O funkcjonalności pojazdu elektrycznego w dużej mierze świadczy jego akumulator – wybieramy auta o jak największym zasięgu, ponieważ liczba punktów ładowania jest ograniczona. Koncern General Motors opracował baterie nowej generacji, które mają maksymalnie zwiększyć efektywność „elektryków”.
Nowe akumulatory noszą nazwę Ultium. Są one oparte o technologię NCMA, która redukuje ilość kobaltu wykorzystywanego do produkcji ogniw. Akumulator ma budowę modułową – poszczególne ogniwa można umieszczać jedno na drugim, dzięki czemu zajmują one stosunkowo niewiele miejsca. Maksymalna pojemność baterii waha się pomiędzy 50 a 200 kWh; ta najwyższa wartość przekłada się na maksymalny zasięg 650 km i możliwość rozpędzenia się do setki w 3 sekundy. Będą one obsługiwały szybkie ładowanie 200 kW, a wersje przeznaczone do dużych pojazdów – nawet 350 kW. Łącznie w systemie Ultium dostępne będzie 19 kombinacji napędu elektrycznego i akumulatora, każda w wersji z napędem na przednią, tylną lub obydwie osie.
Technologia została zaprojektowana w celu obniżenia kosztów produkcji samochodów elektrycznych. General Motors wyjaśnia, że dzięki modułowej konstrukcji będzie ona pasowała do różnych typów pojazdów, od miejskich kompaktów aż po ogromne pikapy i SUV-y. Niska zawartość kobaltu w ogniwach obniża cenę baterii do poziomu poniżej 100 USD (ok. 390 PLN)/kWh i pozwala zmniejszyć zużycie surowca, którego pozyskanie nie zawsze odbywa się w etyczny sposób – wiele afrykańskich kopalń kobaltu zatrudnia dzieci. Akumulatory Ultium jeszcze w tym roku trafią do samochodów marki Cadillac i Hummer.