Tomasz Drożdżynski z Wykop.pl to bardzo tajemniczy człowiek. Nam jednak udało się dowiedzieć czegoś więcej o jego serwisie.
Patrycja Kierzkowska: O co chodzi w Wykop.pl?
Tomasz Drożdżyński: Wykop powstał pod koniec
2005 roku. Jest to miejsce, w którym ludzie
gromadzą, oceniają oraz dyskutują o najciekawszych
informacjach w sieci. Każdy może dodać
swoje znalezisko, link do ciekawej bądź ważnej
informacji. Jeżeli inni użytkownicy uznają to za
coś ciekawego, mogą to wykopać, czyli oddać
swój głos. Jeżeli tych głosów będzie dostatecznie
dużo, znalezisko trafia na stronę główna. W ten
sposób społeczność decyduje o tym, co jest publikowane
na naszej stronie. To nasi użytkownicy
są jedynymi redaktorami wykop.pl.
Ile trzeba mieć głosów, żeby trafić z wykopaliska
na stronę?
Ta granica ciągle się zmienia wraz ze wzrostem
popularności strony. Aktualnie jest to około 20
głosów.
Niektórzy twierdza, ze Wykop jest plagiatem
Digg.com. Co pan o tym sadzi?
Wykop wykorzystuje idee Digg.com, podobnie
jak Onet.pl wykorzystuje idee Yahoo.com, a Allegro.pl – eBay.com. Owszem, wzorujemy się na
naszym większym bracie z Doliny Krzemowej,
jestem gorącym zwolennikiem powielania dobrych
pomysłów. Digg był i jest nasza inspiracja,
ale nie można tego nazywać plagiatem.
Jaka macie w Polsce konkurencje?
Lista polskich serwisów wykorzystujących podobny
mechanizm jest długa.
Poda pan jakiś przykład?
Np. Linkr.pl należący do portalu osemka.pl albo
Spych.pl, którego właścicielem jest Power Media.
Najbardziej znany jest Gwar.pl Agory, chociaż
trudno mówić tu o odczuwalnym \”oddechu
na plecach\”.
Skromny to pan nie jest…
To nie jest kwestia skromności lub jej braku. Jeżeli
linki dodane do Gwar.pl maja maksymalnie
kilka głosów i nikt ich nie komentuje, to znaczy,
ze serwis umiera, bo nie zbudował wokół siebie
społeczności. Wykop tętni życiem, ale nie jest to
moja zasługa, lecz naszych użytkowników. To
oni są siła Wykopu.
Ilu jest zarejestrowanych użytkowników,
ile odsłon dziennie?
Obecnie mamy około 8,5 tysiąca zarejestrowanych
użytkowników, co jest jednocześnie liczba redaktorów
i komentatorów. Dzienna liczba odsłon to w tej
chwili około 70 tysięcy. Jest to dokładnie 100%
więcej niż zanotowaliśmy trzy miesiące temu, a planujemy
zwiększyć tempo wzrostu jeszcze bardziej.
W jaki sposób?
Tego nie mogę zdradzić z oczywistych powodów.
Z czego serwis się utrzymuje?
Serwis nie jest dochodowy. Mimo dużego zainteresowania
firm, które chcą się reklamować na
naszej witrynie, nie decydujemy się jeszcze na
sprzedaż powierzchni reklamowej. Mamy jednak
pewne plany, ale podzielimy się nimi w odpowiednim
momencie. Mogę tylko powiedzieć tyle,
ze przeszkadzających flashowych animacji, przesłaniających cały ekran, w naszym serwisie nigdy
nie będzie.
Kto stoi za Wykopem?
Serwis należy do Wykop sp. z o.o., w której udziały
mam ja oraz holenderski fundusz Private Equity.
Ile osób aktualnie pracuje nad Wykopem?
Na dzień dzisiejszy jest to pięcioosobowy zespół.
No właśnie, dlaczego na stronie Wykopu
nie ma nic o twórcach i właścicielach?
Niedługo taka informacja się pojawi na naszych
stronach.
Wykop jakiś czas temu został sprzedany
i pan go kupił. Za ile?
To było tak dawno temu, ze już nie pamiętam :-).
A tak poważnie, to nawet gdybym chciał, to nie
mogę podać kwoty, przykro mi.
Czy są w historii Wykopu wydarzenia,
o których chciałby pan zapomnieć?
Przez pewien okres mieliśmy problemy
z serwerem, który nie radził sobie z tak dużym
ruchem. I choć była to bardzo ważna
lekcja, z której wyciągnęliśmy wiele wniosków,
to trwała zdecydowanie za długo.
Dlaczego na stronie nie ma już reklam
z Google AdSense?
Od wielu miesięcy Wykop nie uczestniczy
w programie Google AdSense, ponieważ dochody
z reklam nie są w tej chwili potrzebne do prowadzenia
i rozwijania serwisu. Zapewne nadejdzie
moment, w którym zaczniemy serwować
reklamy, na razie jednak nie chcemy nimi nikomu
przeszkadzać.
Hmmm… Cos tu nie gra. Mówi pan, ze
serwis nie jest dochodowy i jednocześnie,
ze dochody z reklam nie są potrzebne. To
trochę tak, jakby ktoś miał kredyty do
spłacenia, dostał dobrze płatna prace, ale
powiedział, ze woli pracować za darmo.
Gdzie tu biznesowa logika?
Zastosowałbym inna analogie: to tak, jakby ktoś
się bardzo dobrze uczył w liceum i po maturze
poszedł do pracy. Oczywiście można tak, ale
przedłużenie okresu nauki o studia zwiększa
szanse na większe zarobki. Aktualnie mamy pieniądze
na takie \”studia\”, które w naszym przypadku
są niczym innym, jak zwiększaniem popularności
serwisu i przyciąganiem do Wykopu nowych
użytkowników. Reklama, nawet ta najmniej
inwazyjna, zawsze w jakimś stopniu
przeszkadza.
Czy przewidujecie jakieś płatne usługi albo
coś, za co użytkownicy będą płacić?
Nie przewidujemy.
Czy interesuje się pan się kupnem/stworzeniem
jakiegoś nowego serwisu?
Aktualnie poświęcam cały swój czas Wykopowi,
ale kto wie… staram się trzymać rękę na pulsie.
Plany na przyszłość?
Mamy wiele ciekawych pomysłów oraz planów
dotyczących Wykopu. Uważnie przyglądamy
się trendom w internecie i chcemy za nimi nadążyć.
Cały czas chcemy być serwisem ciekawym,
świeżym i nie stracić pozycji lidera.
W ciągu kilku najbliższych miesięcy można spodziewać
się dużych zmian, usprawnień i nowych
funkcjonalności.
A taki chociaż jeden przykład zmiany?
Użytkownicy będą mieli większą możliwość dostosowania
Wykopu do własnych potrzeb, chcemy
stać się bardziej narzędziem niż źródłem.
Spodoba Wam się!