Nie będę ukrywał, że decydując się na kupno sprzętu audio, w pierwszej kolejności zawsze zwracam uwagę na liczbę oferowanych przez niego funkcji. Z tego powodu najnowszy domowy system muzyczny marki Pioneer momentalnie przyciągnął do siebie moją uwagę, gdyż nie pamiętam, aby w ostatnim czasie na rynku pojawił się produkt mogący pochwalić się tak ogromną wszechstronnością.
W skład zestawu o nazwie FAYOLA wchodzi jednostka centralna, dwa aktywne bezprzewodowe głośniki oraz sporych rozmiarów subwoofer. Pierwszy z wymienionych elementów to istna bestia, której muzyczny apetyt zaskarbi sobie uznanie każdego melomana, niezależnie od tego, czy słucha on utworów odtwarzanych z telefonu lub pamięci przenośnej, czy korzysta z muzycznych serwisów streamingowych. W pierwszym przypadku warto zwrócić uwagę na wsparcie dla mnóstwa formatów bezstratnej jakości dźwięku, wśród których znajdują się nawet ścieżki DSD próbkowane z częstotliwością 5,6 Mhz. W drugim nie sposób nie ucieszyć się na wieść, że zestaw ten jest kompatybilny z takimi usługami jak Spotify, Deezer, TuneIn czy Tidal – ostatnia z nich pozwala strumieniować dźwięk Hi-res, co dodatkowo stwarza okazję do przekonania się o możliwościach podzespołów skrywających się w obudowie. Sama klasa brzmieniowych doznań stoi tutaj na bardzo wysokim poziomie, aczkolwiek warto pamiętać, że kolumny znajdujące się w zestawie raczej nie sprostają oczekiwaniom wymagających audiofilów. Generalnie dźwięk jest niezwykle wyrazisty i pozwala nacieszyć uszy porządną jakością tonów niskich oraz basów, jednak o jakichś nadzwyczajnie subtelnych niuansach charakterystycznych dla sprzętu z nieco wyższej półki cenowej nie ma tu mowy.
Obsługa streamingu oraz wsparcie dla technologii Chromecast, dzięki której można obsługiwać wszystkie dostępne aplikacje Google wprost z urządzenia mobilnego, to nie wszystko, co ma do zaoferowania ten model w temacie bezprzewodowej transmisji audio. Decydując się na jego kupno otrzymujemy w pełni funkcjonalną bazę do stworzenia prężnie działającego domowego systemu multiroom (dzięki technologii FireConnect), gdyż do jednostki centralnej można bez trudu podłączyć dodatkowe głośniki wyposażone w moduł łączności Wi-Fi. Do zarządzania pracą takiej muzycznej trzódki służy dedykowana aplikacja mobilna Pioneer Remote App.
Na koniec zostawiłem sobie kwestię wzornictwa. Tu niestety jestem mocno rozdarty, gdyż z jednej strony mam do czynienia z porządnymi materiałami (m.in. aluminium na wierzchu głośników/jednostki centralnej, stalowa maskownica), z drugiej jednak odnoszę wrażenie, że każde z urządzeń wchodzących w skład tego zestawu cechuje się zupełnie odmiennym designem. Szkoda, bo tak funkcjonalny i dopracowany pod względem technicznym sprzęt zasługuje moim zdaniem na znacznie lepszą stylistykę.
SPECYFIKACJA
- CENA 6 800 PLN
- SYSTEM DŹWIĘKU 2.1-kanałowy
- ŁĄCZNOŚĆ Wi-Fi, USB, Bluetooth, wbudowany Chromecast, AirPlay, Ethernet, 4 wejścia HDMI (HDCP 2.2), 1 wyjście HDMI, wejście optyczne, wejście analogowe
- OBSŁUGIWANE SERWISY STREAMINGOWE Spotify, TuneIn, Deezer, Tidal
- WYMIARY JEDNOSTKI CENTRALNEJ 445x65x290 mm
- WYMIARY SUBWOOFERA 271x335x277 mm
- WYMIARY GŁOŚNIKÓW 125,5x200x144,5 mm
Ocena
Zdaniem T3
FS-W50 gra wyśmienicie i oferuje wprost imponującą wartość użytkową, ale brakuje mu jakiejś większej designerskiej spójności.
-
Design
-
Jakość wykonania
-
Funkcjonalność
-
Cena