Samsung Q950R to następca zeszłorocznego Q900, wyposażony w zachwycający ekran 8K i udoskonaloną technologię przetwarzania obrazu, która trafiła także do flagowych telewizorów z linii Q90R 4K. Po raz kolejny dostajemy do dyspozycji nieporównywalną jakość obrazu z szerokimi kątami widzenia, eksperckim dotykiem sztucznej inteligencji, pięknymi czerniami i wyrazistym efektem HDR.
Telewizor trafił do sprzedaży w czterech wersjach o przekątnej 65, 75, 82 i 98 cali – Samsung chce mocno zaznaczyć swoją obecność na rynku dużych, luksusowych telewizorów. W niektórych krajach dostępny jest także wariant z ekranem 55 cali. Ceny zaczynają się od 18 500 PLN za telewizor 65-calowy (testowaliśmy właśnie ten model), a za ekran o przekątnej 82 cali trzeba zapłacić 38 500 PLN.
Pod względem designu Q950R przypomina zeszłorocznego flagowca; to wciąż ta sama imponująca, niemal monolityczna konstrukcja o wąskich, czarnych ramkach, otaczających płaski i smukły ekran. Klasę tego wzornictwa podkreśla estetyczne Połączenie Jednym Prawie Niewidocznym Przewodem. Uwielbiamy to rozwiązanie, ponieważ pozwala ono uniknąć nieestetycznej plątaniny przewodów szpecącej wyrafinowaną formę urządzenia.
Wśród dostępnych złączy znajdują się cztery porty HDMI, trzy USB, wyjście optyczne i podłączenie Ethernet. Wejście wejściu nierówne: dostajemy jeden port HDMI 2.1 (8K/60 kl./s) i trzy 2.0b ze wsparciem 4K i 120 kl./s, obsługą HDR 10+, zmienną wartością odświeżania i niskim opóźnieniem. Na chwilę obecną żaden port nie jest kompatybilny ze standardem eARC, ale Samsung planuje uzupełnić to w przyszłej aktualizacji. Q950R jest także zintegrowany z platformą SmartThings, przez co może służyć jako centrum zarządzania inteligentnym domem.
Najwyższa estetyka
Pilot jest stylowy i łatwy w obsłudze. Znajdują się na nim skróty do najczęściej wykorzystywanych aplikacji, w tym Netfliksa i mniej popularnych w naszym kraju Amazona i Rakutena. W zamyśle miał on współpracować z popularnymi asystentami głosowymi, ale nie wszyscy spośród nich są na chwilę obecną dostępni w naszym kraju. Szkoda – o ile nie odczuwaliśmy specjalnie braku Alexy, o tyle Asystent Google zadomowił się na naszych telefonach tak skutecznie, że chcielibyśmy go mieć także na telewizorze. Na osłodę dostajemy angielskojęzycznego Bixby’ego, który potrafi obsługiwać inteligentny dom w ramach ekosystemu SmartThings i pomagać nam w sterowaniu telewizorem. Wśród dodatkowych funkcji znalazła się także obsługa usług Apple, przede wszystkim AirPlay 2 i Apple TV.
Większość producentów telewizorów postawiła w swoich flagowcach na technologię OLED (chociaż niekoniecznie w rozdzielczości 8K), ale Samsung konsekwentnie rozwija matryce QLED z precyzyjnym podświetleniem. W erze HDR okazało się to strzałem w dziesiątkę: poprawiony filtr czerni pozwala uzyskać wyraziste kontrasty, zachowując jednocześnie detale obrazu w ciemnych scenach. Kolory są żywe i nasycone, lecz naturalne, idealnie czyste i precyzyjne.
Katalog filmów w natywnej jakości 8K wciąż jest bardzo ubogi, dlatego większość zawartości oglądanej na Q950R jest poddawana skalowaniu. Nie raz korzystaliśmy już z tego rozwiązania na telewizorach Samsunga, ale płynność z jaką system „tłumaczy” obraz z jednej rozdzielczości na drugą nie przestaje nas zaskakiwać. Tryb Inteligentnego Skalowania wykorzystuje mechanizmy uczenia maszynowego oparte na algorytmach, które inteligentnie wypełniają przestrzenie pomiędzy pikselami tak, aby pasowały one do wyższej rozdzielczości. Dodatkowo wyostrzają one obraz i poprawiają jego kolorystykę, jasność i proporcje – wszystko w czasie rzeczywistym. W efekcie otrzymujemy efekt bijący na głowę ekrany OLED.
Na pochwałę zasługuje także wyświetlanie zawartości HDR, jedno z najlepszych, z jakim mieliśmy do czynienia. Telewizor osiąga maksymalną jasność 5 000 nitów, co pozwala na wyświetlanie 4 000-nitowej zawartości bez znaczącego mapowania kolorów. To imponujący wynik w porównaniu z OLED-ami, które osiągają maksymalnie około 1 000 nitów. Niezwykła jest również dokładność odwzorowywania barw, równa stuprocentowemu pokryciu palety DCI-P3.
Wyświetlacz otrzymał Bezpośrednie Strefowe Podświetlenie bez przykrego dla oka efektu poświaty; ciemne sceny są wypełnione ostrymi kontrastami głębokich czerni i krystalicznie czystych rozświetleń. Szczególnie dobrze widać to podczas seansu Zjawy, filmu wypełnionego skrajnie jasnymi, śnieżnymi ujęciami, które dla wielu paneli OLED są prawdziwym koszmarem. Q950R wyświetla je bez brzydkiego pasmowania i artefaktów. Doskonale sprawdza się on także w pełnych akcji obrazach pokroju Strażników Galaktyki vol. 2, gdzie wydobywa pełen urok barwnej, wesołej oprawy graficznej. Niezależnie od oglądanej zawartości zachwycaliśmy się bogatą paletą kolorystyczną, wyrazistymi jasnymi barwami i głębokimi, wyraźnie zdefiniowanymi czerniami. Obraz urzeka dynamiką, mnóstwem detali i dużym zakresem rozpiętości tonalnej.
Zastosowana w telewizorze Warstwa Rozpraszająca Światło Równomiernie doskonale blokuje odblaski zewnętrznego oświetlenia, a Ultra Szeroki Kąt Widzenia umożliwia oglądanie telewizji pod szerokim kątem. Do kompletu zabrakło nam jedynie wsparcia dla Dolby Vision, ale to niewielkie niedociągnięcie.
Po wyłączeniu Q950R też wygląda rewelacyjnie – Tryb Ambient został uzupełniony o kilka nowych funkcji, pozwalając telewizorowi doskonale wtopić się w otoczenie. Zużycie energii w tym trybie jest bardzo niskie, więc korzystanie z niego nie podniesie znacząco rachunku za prąd.
W centrum akcji
Technologia QLED przekłada się także na jakość dźwięku oferowaną przez telewizor. No, nie bezpośrednio – podświetlenie ekranu oznacza, że jego obudowa jest nieznacznie grubsza, co pozwala umieścić w niej większe głośniki bez szkody dla designu. Q950R potrafi wyczarować sugestywne, głębokie efekty dźwiękowe z przyjemnie mięsistymi basami, wyraźnym rozdziałem kanałów stereo i klarownymi dialogami. Nie może się on oczywiście równać z dedykowanym systemem surround, ale jako jego tymczasowe zastępstwo sprawdzi się idealnie.
Tryb Inteligentny dostosowuje głębię i szerokość sceny dźwiękowej do warunków panujących w pomieszczeniu. Podczas oglądania transmisji sportowych kibicowskie przyśpiewki i aplauz brzmią tak, jak byśmy siedzieli na trybunach, ale nie zagłuszają komentarza. Efekt ten jest słyszalny także w filmach hollywoodzkich oraz grach wideo (o nich więcej przeczytasz w ramce), gdzie ekspozycja ścieżki dźwiękowej i efektów specjalnych dobrze współgra z dialogami. Telewizor nie współpracuje bezpośrednio z Dolby Atmos, ale jeśli dysponujemy kompatybilnym soundbarem, Q950R może przesłać do niego dane zakodowane w standardzie Atmos bezpośrednio z aplikacji Netfliksa.
Tegoroczna edycja QLED 8K jest perfekcyjna. Samsung wsłuchał się w głos społeczności i poprawił wszystkie niedociągnięcia, które towarzyszyły poprzednim generacjom, tworząc produkt wyjątkowy pod każdym względem. Niezależnie od tego, czy z telewizora korzystasz do oglądania filmów, śledzenia transmisji sportowych czy grania, inteligentne przetwarzanie obrazu i dźwięku zapewni ci najwyższą jakość rozrywki. Perfekcyjnie płynnej, ostrej grafice towarzyszy głęboki i soczysty dźwięk, przyjazny dla użytkownika interfejs i ponadczasowe, minimalistyczne wzornictwo. Q950R to najlepszy telewizor QLED dostępny w sprzedaży – zaryzykujemy nawet stwierdzenie, że to jeden z najlepszych telewizorów, jakie można obecnie znaleźć na rynku.
Specyfikacja
- Cena Od 18 500 PLN
- Ekran 7680×4320 px QLED
- Procesor obrazu Procesor Quantum 8K
- HDR HDR10, HDR10+, HLG
- System operacyjny Samsung Tizen
- Łączność 3x USB, 4x HDMI, Ethernet, wyjście optyczne, Wi-fi
- Wymiary 1452,2 x 898,2 x 304,9 mm
- Waga 31 kg
Werdykt
NASZYM ZDANIEM…
Najnowsza generacja telewizorów 8K zachwyca pod każdym względem.
Plusy
Spektakularna jakość obrazu i dźwięku. Szerokie kąty widzenia. Perfekcyjna obsługa HDR.
Minusy
Brak Dolby Vision i Dolby Atmos. Asystent Google jeszcze nie działa w Polsce.