Gry komputerowe to dla wielu bezmyślna strata czasu. Tym artykułem chcemy zmienić to wyobrażenie. Wyszukaliśmy produkcje, które uczą, rozwijają umysł, a czasem w lekki i ciekawy sposób poruszają bardzo poważne tematy.
Do edukacyjnych nie zaliczamy tylko gier, które same tak się określają. Często najbardziej rozrywkowe gry multiplayer świetnie sprawdzają się w nauce języków obcych, a nastawione na zabawę gry przygodowe zachęcają do myślenia i poznawania kultury czy historii.
Jedną z takich produkcji są choćby Poszukiwacze zaginionej Warszawy grupy Twin Bottles. Prosta w założeniu przygodówka okazała się jednym z ciekawszych e-projektów edukacyjnych ostatnich lat. Trudno byłoby nie wspomnieć też o grze Magritte, stworzonej przez Marcina Drewsa jako element pracy dyplomowej. Świetnie pokazuje ona, że nauka w szkole i poza nią nie musi opierać się wyłącznie o podręczniki i suche fakty.
Gatunki gier edukacyjnych
Ogólny podział gier komputerowych, które rozwijają, jest bardzo płynny. Anna Szczechowiak z GazetaEdukacja.pl zwróciła szczególną uwagę na:
- Gry walki bezpośredniej – które uczą taktycznego myślenia, dostrzegania szczegółów i szybkiego reagowania w określonych sytuacjach.
- Gry symulacyjne – często wykorzystywane w celach szkoleniowych (w tym gry sportowe, które pozwalają przyswoić reguły i fakty na temat poszczególnych dyscyplin).
- RPG (odgrywanie ról) – gdzie osoba staje się niejako sceniczną postacią i poprzez podejmowanie decyzji, zaczyna rozumieć, jak dzięki temu rozwija się określone umiejętności, a inne zaniedbuje i jaki ma to wpływ na przyszłe życiowe wybory.
- Gry strategiczne – pokazujące metody testowania zaawansowanych strategii, które mogą zostać wykorzystane w realnych sytuacjach np. w biznesie, gdzie trzeba przyjąć odpowiednią taktykę i umiejętnie przewidywać ruchy partnerów.
- Gry stricte edukacyjne – które rozwijają umiejętności, takie jak: czytanie, pisanie, liczenie, znajomość krain geograficznych itd.
My dodalibyśmy do tego również gatunek, który na zachodzie określa się mianem „serious games”. Gry na serio? Chyba nie brzmi to najtrafniej. Chodzi bowiem o gry, których nadrzędnym celem jest wpłynięcie na nasze postrzeganie świata lub nauczenie czegoś nowego. Są poważne, bo choć rozrywka również jest elementem pożądanym, najważniejszy jest przekaz.
Jeszcze inna część świata gier to cybersport, gdzie w grę poza dobrą zabawą i nauką, wchodzą też naprawdę duże pieniądze. 17-letni dziś Maciej „Av3k” Krzykowski został w wakacje 2008 najmłodszym mistrzem świata w historii cybersportu, w pięknym stylu wygrywając finał Quake’a 4 z wielokrotnym mistrzem, Rosjaninem Antonem „Coollerem” Singovem. W nagrodę Av3k otrzymał 10 tys. dolarów, liczne nagrody rzeczowe i ogromny szacunek wśród e-sportowców.
Blaski i cienie nauki przez gry
Łatwo dostrzec plusy gier edukacyjnych. Po pierwsze – ułatwiają zrozumienie skomplikowanych procesów. Nieważne już czy chodzi o MatheMagic, gdzie sterując czarodziejem wplątujemy się w coraz trudniejsze matematyczne zadania czy Kolonizację, która pozwala nam stanąć na czele odkrywców Ameryki i poprowadzić swoją kolonię do niepodległości.
Ciekawa fabuła motywuje też do działania. Wracając do MatheMagic, kto nie chciałby pomóc magikowi w ucieczce z zakręconego świata matematyki? Często producenci stawiają też na odwzorowanie rzeczywistości. W grach przygodowych sprawdzimy, jak dobrze prowadzić rozmowy i nauczymy się kombinować w naprawdę trudnych sytuacjach.
Z drugiej strony, lepiej byłoby wyjść na dwór, pobawić się z rówieśnikami, poczytać książkę czy pograć w ping-ponga (zamiast zadowalać się Pongiem). Lepiej też znaleźć czas dla dziecka: pokazać szachy, puzzle, porozmawiać i porysować razem, a nie sadzać malucha przed ekranem. Prędko nabawi się wady wzroku, skrzywienia kręgosłupa i – co najgorsze! – nawyku, że poza komputerem nie ma już żadnej fajnej zabawy.
Czy więc warto grać i pokazywać gry dzieciakom? Pewnie, lecz w rozsądnych granicach. Sprawcie, by zamiast wprowadzać sztywne przerwy w graniu, to komputer stał się miłą przerwą wśród dziesiątki innych zajęć.
Poniższe gry to niewielki zbiorek produkcji, które bawią i uczą. Nie sugerujcie się podziałem na kategorie – dla dzieci, dla uczniów, dla każdego – to tylko ogólna sygnalizacja. Wszystkie prezentowane aplikacje są bezpłatne!
Gry edukacyjne dla dzieci
1. Childsplay 1.1
Elektroniczny plac zabaw z 14 gierkami, w których uczymy się podstaw pisania i liczenia, ćwiczymy pamięć, a nawet poznajemy odgłosy poszczególnych zwierząt podczas wycieczki do ZOO. Choć wygląda to banalnie, po zwiększeniu ilości kart, tata i mama też nieźle się pomęczą 😉
Technicznie Childsplay nie stoi może na najwyższym poziomie, lecz całość prezentuje się kolorowo i sympatycznie. Duży plus to też dostępność – w Childsplay zagramy w systemach Windows, Mac i Linux.
2. Timez Attack Base Version
Jedna z niewielu tak rozbudowanych gier edukacyjnych. Matematyka na wesoło. Wcielamy się w rolę nieco zakręconego kosmity, który dziwnym trafem zgubił się w zamku pełnym wrogów. Dziwaczne postacie potulnieją jedynie wtedy, gdy uporamy się z ich zagadkami.
Pomysł jest świetny, wszystko w 3D, a na uwagę zasługują też edukacyjne aspekty gry. Wejście na wyższy poziom jest odczuwalne, ale stopniowe. Często (w ramach powtórki) powtarzają się też wcześniejsze zadania.
Czarodziej, choć przegrał ze znalezionym w ostatniej chwili kosmitą, również spodoba się wielu. MatheMagic http://pc.hrej.cz/plne-hry/pro-deti/mathemagic to prosta platformówka w całości poświęcona matematyce.
3. Kea Coloring Book 3.6
Małym artystom do gustu przypadną kolorowanki, a Kea to najlepsze darmowe centrum zabawy kolorami. Jest tu mnóstwo szkiców gotowych do pokolorowania. Można też samemu stworzyć obrazek i zaimportować go do programu.
Ciekawie prezentuje się społeczność młodych twórców i ich rodziców. Regularnie organizowane są konkursy na najlepszy obrazek, a swoje działa można publikować na oficjalnej stronie Kea Software. Filmiki pomocnicze pokazują, jak duże możliwości drzemią w tej niepozornej „książeczce”.
baza dodatkowych obrazków (http://www.keasoftware.com/coloring/download_pictures.php)
film instruktażowy (http://www.youtube.com/watch?v=OPXlRiPCcuA)
4. LEGO Digital Designer 2.3.19
Wśród gier dla dzieci, najwięcej dorosłych fanów ma właśnie LEGO Designer – rozbudowany edytor, dzięki któremu zaprojektujemy nowe budowle, bez konieczności wydawania pieniędzy na klocki. Ułożymy praktycznie wszystko! Są tutaj modele i elementy składowe budowli, krajobrazu, pojazdów i postaci.
Proces tworzenia, choć trochę trudny, jest bardzo ciekawy. Trzeba dobrze przemyśleć, jak wyglądać ma obiekt i klocek po klocku poprowadzić jego budowę. Pomoże nam w tym podłoże ze skalą i siatką, dzięki której nie będzie już problemów z wyznaczeniem liczby i rodzaju potrzebnych elementów.
5. Gry on-line
Na zakończenie części „dla dzieci” kilka stron z gierkami flash. Na szczególną uwagę zasługuje francuska Poisson Rouge i polska Ciufcia.
Disney Playhouse
http://atv.disney.go.com/playhouse/allshows
Poisson Rouge
Ciufcia
Gry dla dzieci
Gry edukacyjne dla uczniów
6. Magritte
http://project2.3it.pl/magritte
Gra przygodowa w konwencji surrealistycznego thrillera. Co w niej edukacyjnego? Choćby fakt, że bohaterowie gry, to postaci z obrazów René Magritte’a, a cały Wrocław w wersji Marcina Drewsa przemókł zupełnie pomysłami belgijskiego malarza.
Mamy tu więc ciekawą opowieść, która świetnie sprawdzi się też, jako repetytorium z wiedzy o kulturze. Zdobyta wiedza pozwoli zresztą błysnąć nie tylko na lekcji. „Młody człowiek staje się bardziej oryginalny, otwarty na nowości (…). Staje się w ten oto sposób twórcą, a nie jedynie odtwórcą nowoczesnej kultury” – pisze o grze kulturoznawca Joanna Laszkowska.
Wywiad z Marcinem M. Drewsem na temat gry Magritte
7. Poszukiwacze zaginionej Warszawy
http://www.poszukiwacze.pjwstk.edu.pl
Pozostając wśród produkcji przygodowych, teraz gra edukacyjna wydana za pieniądze stołecznego miasta Warszawy. Zwiedzanie zakamarków stolicy, spotkanie z Julianem Tuwimem i edukacyjna wycieczka po starych kanałach miejskich, to tylko nieliczne z zaplanowanych atrakcji.
Bazując na materiałach historycznych, twórcy Poszukiwaczy Zaginionej Warszawy, przygotowali jeden z najciekawszych sposobów, by zapoznać się z historią naszej stolicy. Gra nie należy do najłatwiejszych, ale świetnie sprawdza się jako źródło rozrywki, łamigłówka i multimedialny program edukacyjny.
8. Phun
Darmowy program fizyczny, który… trafił na listę trochę przypadkiem! Liczyliśmy na grę pokazującą pewne procesy, a trafiliśmy na symulator fizyki, w którym sami stworzyć możemy, co tylko zapragniemy. Samochody, dźwigi, ciężarówki, motory, statki i wiele, wiele innych pojazdów, maszyn i budynków.
Filmik świetnie pokazuje, czego możesz się spodziewać. Myślisz, że świat fizyki jest nudny? Spróbuj poznać go z Phun. Ciekawe, co powiesz, gdy zaprojektujesz już własny dźwig, silnik czy katapultę.
9. Seterra 3 – Learn Geography
http://www.educational-freeware.com
Mapówki z geografii nie należą do najbardziej lubianych sprawdzianów. Seterra pozwoli ci je oswoić. A przynajmniej zdobyć upragniony „bardzo dobry” z kolejnej.
Po premierze uważano, że gra – owszem – przyda się w szkole, lecz poza tym będzie bezużyteczna. Dziś najlepsi i najszybsi geografowie ścigają się, bijąc na YouTube poszczególne rekordy.
Po uruchomieniu gry wybieramy kontynent, z którego chcemy się pouczyć. Możemy też sprawdzić, jak wygląda nasza znajomość państw i miast świata. Do najciekawszych możliwości aplikacji należą także testy z jezior, rzek i gór oraz quiz sprawdzający znajomość flag.
10. Foldit
Ostatnia gra części „uczniowskiej” to coś dla ambitnych. Internetowa gra naukowa, gdzie naszym zadaniem będzie pomoc naukowcom w poszukiwaniu nowych lekarstw (m.in. na Alzheimera i AIDS). Pamiętacie SETI@home? Nasze komputery były tam wykorzystywane w namierzaniu pozaziemskich cywilizacji.
Foldit to coś więcej. Tutaj również udostępniamy moc obliczeniową komputera, ale poza tym sami dokonujemy analiz i wymieniamy się wynikami z innymi użytkownikami. To coś dla zainteresowanych biologią i medycyną, ale też wszystkich entuzjastów nauki i projektów edukacyjnych w sieci.