Najnowsza generacja smartfonów przejmuje kontrolę, a iPhone znika w cieniu konkurencji.
2013 to rok, kiedy smartfony robią się coraz większe i większe, więc chyba najwyższy czas poluzować szwy w kieszeniach i sprawdzić najnowsze czterordzeniowe telefony.
Kiedy zerkniecie na 110 stronę naszego magazynu, możecie zauważyć pewną prawidłowość. Większość smartfonów w naszym przewodniku, także tych na kluczowych miejscach, stanowią te z Androidem, prześcigające się kto ma ile pikseli na cal, kto jaką rozdzielczość ekranu, a czyj aparat robi najlepsze zdjęcia. Mniejsi tego rynku, jak BlackBerry, udowadniają, że choć nie liczą się w walce o podium, nadal dumnie dzierżą oręż. Decydując się teraz na nowy telefon, stajemy przed bardzo trudnym wyborem. Tak jak kiedyś istotną rolę odgrywał wygląd, tak teraz wszystkie smartfony wyglądają niemal identycznie. Więc co wybrać? Pomożecie? Pomożemy!
HUAWEI ASCEND P2
2 000 PLN, www.huaweidevice.pl
{Specyfikacja}
Ekran: 4,7 cala, 1280×720, 312 ppi
OS: Android 4.1.2
Procesor/RAM: 1,5 GHz quadcore/1 GB
Pamięć: 16 GB
Aparat: 13 Mpix /1080p (tył), 1,3 Mpix /720p (przód)
Łączność: Wi-Fi, 4G, HSPA, DLNA, Bluetooth 4.0, NFC
Żywotność baterii: 12 godzin rozmów
{Wymiary}
Wysokość: 136 mm
Szerokość: 67 mm
Grubość: 8,4 mm
Waga: 122 g
{Suche fakty}
Ekran
4,7-calowy, któremu jeszcze trochę brakuje do pełnego HD.
Aparat
13 Mpix aparat jest dość zwyczajny, ale przynajmniej ma przycisk migawki.
Konstrukcja
Trochę mniej solidna niż u rywali, ale za to lżejsza.
Zabójcza cecha
Potencjał modemu jest niesamowity, do 150 Mbps.
P2 jest szybki jak pocisk, lecz ma problem z trafieniem do celu…
Zapowiadany jako najszybszy na świecie smartfon, Huawei Ascend P2 postanowił oprzeć swój pomysł na zeszłorocznym sukcesie modelu P1, który miał bardzo dobry modem LTE, zdolny do pobierania danych z prędkością do 150 Mbps. Wszystko pięknie, ale zejdźmy w tej chwili trochę na ziemię. Wiadomo, jak to z tym LTE jest w naszym kraju nad Wisłą… a właściwie jak nie jest… albo jest tak, jakby go nie było. Dlatego póki co, przynajmniej na nasze polskie warunki, nie jest to cecha, która jest w stanie skusić miliony. Taką cechą może być za to 1,5 Ghz procesor quadcore, który radzi sobie bardzo dobrze. Szkoda tylko, że choć jest to telefon niemal stworzony do wydajnościowych wyzwań, miłośnicy multimediów muszą liczyć się z pamięcią maksymalnie do 16 GB… a to jak na dzisiejsze potrzeby niewiele. Mimo, że zainstalujemy tu mało gier, to przynajmniej przez długi czas będziemy mogli się nimi cieszyć. Bateria (2420 mAh) wytrzymuje naprawdę długo… lepsza okazała się tylko Motorola RAZR HD.
Aparat w Ascend P2 posiada aż 13 Mpix i jako jedyny w teście ma dedykowany przycisk migawki. I mimo, że na papierze aparat wypada nieźle, to w rzeczywistości Sony Xperia Z czy HTC One niszczą chińską myśl fotograficzną już w przedbiegach. Jeśli chodzi o wygląd, to P2 jest niestety lekko bezpłciowe, choć matowy tył zapewniający dobry chwyt i lekkość słuchawki zdecydowanie można zaliczyć na plus. Ekran wydaje się dość podobny do BlackBerry Z10 i choć rozdzielczość jest identyczna, to P2 dysponuje mniejszą gęstością pikseli na cal przy większym ekranie. Nie tego byśmy oczekiwali.
Ascend P2 to smartfon licznych kompromisów i wielu może powiedzieć, że jest po prostu nudnym średniakiem… niestety coś w tym jest. Jeśli potrzebujecie szybkiego smartfona z LTE, to jest to zdecydowanie telefon dla was. Natomiast jeśli szukacie czegokolwiek innego, to zapomnijcie o tej słuchawce.
Lubimy: Szybko działające 4G oraz procesor quadcore. Stosunek ceny do proponowanych komponentów.
Ale: Mdły wygląd może odstraszyć. Nie można rozbudować pamięci masowej, a nakładka na Androida nie zachwyca.
Zdaniem T3: Jest żwawy, lekki i ma przyzwoitą specyfikację, ale ten smartfon nie powoduje szybszego bicia serca.
{AKCESORIA}
Ten stylowy zestaw słuchawkowy wyposażony jest w Bluetooth z efektem redukcji szumów. Aplikacja na Androida pozwala wyświetlać stan baterii urządzenia na ekranie naszego smartfona.
350 PLN, www.jawbone.com
SONY XPERIA Z
{Specyfikacja}
Ekran: 5 cali, 1920×1080, 441 ppi
OS: Android 4.1.2
Procesor/RAM: 1,5 GHz quadcore/2 GB
Pamięć: 16 GB + microSD
Aparat: 13 Mpix /1080p (tył), 2,2 Mpix /1080p (przód)
Łączność: Wi-Fi, 4G, HSPA+, DLNA, Bluetooth 4.0, NFC
Żywotność baterii: 8 godzin Rozmów
{Wymiary}
Wysokość: 139 mm
Szerokość: 71 mm
Grubość: 7,9 mm
Waga: 146 g
{Suche fakty}
Ekran
5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD.
Aparat
13 Mpix aparat ma wiele dodatków, takich jak dotykowy focus, tryb panoramy i dużo więcej.
Konstrukcja
Solidna, designerska, oparta na szkle.
Zabójcza cecha
Wodoszczelna obudowa może nie raz uratować nasz smarfon.
Śmiało można powiedzieć o nim „najlepszy smartfon Sony z Androidem na pokładzie”.
Xperia Z to na pierwszy rzut oka połączenie stylu i funkcjonalności. Z jednej strony otrzymujemy niesamowity ekran Full HD, którego obraz można określić kolokwialnie „żyletą”, a z drugiej dostajemy telefon, który jak wpadnie nam do toalety podczas grania w Angry Birds, śmiało może nam służyć dalej, choć warto go wcześniej porządnie umyć.
Xperia Z mimo, że jest wielka, to bardzo dobrze leży w dłoni. Spasowanie materiałów jest wzorowe, tak samo jak elementy wykorzystane do budowy tego smartfona. Nowy flagowiec japońskiego producenta ma 5-calowy ekran wspomagany Mobile Bravia Engine 2 i w porównaniu do AMOLED-ów kąty widzenia są zdecydowanie gorsze. Natomiast reakcja na dotyk jest niemal idealna, ale w tej klasy słuchawce nie powinno to dziwić. Sony Xperia Z pracuje pod kontrolą Androida 4.1.2 i gdyby nie graficzna nakładka i dodatkowe funkcje wiałoby nudą. Z kolei miłośnicy streamowania obrazu z komórki na telewizor ucieszą się prostą w obsłudze funkcją SmartConnect.
Nad płynnym działaniem smartfonu czuwa 4-rdzeniowy procesor Qualcomm o taktowaniu 1,5 GHz oraz 2GB pamięci RAM. Te parametry przydadzą się także w ujęciu multimedialnym tego modelu. Seanse na 5-calowym ekranie to czysta przyjemność, a dzięki technologii Bravia Engine 2.0 nie ma mowy o problemach z odtwarzaniem multimediów. Lekko może rozczarowywać dźwięk. Funcja ClearAudio+ aż taka „klir” nie jest, a sam odtwarzacz choć prezentuje się elegancko, to dźwiękowo nie powala na kolana. I na koniec aparat. 13 megapikselowa matryca radzi sobie świetnie, choć długie łapanie ostrości bywa dość męczące. Niestety, przy długich zabawach z aparatem może nas nieprzyjemnie zaskoczyć dość ciepły smartfon.
Niemniej jest to piękny, świetnie wykonany, stylowy i bardzo funkcjonalny telefon, który nie jednej osobie przypadnie do gustu.
Lubimy: Wodoszczelną konstrukcję oraz ekran, który powala jakością obrazu i odwzorowaniem kolorów. Świetny aparat i przyzwoitą baterię.
Ale: Zaślepki mogą doprowadzać do białej gorączki, a pięciocalowa wielkość ekranu w niektórych momentach może okazać się dość problematyczna.
Zdaniem T3: Sony jest ciekawym Androidowcem na rynku. Jego funkcjonalność i wodoodporność to zdecydowanie mocne strony.
{AKCESORIA}
Słuchawki douszne Bluetooth o zasięgu do 10 m. Maksymalny czas rozmów wynosi 4,5 godziny, natomiast maksymalny czas czuwania to 240.
270 PLN, www.plantronics.net.pl
BLACKBERRY Z10
2 300 PLN, www.pl.blackberry.com
{Specyfikacja}
Ekran: 4,2 cala, 1280×768, 355 ppi OS BlackBerry 10
Procesor/RAM: 1,5 GHz quadcore/2 GB
Pamięć: 16 GB + microSD
Aparat: 8 Mpix /1080p (tył), 2 Mpix /1080p (przód)
Łączność: 4G, HSPA, Wi-Fi, Bluetooth 4.0, NFC
Żywotność baterii: 10 godzin rozmów
{Wymiary}
Wysokość: 130 mm
Szerokość: 66 mm
Grubość: 9 mm
Waga: 137 g
{Suche fakty}
Ekran
4,2-calowy wyświetlacz z większą rozdzielczością niż w iPhonie.
Aparat
8 Mpix aparat współpracuje z funkcją Time Shift, która wykonuje dodatkowe klatki, by przewijać elementy zdjęcia tak, aby uzyskać najlepszy efekt.
Konstrukcja
Mocna, gumowy tył, bardzo dobrze wyglądające i spasowane materiały.
Zabójcza cecha
BB Balance to idealne rozgraniczenie pracy od życia prywatnego.
Model Z10 jest fantastycznym początkiem nowego systemu BB10.
Kanadyjska jeżynka przyzwyczaiła nas do niewielkiego ekranu z klawiaturą QWERTY, ale Z10-tką zrywają ortodoksyjne kajdany, pokazując, że są w stanie zrobić nowoczesnego smartfona. Solidność i elegancja to dwa słowa, które przychodzą na myśl patrząc na Z10. Choć przeciwnicy zarzucą tej słuchawce wszechobecny plastik, to miła w dotyku, nie ślizgająca się, lekko gumowa tylna obudowa wzmacnia praktyczność tego telefonu.
Wyróżnikiem tego smartfona jest nowy system operacyjny BlackBerry 10, który porzucił przyciski na rzecz gestów. Nowy OS na pierwszy rzut oka przypomina iOS-a. To pierwsze wrażenie mija, kiedy chcemy zamknąć aplikację, a brakuje przycisku… wtedy pozostaje nam magicznie zamachać palcem z dołu ku górze w połowie idąc w lewo, by ponownie cieszyć się ekranem początkowym. Takich mankamentów jest całe mnóstwo, ale pamiętajmy, że to tylko kwestia przyzwyczajenia. Po gestowym ABC… przychodzi czas na BB Hub, który po skonfigurowaniu poczty, społecznościówek, kalendarza i Google’a – jest miejscem, w którym koncentrują się wszystkie powiadomienia, a każde z nich posiada własne menu kontekstowe. O funkcjach nowego OS-a można by pisać i pisać, ale to już uczyniliśmy w numerze kwietniowym Magazynu T3. Wracając do samej słuchawki, Z10 wyposażony jest w 4,2-calowy ekran o rozdzielczości 1280×768 pikseli. Mimo, że nie jest to Full HD, wielkiej różnicy nie widać, a to zasługa 356 pikseli na cal, dzięki którym obraz jest ostry, a kolory „soczyste”. Bateria (1800 mAh) to nie demon przetrwania, ale dzień wytrzyma. Za wydajność odpowiada dwurdzeniowy procesor taktowany zegarem 1,5 GHz, któremu towarzyszą 2 GB pamięci RAM.
Kto sięgnie po taki telefon? Osoby, którym zależy na rozgraniczeniu w jednym urządzeniu życia zawodowego od prywatnego, a BB Z10 potrafi to wzorowo. Z10 pretenduje do klasy premium, ale jeszcze trochę mu brakuje, choć niewątpliwie ze względu na OS-a będzie z niego korzystać głównie klasa „premium”.
Lubimy: Atrakcyjny wygląd, interfejs oraz świetną klawiaturę.
Ale: Nie do końca odpowiada nam szeroka ramka i niewielka ilość aplikacji na nowego OS-a.
Zdaniem T3: Z10 daje nadzieję BlackBerry, ale nowy OS potrzebuje czasu, aby uzupełnić bazę aplikacji, a przy okazji skraść nasze serca.
{AKCESORIA}
BlackBerry Mini Stereo Speaker
Lekki poręczny głośnik Bluetooth do muzyki i rozmów. Funkcja wycięcia echa powoduję, że dźwięk jest bardzo klarowny. Bateria wytrzyma cały dzień.
290 PLN, www.pl.blackberry.com
MOTOROLA RAZR HD
2 000 PLN, www.motorola.com/pl/
{Specyfikacja}
Ekran: 4,7 cala, 1280×768, 312 ppi
OS: Android 4.1.2
Procesor/RAM: 1,5 GHz dualcore/1 GB
Pamięć: 16 GB + microSD
Aparat: 8 Mpix /1080p (tył), 1,3 Mpix /1080p (przód)
Łączność: Wi-Fi, 4G, HSPA, DLNA, hotspot Bluetooth 4.0, NFC
Żywotność baterii: 16 godzin rozmów
{Wymiary}
Wysokość: 132 mm
Szerokość: 68 mm
Grubość: 8,4 mm
Waga: 146 g
{Suche fakty}
Ekran
Wypełnia cały przód telefonu, ale gęstość pikseli nie powala.
Aparat
8 Mpix sensor jest zadowalający, ale spodziewaliśmy się trochę więcej.
Konstrukcja
Spasowana i solidna obudowa obita w kewlar.
Zabójcza cecha
16 godzin na jednym ładowaniu budzi podziw i to najlepszy wynik w całym teście.
Im większa bateria tym lepszy smartfon? Niekoniecznie…
Kultowa Motorola powróciła! RAZR to smartfon z niecodziennym designem, którego obudowa jest kewlarowa. Ekran smartfona składa się z 4,7-calowego wyświetlacza Super AMOLED o rozdzielczości 1280×720 pikseli. Wyświetlany obraz jest ostry (316 ppi), a kontrast i kolory są na bardzo dobrym poziomie. Motorolę napędza dwurdzeniowy procesor Snapdragon S4 taktowany zegarem 1,5 GHz. Jak to wygląda w praktyce? Prędkość nie rzuca na kolana, ale aplikacje, jak i sam system działają dość płynnie. OS-em, na którym pracuje ta słuchawka jest Android w wersji 4.1.2, który został doposażony w nakładkę Motoblur. Oprócz sześciu ekranów startowych i nowych widgetów, mamy do dyspozycji funkcję sterowania głosem Nuance Vsuite 4.5 oraz Smart Action. Pierwsza z nich umożliwia zarządzanie funkcjami telefonu za pośrednictwem głosu, jak również dyktowanie SMS-ów i otwieranie aplikacji. Druga polega na definiowaniu reguł, które mają ułatwić obsługę smartfona. Dużym plusem jest także bateria (2530 mAh), która wytrzymała nam w testach 16 godzin ciągłej – ale musimy przyznać – nie bardzo wzmożonej pracy. Pod tym względem jest to zwycięzca. Ale niestety dodamy też łyżkę dziegciu – aparat okazał się tak zły jak grypa żołądkowa na urlopie. Choć użyto 8-megapikselowej matrycy, to niestety i w pomieszczeniu i na zewnątrz zdjęcia są albo rozmyte albo zbyt niebiesko-czerwone. Cieszą różnorodne efekty, które możemy wykorzystać… tylko szkoda, że efektu „złych zdjęć” nie można wyłączyć. Można za to nagrywać wideo w jakości Full HD – tu z kolei zabrakło stabilizacji obrazu.
Motorola RAZR HD to dość futurystycznie, ale i gustownie wyglądający smartfon. Cieszy fakt niezłej wydajności, przyzwoitego (i do pozazdroszczenia przez innych producentów) wyświetlacza. Tutaj można by postawić kropkę, gdyby nie ta rysa na szkle w postaci aparatu.
Lubimy: Długi czas pracy na jednym ładowaniu oraz wygląd. Użyty kewlar dodaje smartfonowi unikalnego designu.
Ale: Miłośnicy zdjęć i filmów raczej go nie wybiorą. Także wydajność w porównaniu do innych smartfonów nie wypada najlepiej.
Zdaniem T3: Nie jest to najbardziej pożądany smartfon, ale swoją imponującą wytrzymałością może skusić nie jedną osobę.
{AKCESORIA}
Słuchawki
Zestaw bezprzewodowy z wbudowanym radiem FM oraz rozwiązaniami, które chronią przed deszczem, kurzem oraz wstrząsami.
170 PLN, www.jabra.pl
HTC ONE
2 600 PLN, www.htc.com/pl/
{Specyfikacja}
Ekran: 4,7 cala, 1920×1080, 468 ppi
OS: Android 4.1.2
Procesor/RAM: 1,7 GHz quadcore/2 GB
Pamięć: 32/64 GB
Aparat: 4 Mpix /1080p (tył), 2,1 Mpix /1080p (przód)
Łączność: Wi-Fi, IR, HSPA+, LTE, Direct, DLNA, Bluetooth 4.0, NFC
Żywotność baterii: 10 godzin rozmów
{Wymiary}
Wysokość: 137 mm
Szerokość: 68 mm
Grubość: 9,3 mm
Waga: 143 g
{Suche fakty}
Ekran
Największa ilość pikseli na cal ze wszystkich testowanych.
Aparat
4 Mpix to niewiele, a po zastosowaniu technologii ultrapikseli nie jest ani dobrze ani źle…
Konstrukcja
Solidna aluminiowa obudowa. Zdecydowanie półka premium.
Zabójcza cecha BlinkFeed – nakładka, która zmienia smartfona w pierwsze źródło informacji, także tych społecznościowych. Jednym eleganckim ruchem doszczętnie niszczy konkurencję…
Jeśli za kilka lat seksuolodzy określą dotykanie HTC One jakimś fetyszem, to wcale mnie to nie zdziwi. Mimo, że obecne na rynku smartfony wyglądają bardzo podobnie, to tajwańskiej firmie udało się uzyskać coś niesamowitego… zrobić telefon, który jest obecnie najładniejszym Androidem.
Niektórzy powiedzą, że to kwestia gustu – jeśli tak mówicie, to czas wyrzucić stare rajtuzy. HTC One idealnie leży w dłoni i w przeciwieństwie do poprzedników, porzucono poliwęglany na rzecz aluminium. Dało to słuchawce nieprzeciętny wygląd. Na froncie dominuje ekran, który wzmocniono trzecią generacją Gorilla Glass, a u góry, jak i na dole, znalazły się głośniki stereo. HTC One posiada ekran Super LCD 3 o rozdzielczości Full HD i wymiarze 4,7 cala. Wewnątrz znajdziemy czterordzeniowy procesor Snapdragon 600 taktowany zegarem 1,7 GHz z grafiką Adreno 320.
One to także 2 GB pamięci RAM oraz 32/64 GB miejsca do wykorzystania. Miłym gestem producenta jest 25 GB przestrzeni dyskowej na Dropboxie przez 2 lata… za darmo.
Na uwagę zasługuje także androidowa nakładka Sense, która została wzbogacona o agregator treści HTC BlinkFeed. Godna uwagi jest także funkcja ZOE, której innowacyjność ma szansę odmienić nasze spojrzenie na fotografowanie. A skoro już o aparacie mowa, HTC postanowiło odejść od megapikselowego wyścigu zbrojeń i wymyśliło ultrapiksele. W skrócie: niby mamy 4 Mpix, ale to tak jakbyśmy mieli ich trzy razy więcej. W testach nie wychodzi to jednak aż tak dobrze, choć źle też nie jest. No i to grzanie… może denerwować podczas grania. No cóż: nie można mieć wszystkiego.
HTC One to perełka, jeśli chodzi o wygląd, funkcjonalność i wydajność. Mimo kilku mankamentów, mamy już naszego kandydata do tronu.
Lubimy: Fantastyczną metalową obudowę, niesamowitą jakość obrazu i ten świetny dźwięk wydobywający się z dwóch przednich głośników.
Ale: Dość mocno się nagrzewa, bateria nie jest długodystansowcem. Nie ma możliwości rozszerzenia pamięci przez kartę microSD.
Zdaniem T3: HTC One to smartfon klasy Premium przez duże P. Nie ulega wątpliwości, że to piękny i funkcjonalny Androidowiec, z którego inni producenci powinni brać przykład.
{AKCESORIA}
Elegancka rura, a w niej akumulator (2200 mAh). Jest tak niewielki, że bez problemu zmieści się w kieszeni, jednocześnie będąc na tyle wydajnym, że przez cały dzień nie musimy przejmować się ładowaniem urządzenia.
100 PLN, www.veho.uk.com
Huawei Ascend P2 | Sony Xperia Z | BlackBerry Z10 | Motorola RAZR HD | HTC One | |
CENA | 2 000 PLN | 2 200 PLN | 2 300 PLN | 2 200 PLN | 2 600 PLN |
URL | www.huaweidevice.pl | www.sony.pl | www.pl.blackberry.com | www.motorola.com/pl/ | www.htc.com/pl/ |
EKRAN | 4,7 cala, 1280×720, 312 ppi | 5 cali, 1920×1080, 441 ppi | 4,2 cala, 1280×768, 355 ppi | 4,7 cala, 1280×768, 312 ppi | 4,7 cala, 1920×1080, 468 ppi |
OS | Android 4.1.2 | Android 4.1.2 | BlackBerry 10 | Android 4.1.2 | Android 4.1.2 |
procesor/ram | 1,5 GHz quadcore/1 GB | 1,5 GHz quadcore/2 GB | 1,5 GHz dualcore/2 GB | 1,5 GHz dualcore/1 GB | 1,7 GHz quadcore/2 GB |
PAMIĘĆ | 16 GB | 16 GB + microSD | 16 GB + microSD | 16GB + microSD | 32/64 GB |
APARAT PRZÓD | 1,3 Mpix/720p | 2,2 Mpix/1080p | 2 Mpix/1080p | 1,3 Mpix/1080p | 2,1 Mpix /1080p |
APARAT TYŁ | 13 Mpix/1080p | 13 Mpix/1080p | 8 Mpix/1080p | 8 Mpix/1080p | 4 Mpix /1080p |
Łączność | Wi-Fi, 4G, HSPA, DLNA, Bluetooth 4.0, NFC | Wi-Fi, 4G, HSPA+, DLNA, Bluetooth 4.0, NFC | 4G, HSPA, Wi-Fi,Bluetooth 4.0, NFC | Wi-Fi, 4G, HSPA, DLNA, hotspot Bluetooth 4.0, NFC | Wi-Fi, HSPA+, LTE, Wi-Fi Direct, DLNA, Bluetooth 4.0, NFC, IR |
ŻYWOTNOŚĆ BATERII | 12 godzin rozmów | 8 godzin rozmów | 10 godzin rozmów | 16 godzin rozmów | 10 godzin rozmów |
Wymiary/Waga | 136x67x8,4 mm/122 g | 139x71x7,9 mm/146 g | 130x66x9 mm/137 g | 132x68x8,4 mm/146 g | 137x68x9,3 mm/143 g |
Lubimy | Szybko działające 4G oraz procesor quadcore. Stosunek ceny do proponowanych komponentów. | Wodoszczelną konstrukcję oraz ekran, który powala jakością obrazu i odwzorowaniem kolorów. | Atrakcyjny wygląd, ciekawy interfejs oraz świetną klawiaturę dotykową. | Długi czas pracy na jednym ładowaniu oraz wygląd. Użyty kewlar dodaje smartfonowi unikalnego designu. | Metalową obudowę, niesamowitą jakość obrazu i ten świetny dźwięk wydobywający się z przednich głośników. |
ale | Nie można rozbudować pamięci masowej, a nakładka na Androida nie zachwyca. | Pięciocalowa wielkość ekranu w niektórych momentach może być problematyczna. | Nie do końca odpowiada nam szeroka ramka i niewielka ilość aplikacji na nowego OS-a. | Wydajność w porównaniudo innych smartfonów nie wypada najlepiej. | Dość mocno się nagrzewa, bateria nie jest długodystansowcem. |
Zdaniem t3 | Jest żwawy, lekki i ma przyzwoitą specyfikację, ale nie powoduje szybszego bicia serca. | Jego funkcjonalność i wodoodporność to zdecydowanie mocne strony. | Z10 daje nadzieję BlackBerry, ale nowy OS potrzebuje czasu, aby uzupełnić bazę aplikacji. | Nie jest to najbardziej pożądany model, ale swoją wytrzymałością może skusić nie jednego. | Piękny i funkcjonalny Android, z którego inni producenci powinni brać przykład. |
{Powody}
Dlaczego HTC One zasługuje na waszą miłość i pieniądze?
1. Najpiękniejszy telefon nie stworzony przez Apple, z metalowym tyłem i wielkim ekranem.
2. 4,7 cala Full HD z niesamowicie wysoką gęstością pikseli na cal.
3. Ładnie błyszczące aluminium to bardzo często synonim dość słabego sygnału. Nie tutaj.
4. Drugi mikrofon redukuje szumy otoczenia.
5. BlinkFeed to elegancki sposób na zarządzenie newsami oraz społecznościowym kontaktem z przyjaciółmi.
6. HTC nazywa to ultrapikselami, a to po prostu wyciągnięcie z 4 megapikselowej matrycy wszystkiego co się da… razy trzy.
7. Filmowo-zdjęciowo-muzyczny mash-up? To możliwe z funkcją ZOE, która jest niesamowicie prosta w obsłudze.
8. Czterordzeniowy procesor 1,7 GHz jest piekielnie szybki.
9. Dodana podczerwień zamienia telefon w pilota do telewizora, a Beats Audio poprawia brzmienie.
{w zbliżeniu}
LTE… czekamy…
Huawei pod nosem konku-rencji stał się globalnym liderem pod względem liczby wdrożeń sieci LTE. Z raportu Global Mobile Suppliers Association wynika, że wśród 156 komercyjnych sieci LTE, które działają na całym świecie, 69 wykorzystuje częstotliwość 1800 MHz. Z tego rozwiązania stosowane w Huawei są używane przez 41 spośród wszystkich komercyjnych sieci korzystających z LTE. A jak to wygląda w Polsce? W lutym rozstrzygnął się przetarg na użytkowanie częstotliwości 1800 MHz. Wygrał P4 (Play) oraz Polska Telefonia Cyfrowa (T-Mobile). Obydwa podmioty zobowiązały się w ciągu dwóch lat zainwestować w sieć telekomunikacyjną budując lub modernizując 3200 stacji bazowych… czekamy.
{Opinia}
Podejmij mądrą decyzję…
Był czas, gdy każdy telefon dążył do dorównania iPhone’owi. Jednak najnowsza generacja telefonów z systemem Android udowodniła, że telefon od Apple ma się czego obawiać. Nie-wątpliwie HTC stworzyło produkt, który jako jeden z pierwszych wypowiedział wojnę w wyznaczaniu trendów firmie z Cupertino. Metalowe wykończenie, czterordzeniowy procesor, świetny dźwięk i niezła kamera sprawiają, że jest to niesamowity smartfon. Choć Sony Xperia Z goni tajwańskiego producenta, to póki co jest nadal w tyle. Gdyby nie dość kiepska bateria, walka byłaby dość wyrównana. Tym bardziej, że ogromny ekran i hydroizolacja to niezaprzeczalne plusy tej słuchawki. W naszym teście pojawił się także rodzynek, czyli BlackBerry Z10, który Androidowcem nie jest, ale w przypadku tego kanadyjskiego producenta to akurat atut. Są jeszcze dwie gwiazdy, choć nie tak mocno świecące jak poprzednicy. Motorola RAZR HD, która wytrzymuje najdłużej na jednym ładowaniu z wszystkich testowanych smartfonów oraz Huawei Ascend P2, który jest niesamowicie szybki. Kolejne miesiące pokażą, czy doczekamy się odpowiedzi od strony giganta z Cupertino, czy koronę nadal dzierżyć będzie tajwański producent.