Zupełnie nowy, flagowy tablet Apple, zastępujący poprzedni model M1 jako najlepszy iPad, ma ten sam układ M2 co najnowszy MacBook Pro i MacBook Air. To dużo mocy dla laptopa, nie mówiąc już o tablecie.
Oznacza to, że iPada Pro można używać do znacznie więcej niż zwykłego zestawu zadań na tablecie – przeglądania stron internetowych, oglądania filmów i grania w gry. To właściwe narzędzie kreatywne, przeznaczone dla fotografów, kamerzystów i grafików. Możesz edytować na nim obrazy RAW lub pliki wideo ProRes, korzystając z wyświetlacza mini-LED Liquid Retina XDR, który zapewnia dokładne odwzorowanie kolorów. Możesz też użyć rysika Apple Pencil drugiej generacji, aby rysować bezpośrednio na ekranie.
Jest to szósta generacja iPada Pro i przeszła długą drogę od oryginalnej wersji z układem A9X. Nowy model wygląda i sprawia bardzo podobne wrażenie do piątej generacji. Ma identyczny rozmiar i wagę oraz współpracuje z tą samą klawiaturą Magic Keyboard i Apple Pencil drugiej generacji. iPad Pro M2 jest pięknie złożony i świetnie leży w dłoni. Ze względu na wspaniały 12,9-calowy ekran jest to dość duża jednostka, choć ma przyzwoitą wagę 682 g. Trzymany w dwóch dłoniach lub jedną z tyłu tabletu, nie wydaje się zbyt ciężki i ma imponująco smukłą grubość zaledwie 6,4 mm. Podejrzewam, że większość użytkowników będzie używać iPada Pro w jakiejś formie etui, niezależnie od tego, czy jest to podstawowe Smart Folio, czy jedna z osłon z klawiaturą, taką jak Magic Keyboard. Bez względu jednak na to, przez większość czasu będzie używany na biurku, a nie w dłoni.
Wyświetlacz to Liquid Retina XDR firmy Apple z podświetleniem mini-LED. Ma rozdzielczość 2732×2048 px i jasność szczytową do 1 600 nitów dla treści HDR. Jednak podobnie jak w przypadku poprzedniego modelu, istnieje jedno zastrzeżenie – maksymalna jasność XDR na pełnym ekranie wynosi 1 000 nitów i tylko 600 nitów dla zwykłych treści SDR. Szkoda też, że iPad Pro nie uzyskał takiego samego wzrostu jasności jak nowe modele iPhone’a 14 Pro, które mają standardową jasność szczytową 1 000 nitów i do 2 000 nitów do użytku na zewnątrz. Jako profesjonalne narzędzie ta dodatkowa jasność przydałaby się osobom fotografującym i edytującym poza czterema ścianami. To powiedziawszy, obecny ekran wygląda imponująco w każdym świetle. Przez większość czasu miałem jasność ustawioną na około 75%. Jedną z rzeczy, które naprawdę można zauważyć na tym dużym, 12,9-calowym ekranie, są zalety ProMotion. Płynność odświeżania 120 Hz wyróżnia się na tle innych iPadów i sprawia, że przeglądanie treści jest jeszcze przyjemniejsze, a treści wideo zyskują dodatkową przewagę.
Jeśli chodzi o dźwięk, iPad Pro ma cztery głośniki (takie same jak w zeszłym roku), które emitują imponujący dźwięk. Jest też nie tylko głośny. Efekt stereo jest naprawdę niezwykły.
Nowy układ M2 jest oczywiście szybszy niż układ M1 zastosowany w zeszłorocznym iPadzie Pro. Do 15% w przypadku wydajności procesora i 35% grafiki, zgodnie ze specyfikacją. Przeprowadzenie testu Geekbench 5 na nowym iPadzie Pro M2 dało wielordzeniowy wynik 8 424 punktów (model M1 miał średnio 7 205). To trochę mniej niż modele MacBook Air i Pro M2, ale znacznie więcej niż modele M1, a nawet Mac Pro – co jest oszałamiające. W praktyce zobaczysz korzyści z tego tylko wtedy, gdy naprawdę przetwarzasz duże obrazy, projekty wideo lub audio. Używanie wszystkiego, od iMovie i Garage Band po Final Cut Pro i Photoshopa, jest błyskawiczne i pozwala przetwarzać ogromne pliki w sekundy. Cała ta dodatkowa moc sprawia, że na iPada trafia coraz więcej profesjonalnych narzędzi do edycji, z edytorem wideo Davinci Resolve firmy Blackmagic i narzędziem do modelowania Octane X 3D firmy Atoy.
Kolejną dużą zmianą jest to, że Apple Pencil (drugiej generacji) może teraz wchodzić w interakcję z ekranem, gdy unosi się do 12 mm nad wyświetlaczem. Pozwala to na dokładniejsze umieszczanie podczas pisania lub szkicowania, a także zapewnia bardziej przypominające działanie myszy wrażenia podczas najeżdżania kursorem na aplikacje i funkcje.
Własna aplikacja produktywna Freeform firmy zapewnia bardziej zbliżone do notatnika podejście do korzystania z Apple Pencil. Umożliwia wstawianie dokumentów, wideo, klipów audio czy obrazów oraz współpracę przy projektach z innymi osobami.
Stage Manager jest nowością w systemie iPadOS 16 i jest dostępny tylko dla ograniczonej liczby iPadów, w tym nowego iPada Pro. Ma to na celu zapewnienie wielozadaniowości, która jest bliższa środowisku macOS. Po aktywacji – w ustawieniach lub w centrum sterowania – aplikacja, której używasz, pojawia się w oknie, a poprzednio używane aplikacje są wyświetlane jako mini okna po lewej stronie. Dock pozostaje aktywny na dole. Pomysł polega na tym, że pozwala to nie tylko łatwiej przełączać się między programami, ale umożliwia otwieranie wielu okien, a nawet grupowanie aplikacji do jednoczesnego użytku. To niezły pomysł, choć wydaje się trochę zbyt skomplikowany. Tam, gdzie Stage Manager naprawdę sprawdza się, to gdy korzysta się z niego wraz z innym urządzeniem Apple, np. gdy w formie testu powiązałem iPada z MacBookiem Air, podpiętym do 27-calowego monitora. Korzystanie z systemu na takim ekranie jest imponujące, choć nadal wiele aplikacji wygląda na nienaturalne i wymaga dostosowania.
iPad Pro ma dwa tylne aparaty, te same co w ostatnim modelu: szerokokątny 12 Mp i ultraszerokokątny 10 Mp. Oprócz zdjęć, aparaty mogą zarówno nagrywać wideo do 4K przy 60 fps, jak i wideo w zwolnionym tempie w 1080p przy 120 lub 240 fps. Z przodu ponownie znajduje się aparat TrueDepth 12 Mp. Obsługuje on funkcję Centrum uwagi, która utrzymuje obiekt przed obiektywem w środku kadru podczas rozmów wideo, przybliżając go, a następnie przesuwając wraz z nim, gdy porusza się w kadrze. Chociaż wszystkie aparaty są bardzo wydajne, miło byłoby zobaczyć tutaj ten, który jest dostępny w nowych modelach iPhone’a 14 Pro (48 Mp), choćby dlatego, bo jest to flagowy iPad. Byłoby również miło zobaczyć przednią kamerę przesuniętą do dłuższej krawędzi, tak aby znajdowała się u góry przy ustawieniu poziomym.
Nie ma wątpliwości, że model iPada Pro 12,9 M2 to najlepszy tablet, jaki można kupić. Do tej pory poprzedni model miał ten zaszczyt, a ten po prostu go poprawia wydajnościowo. Czy jednak jest to idealne rozwiązanie dla kreatywnych profesjonalistów? Ci poza mocą potrzebują dalszego rozwoju systemu operacyjnego, który niezmiennie nie pozwala na tak wiele co MacBook. Jeśli jednak będąc profesjonalistą, wiesz, na co się piszesz, wiedz, że z tym tabletem możesz być pewien, że prędkość działania nigdy nie będzie dla ciebie ograniczeniem.
Specyfikacja
- CENA Od 7 199 PLN
- PROCESOR Apple M2: 8-rdzeniowe CPU, 10‑rdzeniowe GPU, 16-rdzeniowy system Neural Engine
- RAM 8 GB w modelach do 512 GB pamięci masowej; 16 GB w wyższych
- EKRAN 12,9” 2732×2048 px (264 ppi)
- POJEMNOŚĆ od 128 GB do 2 TB
- ŁADOWANIE I ROZBUDOWA Thunderbolt / USB 4 obsługujący DisplayPort, Thunderbolt 3, USB 4, USB 3.1
- BATERIA 40,88 Wh (do 10 godzin przeglądania internetu lub oglądania wideo)
- WAGA 682-684 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
To najlepszy tablet na świecie. Jedyne pytanie brzmi: czy to możliwe, że go potrzebujesz?
Plusy
Niesamowity procesor i ekran. Topowe narzędzie do edycji mobilnej.
Minusy
Ograniczenia systemu operacyjnego w stosunku do laptopa. Za mało zmian w stosunku do M1 Pro. Lepiej wybrać MacBooka Pro.