Długo czekaliśmy na premierę tego smartfona – oto nowy flagowiec Google, Pixel 4 i Pixel 4 XL. Chociaż jego specyfikacja wyciekła do sieci już jakiś czas temu, dopiero na konferencji Made by Google 2019 poznaliśmy wszystkie informacje dotyczące telefonu i jego oprogramowania.
Seria Pixel jest znana przede wszystkim z zaawansowanych aparatów fotograficznych. W nowym flagowcu po raz pierwszy zastosowano podwójny układ złożony z 12-megapikselowego aparatu szerokokątnego i teleobiektywu 16 Mpix. Na tle potrójnej czy poczwórnej konkurencji nie brzmi to zbyt imponująco, ale siłą aparatu ma być jego oprogramowanie. Każde zdjęcie zostanie złożone z wielu wykonanych jedno po drugim ujęć, połączonych w jedno, najlepsze. Aparat ma automatycznie dostosowywać balans bieli w oparciu o algorytmy uczenia maszynowego. Otrzymał on także hybrydowy zoom, tryb nocny ze specjalną funkcją fotografii nieba oraz Live HDR, pozwalający na ustawianie intensywności efektu HDR w czasie rzeczywistym.
Obydwa telefony działają na procesorze Snapdragon 855, 6 GB RAM i 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej. Różnią się one przede wszystkim wielkością ekranów OLED i pojemnością baterii – Pixel 4 ma wyświetlacz 5,7 cala i akumulator 2 800 mAh, a Pixel 4 XL – 6,3 cala i 3 700 mAh. Ekrany wyposażone są w odświeżanie 90 Hz i technologię Ambient EQ, dopasowującą temperaturę barw do oświetlenia otoczenia. Kolejną nowością jest czujnik ruchów oparty o technologię Google Soli, która pozwala na sterowanie telefonem bez dotykania go – wystarczy wykonać przed ekranem określone gesty. Jedynym zabezpieczeniem biometrycznym będzie odblokowywanie za pomocą twarzy.
Ceny Pixela 4 zaczynają się od 800 USD (ok. 3 120 PLN), a za wersję 128 GB zapłacimy 900 USD (ok. 3 500 PLN). Pixel 4 XL jest o 100 dolarów droższy od mniejszego urządzenia – 900 USD za 64 GB pamięci i 1 000 USD (ok. 3 900 PLN) za 128 GB. Telefon będzie dostępny w trzech wersjach kolorystycznych: białej, czarnej i pomarańczowej. Urządzenie oficjalnie trafi do klientów 24 października.