Australijska firma RØDE już od 50 lat projektuje i produkuje jedne z najlepszych mikrofonów. W branży vlogerskiej oprócz najwyższej klasy produktów, takich jak RØDE Wireless Pro, marka w 2024 roku wprowadziła na rynek także mniejszy i tańszy mikrofon dla osób szukających rozwiązań ultramobilnych – RØDE Wireless Micro. Pomiędzy nimi znajduje się jeszcze jeden model – RØDE Wireless GO.
RØDE Wireless GO zadebiutował w 2019 roku i szybko zyskał popularność wśród twórców wideo, zapewniając swobodę nagrywania dźwięku z dystansu, bez konieczności użycia kabli. W lutym 2021 roku pojawiła się druga generacja – RØDE Wireless GO II – wyposażona w system dwukanałowy, umożliwiający nagrywanie dwóch osób jednocześnie. Dodano również funkcję nagrywania dźwięku bezpośrednio w nadajnikach, co pozwalało zachować czysty zapis nawet w przypadku chwilowej utraty połączenia między nadajnikiem a odbiornikiem. Pod koniec ubiegłego roku producent pokazał trzecią generację – RØDE Wireless GO III.
Jeśli posiadasz drugą generację RØDE Wireless GO, nie zauważysz dużych zmian w wyglądzie nowego modelu. Nadajniki i odbiorniki mają niemal identyczne wymiary i kształt, choć są minimalnie lżejsze (o 5 g). Nadajniki mocuje się do koszuli za pomocą klipsa. Alternatywnie, można je przypiąć do paska i podłączyć mikrofon krawatowy (sprzedawany osobno) do wejścia 3,5 mm TRS, co daje bardziej dyskretną opcję nagrywania.
Odbiornik i nadajniki wyglądają bardzo podobnie, ale łatwo je rozróżnić po włączeniu – odbiornik wyposażono w ekran OLED, który wyświetla poziomy dźwięku i inne informacje. Nadajniki mają niebieską diodę informującą o połączeniu z odbiornikiem oraz przycisk aktywujący nagrywanie na pokładzie.

Największe zmiany w Wireless GO III dotyczą jego możliwości. Trzecia wersja oferuje większy zasięg – do 260 metrów w linii prostej (poprzednia generacja oferowała 200 metrów). Do tego dochodzi 34-bit Float Onboard Recording – funkcja nagrywania w formacie 34-bit Float, znana dotąd z RØDE Wireless Pro. Oznacza to, że nawet jeśli dźwięk przekroczy poziom 0 dB, nie zostanie przesterowany. Można także znacząco wzmocnić ciche nagrania bez wprowadzania szumów. Dzięki temu nie trzeba stale kontrolować poziomu głośności – wystarczy włączyć nagrywanie na nadajniku i zająć się filmowaniem.
Nagrania można łatwo przenieść do komputera i edytować w programie do montażu. Warto jednak pamiętać, że 34-bit Float działa tylko przy nagrywaniu bezpośrednio w nadajniku, a nie podczas transmisji dźwięku do odbiornika podłączonego do aparatu.
Wireless GO III to świetne rozwiązanie dla twórców wideo, którzy nie chcą martwić się o poziomy dźwięku
Większość zestawów mikrofonów bezprzewodowych, w tym RØDE Wireless Micro, ma plastikowe etui ładujące. Wireless GO III zamiast tego oferuje belkę ładującą – plastikowy pasek z trzema złączami USB-C, do których wpina się dwa nadajniki i odbiornik. Belkę podłącza się do prądu za pomocą kabla USB-C.
Zamiennie można dokupić Charge Case+ (419 PLN) – poręczne rozwiązanie do ładowania wszystkich trzech jednostek Wireless GO (Gen 3) za pomocą jednego kabla USB-C, a dzięki wbudowanej baterii możesz doładowywać swoje jednostki w podróży, wykonując dwa dodatkowe ładowania na pokładzie (łącznie 21 godzin). Możesz również użyć Charge Case+, aby uzyskać dostęp do nagrań pokładowych i zaktualizować oprogramowanie układowe wszystkich jednostek jednocześnie. Dzięki wytrzymałej obudowie w połączeniu z innowacyjną konstrukcją zamka, Charge Case+ doskonale nadaje się do ochrony wszystkich trzech jednostek Wireless GO (Gen 3) przed uderzeniami i wstrząsami w podróży.

Podstawowo zaś zestaw można przechowywać w kompaktowej torbie z tkaniny, w której mieszczą się również osłony przeciwwietrzne i kable do podłączenia odbiornika do smartfona lub aparatu.
Dźwięk w trakcie testów był stabilny i krystalicznie czysty dzięki cyfrowej transmisji Series IV 2,4 GHz. Musiałem jedynie nieznacznie zwiększyć głośność w Final Cut Pro, aby osiągnąć standardowy poziom -6 dB. Przetestowałem także zasięg. W budynku pełnym metalu i betonu, przy odległości 50 metrów i braku kontaktu wzrokowego z odbiornikiem, dźwięk pozostał nieskazitelny.
Niektóre mikrofony bezprzewodowe mają problem z latencją, przez co dźwięk nie pokrywa się idealnie z ruchem ust. RØDE Wireless GO III eliminuje ten problem dzięki kodekowi o niskim opóźnieniu i 128-bitowemu szyfrowaniu.
Zestaw oferuje także Intelligent Gain Assist, czyli automatyczną regulację poziomów dźwięku. Jeśli nagrywasz w trybie 34-bit Float, poziomy można korygować na etapie edycji, ale w transmisji na żywo funkcja Gain Assist pozwala uniknąć przesterowań i nagrać dźwięk o optymalnym poziomie, praktycznie zabezpieczając nagrywającego przed jakąkolwiek wpadką.
Jeśli masz RØDE Wireless GO II, nowy model nie jest koniecznym zakupem, choć 34-bit Float może być kuszący dla tych, którzy chcą mieć jeszcze większą kontrolę nad dźwiękiem.
Wireless GO III to świetne rozwiązanie dla twórców wideo, którzy nie chcą martwić się o poziomy dźwięku. Możliwość nagrywania w 34-bit Float ratuje źle nagrane ujęcia, a stabilna transmisja sprawia, że można zaufać temu zestawowi w profesjonalnych produkcjach.
Specyfikacja
- CENA 1 685 PLN
- KOLOR 14 wariantów kolorystycznych
- WYMIARY TX 46,5 x 44 x 20 mm
- WYMIARY RX 46 x 44 x 20 mm
- WAGA TX 35 g
- WAGA RX 36 g

Werdykt
NASZYM ZDANIEM
RØDE Wireless GO III to rozwiązanie nie tylko dla amatorów nagrywania, ale i półprofesjonalistów – wszyscy natomiast będą tak samo chronieni dzięki fantastycznie inteligentnym funkcjom w oprogramowaniu.
Plusy
Krystalicznie czysty dźwięk. Świetny zasięg. 34-bit Float. Intelligent Gain Assist.
Minusy
Nadajniki mogłyby być nieco mniejsze.