Roborock Qrevo Curv jest jednym z najbardziej zaawansowanych robotów odkurzających dostępnych na rynku. Oferując oszałamiającą moc ssania 18 500 Pa i innowacyjną, nową konstrukcję szczotki, jest w stanie wniknąć głęboko w grube dywany, zapewniając doskonałe czyszczenie. Oprócz tego, urządzenie ma nową konstrukcję stacji dokującej — zamiast klasycznego „boxa” o podstawie prostokąta, odkurzacz został umieszczony w zakrzywionej, zaokrąglonej „kapsule”. Sprawdźmy, co jeszcze oferuje urządzenie.
Po skonfigurowaniu robota odkurzającego, co wymaga niewiele więcej, jak podłączenie go i zeskanowanie kodu QR, przejedzie on po domu i stworzy mapę piętra. Jego pracę można następnie dostosowywać w aplikacji mobilnej, co pozwala na oznaczanie różnych obszarów czy ustawianie stref ograniczonych. Tutaj można również modyfikować swoje preferencje dotyczące poziomów mocy i przepływu wody, po trasy czyszczenia i liczbę przejazdów.
Korzystając z tego modelu zazwyczaj pozostawiałem włączoną opcję SmartPlan, która dobiera najlepsze ustawienia czyszczenia na podstawie wykrytego poziomu zanieczyszczeń. SmartPlan wykonał naprawdę niesamowitą robotę, sprzątając mój dom i praktycznie nie czułem potrzeby wyjmowania bezprzewodowego odkurzacza. Sporym plusem jest także możliwość modyfikacji ustawień stacji dokującej, dzięki czemu Qrevo Curv jest jednym z najbardziej konfigurowalnych robotów, z którym miałem styczność.
Podczas testów nic nie wyróżniało się bardziej niż wydajność odkurzania Curv. Jasne — jego nakładka mopująca świetnie radzi sobie z twardymi podłogami, ale w mojej ocenie nic nie dorównuje potędze ssania o mocy 18 500 Pa. Mój dom jest pełen gęstych dywanów o długim włosiu i wiele robotów odkurzających miało problem z dotarciem głęboko między włókna. Nie dotyczyło to Qrevo Curv. Naprawdę świetnie radził sobie z odkurzaniem wszystkich zakamarków w moim domu, usuwając sierść, piasek i inne zanieczyszczenia.
Boczna szczotka FlexiArm również została przeprojektowana. Nadal może się odchylać na zewnątrz, aby czyścić wokół mebli i listew przypodłogowych, ale teraz ma nowe włosie zaprojektowane z gumowym ogranicznikiem, aby zmniejszyć splątanie. Testując ją, nigdy nie musiałem wyciągać z niej splątanych włosów.
Nie przewidziałem jednak, że będę musiał poradzić sobie z robotem, który jest bardziej „odważny”, niż się spodziewałem. Qrevo Curv pokonuje bowiem nawet 4 cm progi. To świetne rozwiązanie, dla osób posiadających wysokie progi w drzwiach To właśnie niemu robot tak dobrze radzi sobie z grubymi dywanami. Ale w związku z tą rewolucyjną możliwością musiałem kilka miejsc oznaczyć jako strefy zamknięte, gdyż inaczej pokazałby w pełni swoje alpinistyczne zdolności.
Konserwacja robota jest szokująco prosta, ponieważ nowa szczotka DuoDivide lepiej kieruje włosy do centralnego otworu. Dodatkowo aplikacja ostrzega i przypomina, gdy części wymagają uwagi. Dzięki temu nie poświęcamy więcej niż 5-10 minut tygodniowo na konserwację. Filtr wytrzymuje 150 godzin i należy go czyścić co dwa tygodnie. Czujniki wymagają sporadycznego przecierania, a tackę czyszczącą należy płukać co miesiąc.
Jak wszystkie wysokiej jakości roboty odkurzające, Qrevo Curv po każdym sprzątaniu wróci do swojej stacji dokującej, aby opróżnić pojemnik na kurz i naładować się. Podobnie jak w innych rozwiązaniach wymienny worek na kurz w stacji dokującej może wystarczyć na siedem tygodni. Stacja dokująca będzie również myć mopy ciepłą wodą o temperaturze 75°C, aby zmaksymalizować higienę i zmniejszyć ilość bakterii, pleśni i nieprzyjemnych zapachów, aż nie wykryje żadnych resztek brudu, a następnie przejdzie do cyklu suszenia.
Podczas gdy to się dzieje, wbudowane skrobaki będą czyścić spód samej stacji dokującej, zapewniając, że wszystkie zanieczyszczenia zrzucone z mopów zostaną zmyte. Jeśli kiedykolwiek pozostałości będą zbyt nieprzyjemne, stację bazową można wyjąć, dzięki czemu można ją opłukać w zlewie lub wannie.
Pod względem funkcji stacja dokująca nie odbiega znacząco od innych modeli Roborock, ale ma zaskakujący, nowy design. Mi przypomina to w zasadzie robotyczne „igloo” o zakrzywionym wyglądzie, które wyróżnia się na rynku zalanym kanciastymi dokami. Prawdopodobnie wywoła podziały, ale mi się podoba. Pokrywa na górze otwiera się, odsłaniając trzy ukryte przegródki: na czystą i brudną wodę oraz na zebrane nieczystości. Te pojemniki są łatwe do wyciągnięcia, opróżnienia i ponownego schowania, a pasek LED na stacji dokującej wskazuje, kiedy należy zwrócić na nie uwagę.
Kolejnym plusem była dla mnie również cicha praca. Głośność silnika nie przekracza 55 dB, dzięki czemu wszyscy domownicy, w tym zwierzęta, mogą cieszyć się komfortem akustycznym. Ciekawostką jest także funkcja Video Call. Dzięki kamerze możesz „patrolować” dom, znajdować swojego zwierzaka i robić zdjęcia, a nawet prowadzić rozmowę dwustronną z osobą znajdującą się w pobliżu odkurzacza. Właściciele zwierząt mogą uznać to za przydatne, jeśli nie mają w domu klasycznych kamerek.
Roborock Qrevo Curv łatwo jest zarekomendować. Jest nie tylko jednym z najmocniejszych robotów odkurzających, ale wygląda świetnie, jest wysoce konfigurowalny i perfekcyjnie czyści wszystkie rodzaje podłóg. Z początku zaskoczyła mnie jego ogromna chęć do „wspinaczki”, ale poza tym wykonuje nienaganną robotę, wykrywając przeszkody, takie jak kable i zabawki dla psów, pozostawiając je nietknięte. Tak, jest to odkurzacz z wysokiej półki cenowej, ale porównując jego umiejętności do konkurentów, jest wart swojej ceny.
Specyfikacja
- CENA 4 799 PLN
- MOC SSANIA 18500 Pa
- TRYB PRACY odkurzanie, mopowanie
- MAKSYMALNY OBSZAR ZASIĘGU 300 m²
- CZAS PRACY do 240 minut
- WYMIARY 35,2 x 34,7 x 10,3 cm
- WAGA robot ok. 4 kg
Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Roborock Qrevo Curv to wszystko, czego oczekujesz od robota odkurzającego, zamknięte w przyciągającej wzrok kapsule.
Plusy
Siła ssania. Nowe szczotki rolkowe eliminują splątania. Wysuwany mop, który dociera we wszystkie zakamarki. Design. Samoczyszcząca stacja dokująca.
Minusy
Trzeba uważać na jego możliwości wspinaczkowe. Brak wbudowanego zbiornika na detergent.