynowego SUV-a od DS Automobiles zapłacimy minimum 179 400 PLN; testowana wersja Rivoli to obecnie koszt 216 400 PLN. Sporo? Sporo – dla wielu osób faktem nie do przełknięcia może okazać się wyłożenie takiej kasy na „luksusowego Citroëna”, a nie auto od Mercedesa czy BMW. Nie należy jednak od razu spisywać DS7 Crossbacka na straty: to samochód, który pokochają osoby rozmiłowane w nowych technologiach, ale jednocześnie ceniące sobie klasyczny, angażujący sposób prowadzenia.
Specyfikacja
- CENA 234 050 PLN
- PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA 220 km/h
- 0-100 KM/H 8,9 sekundy
- SILNIK 1.6 PureTech
- MOC 180 KM
- MOMENT OBROTOWY 250 Nm
- ŚREDNIE ZUŻYCIE PALIWA (WG PRODUCENTA) 7,3 l/100 km
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Francuski szyk połączony z technologicznym zaawansowaniem – jeśli kręci cię ten miks, DS7 Crossback może okazać się autem dla ciebie.
Plusy
Wysoki komfort podczas jazdy. Mocny, zrywny silnik. Porywająca stylistyka. Luksusowe, ale wygodne wnętrze.
Minusy
Słaby system inforozrywki. Silnik potrafi naprawdę dużo spalić.