Niezależnie od tego, czy przesiadam się do Dacii Duster z BMW X5 czy Mercedesa GLE, zawsze natychmiast łączę się z nim i po prostu zaczynam prowadzić. Że kpię sobie? Daleko mi do tego. Oczywiście jazda autami klasy premium jest dla mnie niezmiennie, jak chyba dla każdego kierowcy, bardzo przyjemnym doświadczeniem, jednak jest coś fajnego w prostocie i komforcie Dustera, który nigdy nie grał o najwyższą stawkę w swojej klasie.
„Dusterem” pieszczotliwie nazywam też mojego sąsiada-aktora, który jeździ tym modelem, ale wiem, że nie ma przypadku ani chęci oszczędności na siłę w jego wyborze samochodu. Auto oferuje komfortową jazdę po wybojach, płynne kierowanie dzięki niskiej wadze, przyjemny design, a także wystarczająco dużo miejsca zarówno dla nowoczesnego nomada, jak i dla małej rodziny. W testowanym samochodzie zmiany w stosunku do poprzedniej wersji były niewielkie na zewnątrz, ale dodano kilka gadżetów, które czynią go bardziej praktycznym. Musimy jednak pożegnać się również z jedną zaletą, dzięki której wielu kierowców polubiło Dacię Duster w jej poprzedniej wersji.
Lifting przyniósł ze sobą światła dzienne i mijania LED, lżejsze materiały, na przykład w postaci plastikowej dolnej pokrywy silnika, designerskie felgi czy przyciągający wzrok kolor nadwozia Arizona Orange. Bardzo istotną zaletą i ogromnym dla mnie zaskoczeniem jest natomiast automatyczna, sześciobiegowa skrzynia biegów EDC6, która na światłach wprawiała w osłupienie również innych użytkowników dróg. Zmiany zaszły we wnętrzu, gdzie od razu widać ergonomicznie i jednocześnie praktycznie wyprofilowane zagłówki, wygodniejsze wyściełanie siedzeń, tempomat na kierownicy, monitoring martwego pola i nieco większy bagażnik. Dzięki wszystkim modyfikacjom Dacia Duster osiąga niższą emisję spalin, a także niższą masę całkowitą, która wynosi 1 338 kg.
Chociaż po zmianach testowany Duster wygląda lepiej niż jego poprzednik, to jednak coś stracił i nie mówię tu o wadze, choć jest to z nią związane. W konfiguratorze brakuje opcji 4×4. Dacia Duster 1.3 TCe 150 EDC Prestige ma napęd na przednie koła. Coś za coś, bo z drugiej strony zwiększyła się przestrzeń bagażowa. Na szczęście w trakcie testu przekonałem się, że Duster może wyjść z różnych sytuacji dzięki przednim kołom. Co więcej, połączenie ze wspomnianą skrzynią biegów daje całkiem niski poziom zużycia paliwa, zbliżony do wskazywanego przez producenta. Po pierwsze więc, dzięki 150 koniom Duster może dobić do przysłowiowej „setki” w mniej niż 10 sekund. Pomaga w tym również sześciobiegowa, dwusprzęgłowa automatyczna skrzynia biegów, która zmienia biegi niemal natychmiast, gdy obroty osiągają poziom 3 000. Po drugie, choć trochę martwiłem się o mały, 1,3-litrowy czterocylindrowy silnik benzynowy i jego zużycie w mieście, to Duster ponownie pozytywnie mnie zaskoczył. Zużycie oscylowało wokół siedmiu litrów na 100 km. Producent podaje zużycie około sześciu, co realnie pewnie byłbym w stanie osiągnąć przy lżejszej stopie. Dacia Duster nie płata figli i faktycznie spełnia to, co oferuje w materiałach reklamowych.
Dacia Duster jest pochodzenia rumuńskiego i choć byłem w tym kraju tylko raz, miałem do czynienia z tą gorszą stroną ich sieci drogowej, którą, na tej skromnej podstawie, porównałbym do naszej. Tu i tam piękna, nowa droga, ale też sporo dziur na starych, kolein czy nieutwardzonych nawierzchni, które dosłownie aż proszą się o SUV-a takiego jak Duster. I trzeba przyznać, że konstruktorzy zestroili podwozie w taki sposób, że naprawdę dobrze amortyzuje ono wstrząsy podczas jazdy po wybojach, a tym samym zapewnia pasażerom komfortową jazdę. Siedzenia są wygodne, a plecy czy pośladki nie bolą nawet po godzinnym siedzeniu. Jeśli dodamy do tego wysokie opony, samochód ten jest naprawdę niezawodnym i stabilnym przyjacielem w niewygodzie. Mały minus to słabsza izolacja akustyczna kabiny, co da się usłyszeć nie tylko przez hałas opon, ale także np. dzwonienie blach od kamieni, które odbijają się od spodu błotnika.
Bagażnik oferuje pojemność 491 litrów, a po złożeniu tylnego rzędu siedzeń (tylko od wewnątrz pojazdu) pojemność wzrasta do 1 478 litrów. Zbiornik paliwa ma pojemność 50 litrów i uważam, że idealnie byłoby, gdyby miał 60.
Nie jest łatwo znaleźć bezpośrednią konkurencją dla Dustera, a już zwłaszcza w tej cenie, i to nawet w testowym, najwyższym wyposażeniu. Egzemplarz, którym jeździłem, miał dodatkowe funkcje, takie jak kamery w lusterkach wstecznych, porty USB z tyłu czy podgrzewane fotele przednie, a i tak kosztował raptem około 100 tysięcy złotych. Podstawowa wersja zaczyna się zaś od 67 800 PLN.
Dacia Duster jest samochodem, który trafia w punkt. To kompaktowy SUV nie tylko na miejskie przejażdżki, ale też rodzinny wypad na łono natury czy nad morze. Nie powinieneś żałować wydanych na niego złotówek.
Specyfikacja
- CENA 95 700 PLN
- PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA 200 km/h
- 0-100 KM/H 9,7 sekundy
- SILNIK 1.3
- MOC 150 KM
- MOMENT OBROTOWY 250 Nm
- ŚREDNIE ZUŻYCIE PALIWA (WG PRODUCENTA) 6 l/100 km
Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Idealny przyjaciel rodziny nawet poza drogami wysokiej jakości.
Plusy
Dobra cena. Podwozie dostosowane do naszych dróg. Światła do jazdy dziennej LED. Przekładnia automatyczna.
Minusy
Brak opcji 4×4. Wnętrze mogłoby być cichsze.