Samsung znany jest przede wszystkim ze swoich urządzeń mobilnych i telewizorów, ale często zapominamy o tym, że ma on także prężnie działającą dywizję audio. Nowa linia soundbarów została zaprojektowana po to, by towarzyszyć telewizorom z serii QLED Q90. Dziś sprawdzimy, jak jej flagowy przedstawiciel sprawdzi się w roli inżyniera dźwięku podczas maratonu filmowego.
Q90R to zestaw składający się z listwy, subwoofera i dwóch głośników satelitarnych, a zatem wszystkich elementów potrzebnych do stworzenia pełnego systemu kina domowego 7.1.4. Komunikują się one między sobą bezprzewodowo, co już na starcie ułatwia konfigurację urządzeń i ich odpowiednie rozstawienie w pomieszczeniu. Płaska, długa konstrukcja soundbara prezentuje się szczególnie atrakcyjnie w połączeniu z nowoczesnymi i smukłymi ekranami, na przykład Samsungiem Q950R, z którym sparowaliśmy go na czas testów.
Pod względem łączności Q90R zdał egzamin na szóstkę: z tyłu urządzenia znajdziemy wystarczająco dużo portów, aby podłączyć do niego nie tylko telewizor, ale także konsolę do gier i wszystkie inne akcesoria, a moduł Wi-fi i Bluetooth przyda się podczas streamingu muzyki. Ponadto soundbar współpracuje z Alexą, więc jego pracą można sterować głosowo.
Na pewno zwróciliście uwagę na imponującą liczbę przetworników zastosowanych w Q90R. 17 głośników skierowanych w różne strony, w tym do góry i na boki, pozwala wykorzystać naturalną akustykę pomieszczenia do uzyskania realistycznego efektu surround. Zależy on w dużej mierze od warunków przestrzennych, więc w pokojach o nieregularnym kształcie możliwości urządzenia mogą nie zostać w pełni wykorzystane, ale w odpowiednich warunkach rezultat jest niesamowity. Pełne świetnie wyreżyserowanych efektów dźwiękowych seriale Black Mirror i Dark brzmiały przejmująco i sugestywnie. Soundbar obsługuje Dolby Atmos i DTS:X, co umożliwia uzyskanie efektu surround podczas oglądania zawartości z różnych źródeł.
Animowana antologia Miłość, śmierć i roboty zaskoczyła nas kolorowym, przestrzennym i dynamicznym udźwiękowieniem, które nie przysłaniało dialogów. To zasługa funkcji adaptacji dźwięku. Na bieżąco analizuje ona odtwarzaną zawartość, dostosowując brzmienie do tego, co akurat dzieje się na ekranie, w tym automatycznie wyróżniając dialogi lub ścieżkę dźwiękową. Tryb ten działa nawet wtedy, gdy soundbar pracuje cicho. Bardzo dobrze wypadły także filmy dokumentalne, w szczególności te przyrodnicze, w których realistyczny efekt surround utrzymywał się nawet wtedy, gdy nie siedzieliśmy bezpośrednio przed telewizorem.
Do dyspozycji użytkowników oddane zostało wiele dodatkowych opcji, na przykład Tryb Gier, uruchamiający się automatycznie po wykryciu włączonej konsoli. Dzięki niemu tytuły z efektownym udźwiękowieniem, na przykład recenzowany w tym numerze Control, wciągają bez reszty.
Q90R nie jest jedynie ładnym uzupełnieniem telewizorów QLED, ale funkcjonalnym i doskonale brzmiącym zestawem kina domowego, który umili każdy seans i rozgrywkę.
Specyfikacja
- Cena 6 000 PLN
- Przetworniki w listwie 17
- Moc całkowita 510 W
- Łączność Bluetooth 4.0, Wi-fi, 2x wejście HDMI, wyjście HDMI, HDMI-CEC, ARC, wejście cyfrowe optyczne, Spotify Connect
- Wymiary 1226 x 136 x 83 mm (soundbar) 403 x 402 x 205 mm (subwoofer)
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Q90R to wszystko, czego potrzebujesz do stworzenia funkcjonalnego, porywającego udźwiękowienia surround.
Plusy
Bezprzewodowy zestaw kina domowego kompatybilny z Dolby Atmos i DTS:X. Naturalny, sugestywny i głęboki dźwięk. Przydatny Tryb Gier i integracja z Alexą.
Minusy
Aby pokazać pełnię możliwości musi mieć odpowiednie warunki przestrzenne.