Historia Škody Octavii jest nierozerwalnie związana z przejęciem czeskiej marki przez koncern Volkswagen AG – był to pierwszy model zaprojektowany przez niemieckich projektantów. Samochód miał być konkurencją dla niezwykle popularnych w latach 90. sedanów i kombi segmentu C, w tym Opla Astry czy Toyoty Corolli. Eksperyment się udał – od premiery auta minęło niemal ćwierć wieku, a Octavia Combi wciąż pozostała mocnym graczem na rynku. Sprawdźmy, jaka jest tajemnica jej sukcesu…
Zacznijmy od tego, co znajdziemy pod maską. W gamie silnikowej dostępnych jest aż pięć jednostek benzynowych i sześć wysokoprężnych. Miałem okazję przetestować jedną z tych ostatnich, dwulitrowego Diesla o mocy 150 KM i momencie obrotowym 360 Nm. Napęd doskonale pasuje do charakterystyki kombiaka: nabiera prędkości chętnie, ale rozważnie, zachowując elastyczność także na wyższych biegach. Towarzysząca mu automatyczna skrzynia DSG pracuje z godną podziwu płynnością, wrzucając biegi bez szarpania czy niemiłego buczenia.
Na wysokim poziomie stała także kultura pracy silnika oraz jego spalanie – 6,3 l/100 km w mieście i średnio 5,5 l w całym kilkudniowym teście to świetny wynik. Octavia Combi cechuje się przy tym zrównoważoną pracą układu kierowniczego, a jej zawieszenie dobrze wybiera nierówności, przez co samochód genialnie sprawdza się w długiej trasie.
Testowy egzemplarz należał do wersji wyposażenia Style, czyli prawie najwyższej. Oprócz kilku ozdobników pokroju chromowanych listew dodaje ona komplet czujników parkowania, dziesięciocalowy ekran systemu infotainment i reflektory wykonane w technologii LED Top Matrix. W praktyce brakowało mi właściwie tylko aktywnego tempomatu, dostępnego w osobnym pakiecie.
Wizualnie Škoda postawiła na klasykę. Octavia Combi wygląda elegancko i dostojnie, ale nie rzuca się w oczy tak bardzo jak inni przedstawiciele segmentu. Zachowawczy rysunek przedniego zderzaka idzie w parze z prosto poprowadzonym dachem i dużymi, acz proporcjonalnymi felgami.
Najnowsza generacja wyraźnie urosła względem tej poprzedniej, co oczywiście nie pozostało bez wpływu na ładowność. W kabinie poczułem się, jakbym siedział w aucie klasy D, na dodatek takim z wyższej półki. Utrzymane w jasnych kolorach wnętrze powitało mnie mocno wyprofilowanymi fotelami, ambientowym oświetleniem LED oraz eleganckimi wstawkami na desce rozdzielczej. Lubię tego typu klimaty, chociaż wystarczyło kilka godzin i jeden nieopatrzny ruch ręką, by na białej tapicerce pojawiła się pierwsza smuga. Należy za to pochwalić „zbite”, sprężyste wypełnienie siedzeń i wiele opcji pozwalających na dostosowanie ich pozycji do swoich upodobań.
Z tyłu również jest wygodnie: mimo wysokiego tunelu centralnego spokojnie usiądzie tu trzech dorosłych, którzy do dyspozycji będą mieli nawiewy i klimatyzację. Bagażnik ma imponującą pojemność 640 l (lepiej niż niejeden przedstawiciel segmentu D) i regularny, praktyczny kształt, umożliwiający naprawdę porządne „napakowanie” Octavii Combi. Próg załadunkowy jest stosunkowo niski, otwór – bardzo duży, a dla chętnych Škoda oferuje opcjonalny pakiet Simply Clever, dodający siatkę do zabezpieczenia przestrzeni bagażowej oraz możliwość składania tylnej kanapy za pomocą dźwigni w bagażniku.
Na koniec wróćmy na chwilę do kwestii wyposażenia. Ceny samochodu w wersji kombi z testowaną jednostką napędową zaczynają się od całkiem rozsądnych 123 300 PLN, a na starcie otrzymujemy całkiem sporo: kamerę cofania, kontrolę odstępu Front Assist, regulację podparcia odcinka lędźwiowego i wiele innych dodatków, które okażą się przydatne w drodze. Trzeba przy tym zaznaczyć, że część pakietów wyposażenia ma ceny z kosmosu (na przykład kosztujące 13 tysięcy „fotele premium” z testowanego samochodu), ale na szczęście są one w pełni opcjonalne.
Jeśli szukasz praktycznego, oszczędnego auta dla całej rodziny, ta czesko-niemiecka koprodukcja to jeden z najlepszych modeli dla ciebie.
Specyfikacja
- Cena 174 950 PLN
- Prędkość maksymalna 223 km/h
- 0-100 km/h 8,8 sekundy
- Silnik 2.0 TDI
- Moc 150 KM
- Moment obrotowy 360 Nm
- Średnie zużycie paliwa (wg producenta) 4,8 l/100 km
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Škoda Octavia Combi lepiej niż kiedykolwiek wchodzi w rolę rodzinnego auta, które nadaje się i na długie wyjazdy, i na szybkie wyprawy do sklepu.
Plusy
Oszczędny, zrównoważony silnik, któremu nie brak dynamiki. Przyjemny model jazdy. Doskonale wykonane wnętrze. Ogromny bagażnik.
Minusy
Jasna tapicerka koszmarnie się brudzi. Niektóre pakiety są bardzo drogie.