Sony już od kilku lat trzyma się decyzji, że jej smartfony nie mają podobać się tłumom. Od tego ma PlayStation. Zamiast tego telefony Xperia są rozszerzeniami aparatów Alpha firmy, z fragmentami dziedzictwa BRAVIA TV i Walkmana. I muszę przyznać, że to cholernie kusząca mieszanka.
Xperia 5 IV teoretycznie jest mniejszą i nieco uboższą wersją bardzo drogiego modelu 1 IV. To wciąż jednak cenowo i pod względem jakości produkt premium. Dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych, jednak najważniejszy jest materiał – miękki, ale także przyczepny, na którym nie pozostają masowo odciski palców. Aluminiowe szyny ramki dodają projektowi uroku. Znajduje się tutaj port USB-C, regulator głośności i fizyczny przycisk zasilania z wbudowanym czujnikiem odcisków palców. Co ciekawe, mam wrażenie, że jest bardziej responsywny i lepszy niż w Xperii 1 IV. Jest tu również dwustopniowy spust migawki do aparatu, którego często brakuje mi w smartfonach innych marek, i gniazdo słuchawkowe – rzadkość w telefonach premium. Potrójny moduł aparatu z tyłu jest umieszczony w lewym górnym rogu. Tutaj znajduje się również oczywiście moduł NFC.
Telefon jest klasycznie dla serii smukły i wysoki, co gwarantuje pełnoekranowe wideo w poziomej orientacji w formacie 21:9. Oglądanie filmów na takim ekranie jest arcyfajnym przeżyciem. 6,1-calowy OLED jest ostry jak brzytwa. To teoretycznie tylko Full HD+, chociaż w tym przypadku to rozdzielczość 4K na większej Xperii 1 IV to przesada. Możliwe jest ustawienie wyświetlacza na 120 Hz odświeżanie, aby uzyskać płynniejsze przewijanie. Wyświetlacz jednak nie przełącza się samoistnie między częstotliwościami w celu oszczędzania baterii. Podczas pisania haptyka jest silna i wyraźna z dobrym sprzężeniem zwrotnym. Ekran jest chroniony przez najwyższej klasy szkło Gorilla Glass Victus, podobnie jak tylne szkło. Dodajmy do tego jedyną na rynku w klasycznych smartfonach podwójną certyfikację IP65/IP68 oraz gniazdo kart microSD, którą możesz wyjąć paznokciem, a nie szpilką. Podwójne głośniki stereo skierowane do przodu brzmią w pełni i bogato, zniekształcając dźwięk tylko przy najwyższej głośności, nie będąc zasłoniętymi podczas trzymania telefonu w orientacji poziomej.
Snapdragon 8 Gen 1 nie jest najnowszym, ale wciąż potężnym układem, który poradzi sobie ze wszystkim, co mu się zleci. Procesor jednak nagrzewa się pod obciążeniem, choć nie do niebezpiecznego poziomu. W testach porównawczych Xperia 5 IV przewyższyła Xperię 1 IV w większości testów CPU Geekbench i graficznych GFXBench. W praktyce pracowało mi się na smartfonie płynnie i nawet gry AAA, takie jak Call of Duty Mobile i Asphalt 9, działały bezproblemowo.
Jedyna dostępna wersja ma 8 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej, chociaż ta ostatnia jest rozszerzalna przez karty microSD o pojemności do 1 TB. Sony upchnęło do telefonu dużą baterię o pojemności 5 000 mAh o doskonałej żywotności. Po intensywnym dniu nigdy nie miałem mniej niż 20% zapasu. I to pomimo robienia mnóstwa zdjęć i filmów, rozmów wideo i oglądania filmów. Po raz pierwszy też w telefonie z serii Xperia 5 jest dostępne bezprzewodowe ładowanie Qi. Przy okazji szkoda, że ładowanie jest powolne (30 W) w porównaniu do innych telefonów z Androidem w tym przedziale cenowym. Niektórzy konkurenci robią to nawet dwukrotnie szybciej.
Sony klasycznie korzysta ze swoich licznych aplikacji foto/wideo, z podstawowymi i zaawansowanymi opcjami. Te drugie, włącznie z kontrolą ISO powodują, że Xperia jest najbardziej satysfakcjonującym smartfonem z Androidem do robienia zdjęć. Te mają niesamowity zakres dynamiki, a poziom szczegółowości jest najlepszy, jaki kiedykolwiek był w telefonie Sony. Tryb szybkiego fotografowania głównym obiektywiem może wykonać 20 zdjęć na sekundę. Sony użyło trzech 12 megapikselowych sensorów do głównego, ultraszerokokątnego aparatu i teleobiektywu, aby z powodzeniem zachować spójne kolory we wszystkich trzech wariantach, a powiększanie podczas nagrywania wideo jest płynne. Teleobiektyw daje wspaniały, naturalny efekt bokeh w przypadku zdjęć portretowych, tak jak w przypadku przedniego aparatu 12 Mp.
Wszystkie trzy główne obiektywy obsługują śledzenie obiektów w czasie rzeczywistym, aby utrzymać ostrość na obiekcie, a także autofokus oka. Wszystkie mogą też nagrywać wideo 4K z prędkością 60 kl./s w zwolnionym tempie. Nagrywanie ponad 30 minut wideo 4K wywołało tylko lekkie nagrzanie smartfona, bez dodatkowych problemów. Możliwe jest także podłączenie smartfona do aparatu Alpha i używanie go jako ekranu.
Minusy? Szkoda, że Sony oferuje tylko dwa lata aktualizacji platformy Android i trzy łatek zabezpieczeń. Sam system jest prosty i zbliżony do stockowego. Poza licznymi profesjonalnymi apkami do robienia zdjęć i filmów, jest też program do nagrań audio – za pomocą mikrofonu telefonu lub zewnętrznego przez gniazdo słuchawkowe. Nie zabrakło funkcji do strojenia studyjnego, odszumiania i innych inteligentnych rozwiązań.
Xperia 5 IV jest drogim smartfonem, ale tańszym i lepszym od np. Samsunga Galaxy S22 Ultra, choć przecież z nim nie konkuruje, celując w zupełnie inny target świadomego konsumenta. To także lepszy deal niż własna oferta Sony pod postacią Xperii 1 IV. To specjalistyczne urządzenie przede wszystkim dla twórców treści, którzy będą oczarowani tym, co oferuje: doskonały wyświetlacz, obsługę dźwięku w wysokiej rozdzielczości, długi czas pracy baterii, ładowanie bezprzewodowe, diodę LED powiadomień i aparaty, które nie wymagają przetwarzania programowego, by robić ogromne wrażenie.
Specyfikacja
- CENA 4 900 PLN
- WYŚWIETLACZ 6,1″ OLED
- PROCESOR Snapdragon 8 Gen 1
- RAM 8 GB
- PAMIĘĆ 128 GB
- BATERIA 5 000 mAh, ładowanie bezprzewodowe
- WYMIARY 157 x 68 x 8,2 mm
- WAGA 172 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Xperia 5 IV to rewelacyjny smartfon dla twórców, któremu niewiele brakuje do doskonałości.
Plusy
Świetny obraz i dźwięk. Niezwykle wydajne aparaty. Doskonała żywotność baterii.
Minusy
Tylko dwa lata aktualizacji oprogramowania i trzy zabezpieczeń. Wolne ładowanie.