Jednym z najczęściej powtarzanych zaleceń na czas pandemii jest ograniczenie dotykania twarzy – zmniejsza to prawdopodobieństwo przypadkowego przeniesienia wirusa w okolice naszych dróg oddechowych. Powstrzymanie się od odruchowych dotknięć jest bardzo trudne, ale pomóc ma nam w tym nowy projekt NASA.
Amerykańska agencja kosmiczna stworzyła Pulse – specjalny naszyjnik, który ma przestrzegać noszące go osoby przed dotykaniem twarzy. Dzięki wbudowanemu czujnikowi bliskości, urządzenie potrafi wykryć, kiedy nosząca je osoba podnosi dłonie do twarzy, i daje jej o tym znać delikatnym wibrowaniem. Czujnik ma zasięg ok. 30 cm, więc przy okazji może wykryć także wiele fałszywych alarmów, ale sposobem na ograniczenie tego zjawiska jest stopniowanie bodźców: im bliżej twarzy (i naszyjnika) znajduje się dłoń, tym silniejsze stają się wibracje. Gadżet zasilany jest klasyczną baterią CR2032 3V.
Za projekt Pulse odpowiedzialni są inżynierowie z Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA, ale agencja kosmiczna nie będzie sprzedawała naszyjnika. Zamiast tego został on udostępniony jako projekt open source – ze strony NASA użytkownicy mogą pobrać pliki niezbędne do wydrukowania obudowy na drukarce 3D, listę potrzebnych części i instrukcje do jego wykonania. Aby wykonać Pulse niezbędny jest pewien poziom umiejętności DIY, ale niewykluczone, że pomysł przejmą także producenci sprzętu elektronicznego, którzy wypuszczą na rynek własną, konsumencką wersję naszyjnika.