Internetowi złodzieje sztuki są na porządku dziennym. Niektórzy z nich publikują cudze prace pod swoim nazwiskiem, a inni edytują je i rozpowszechniają bez poszanowania praw autorskich. Nowa inicjatywa Adobe ma zniechęcić ich do kradzieży prac.
Content Authenticity Initiative to prototypowa funkcja pozwalająca na oznaczenie pracy cyfrowym podpisem. Daje ona dostęp do kilku ważnych metadanych: imienia i nazwiska oryginalnego twórcy oraz informacji dotyczących poczynionych na nim edycji. Będą one dostępne z poziomu specjalnego menu. Informacje zostaną kryptograficznie powiązane z danym obrazem, dzięki czemu jakiekolwiek próby ich zmiany zostaną zapisane w historii dzieła.
System ma chronić nie tylko przed kradzieżą prac, ale także służyć do rozpoznawania obrazów poddanych obróbce cyfrowej, na przykład zdjęć podkręconym przez sztuczną inteligencję czy fotomanipulacji. Nowa funkcja już wkrótce trafi do Photoshopa i internetowej galerii Behance jako zamknięty test beta. W przyszłości Adobe chce rozwinąć jej funkcjonalność także o klipy wideo, co przyda się do rozpoznawania nagrań typu deepfake.
Poza tym Adobe zaprezentowało kilka nowych funkcji w swoich flagowych produktach: Photoshopie, Lightroom CC i Illustratorze. Ten ostatni trafił właśnie na iPady; użytkownicy iPadOS będą mogli strumieniować swój proces twórczy na żywo. Ponadto oprogramowanie do edycji filmów Premiere Pro wzbogaciło się o automatyczne generowanie podpisów do filmu oraz łatwe narzędzie do ich edycji.