Google udostępniło swoim deweloperom nową wersję systemu Android, która tym razem otrzymała literkę „O”. Z informacji przekazanych przez twórców wersja ta ma znacznie obniżyć zużycie baterii i poprawić wyświetlanie powiadomień.
Podobnie jak rok temu Google udostępniło pierwszą wersję swojego nowego systemu Android, która oficjalnie zadebiutuje tej jesieni. Tym razem sponsoruje nas literka „O”, więc można już zacząć spekulować jaki smakołyk stanie się nazwą tej wersji (nasze pieniądze stawiamy na Oreo). Jeśli jesteś deweloperem możesz swobodnie pobrać O na modele Nexus 5X, Nexus 6P, Nexus Player, Pixel, Pixel XL i Pixel C lub na specjalny emulator. Reszta towarzystwa musi się narazie obejść smakiem.
Jeśli wierzyć zapewnieniom Google nowy Android będzie się skupiał na dwóch rzeczach: wydajności baterii i powiadomieniach. W temacie tych pierwszych różne działania dotyczące pracy aplikacji w tle mają zoptymalizować ich zapotrzebowanie na energię. Jak zapewnie VP Androida, Dave Burke, system ten będzie nakładał pewne ograniczenia na aplikacje działające w tle, co ma znacznie wydłużyć czas działania naszego urządzenia na baterii. Oczywiście ponieważ mamy do czynienia ze wczesną betą ciężko będzie stwierdzić czy owe ulepszenia faktycznie działają. W najgorszym przypadku poczekamy z jednoznacznym werdyktem do premiery.
W zakresie powiadomień, które obecnie Google ma całkiem dobrze opanowane, możemy się spodziewać nowych funkcji, które pomogą grupować owe powiadomienia w kategorie lub „kanały”. Nie jest do końca jasne co się kryje za tym określeniem, ale w praktyce ma się to sprowadzać do tego, że będziemy mogli decydować jaki rodzaj powiadomień chcemy otrzymywać. Jeśli dajmy na to posiadamy aplikację z newsami, to będziemy mogli otrzymywać za jej pośrednictwem na przykład tylko wiadomość sportowe. Pełny obraz zmian nie jest jeszcze znany, gdyż system nadal ewoluuje, ale z pewnością nikt z nas nie będzie narzekał na bardziej selektywne powiadomienia.
Dalsza lista zmian i nowości jest dość długa. Wśród ciekawszych możemy znaleźć poprawę jakości dźwięku przesyłanego przez Bluetooth dzięki zastosowaniu kodeków LDAC od Sony, dodanie „adaptywnych” ikon, trybu ekranu na ekranie dla filmów, wsparcia dla trybu zdalnego pulpitu czy nowych rozwiązań w zakresie nawigacji na klawiaturze.
Istnieje duża szansa, że pierwsza publiczna beta trafi do nas po majowej konferencji Google I/O, ale przynajmniej narazie informacja ta nie została potwierdzona.