Microsoft za wszelką cenę stara się nadążyć za konkurentami z Apple, Google i Amazona. Tym razem gigant z Redmond podjął próbę zawojowania rynku high-endowych słuchawek ANC. Surface Headphones 2 to ciekawy eksperyment, jednak zawiódł on nasze oczekiwania w wielu aspektach.
Pierwsza generacja słuchawek Microsoftu zapisała się w pamięci użytkowników głównie za sprawą wysokiej ceny. W obecnej generacji producent zdecydował zatem o jej obniżeniu do 1 200 PLN, co czyni Surface Headphones 2 tańszą alternatywą dla wielu popularnych modeli. „Cięcia kosztów” nie widać w wykonaniu urządzenia – miękka pianka z pamięcią kształtu delikatnie otula uszy i nie nagrzewa się podczas długiego słuchania; problemem może być natomiast dość sztywny pałąk, który mocno uciska głowę. Nauszniki osadzone są na zawiasach obracających się o 180 stopni, dzięki czemu słuchawki mogą być łatwo transportowane.
Najmocniejszą stroną Surface Headphones 2 jest system aktywnej redukcji hałasu. Do dyspozycji otrzymujemy aż 13 poziomów intensywności ANC, od delikatnego wytłumienia głosów w najbliższym otoczeniu, aż po całkowite odcięcie od dźwięków świata zewnętrznego. Do ich wyboru służy specjalne pokrętło, umieszczone na lewej muszli. To wygodny sposób na obsługę tej funkcji, chociaż trochę brakowało mi informacji, z którego poziomu ANC właśnie korzystam.
Pod względem brzmienia Surface Headphones 2 wypadają przeciętnie. Słuchawki grają czysto i dynamicznie, ale mają wyraźne problemy z oddaniem najniższych i najwyższych tonów. W rezultacie basy rozmywały się w miksie, a soprany sprawiały wrażenie mdłych, pozbawionych głębi. Na dodatek dźwięk jest wyraźnie ocieplony, co dla niektórych może być zaletą, a dla innych z miejsca dyskwalifikować sprzęt. Oj, nie tak powinny brzmieć słuchawki za ponad tysiąc złotych…
Poza pokrętłem ANC do sterowania Surface Headphones 2 służą dotykowe panele, umieszczone na nausznikach. Obsługa podstawowych funkcji nie sprawiała mi zbytnich problemów – płytki szybko reagują na ruchy palców i dokładnie interpretują dotykowe komendy. Plusem jest również możliwość sparowania słuchawek z dwoma urządzeniami jednocześnie.
Zgodnie z zapowiedziami producenta, jedno ładowanie przekłada się na około 20 godzin słuchania z włączonym ANC. W porównaniu z innymi modelami od Bowers & Wilkins, B&O czy Sony to słaby wynik – konkurenci potrafią grać o 5-10 godzin dłużej. Surface Headphones 2 zostały natomiast wyposażone w złącze USB-C, dzięki któremu pełne uzupełnienie akumulatora zajmuje jedynie 2 godziny.
Nie ukrywam, że najnowsze słuchawki Microsoftu mnie po prostu zawiodły. Oczekiwałem, że za 1 200 złotych otrzymam sprzęt porównywalny z dostępnymi na rynku high-endowymi propozycjami, ale Surface Headphones 2 okazały się jedynie wysoko wycenionym średniakiem.
Specyfikacja
- Cena 1 200 PLN
- Konstrukcja nauszna
- Przetworniki 40 mm Free Edge
- ANC tak
- Łączność minijack 3,5 mm, USB-C, Bluetooth 5
- Czas pracy ok. 20 godzin
- Waga 290 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Surface Headphones 2 pokazują, że Microsoftowi jeszcze bardzo daleko do zostania znaczącą marką na rynku audio.
Plusy
Bardzo dobry system ANC. Wygodne sterowanie. Ładna stylistyka.
Minusy
Przeciętny, ocieplony dźwięk ze słabymi basami i sopranami. Dość krótki czas pracy na baterii. Mocno uciskają głowę.