Renault dość późno zdecydowało się na wejście na rynek aut hybrydowych. W ofercie Francuzów znajduje się lubiany „elektryk” Zoe, ale napędów typu HEV i PHEV można w niej było ze świecą szukać. Dopiero niedawno Renault zdecydowało się na częściową elektryfikację trzech popularnych aut: Captura, Clio i Megane Grandtour. Mieliśmy okazję spędzić kilka dni za kierownicą tego ostatniego.
Dla przypomnienia – Grandtour to Megane w wersji kombi, z wydłużonym tyłem i płasko opadającą linią dachu. Z zewnątrz hybryda do złudzenia przypomina wersję spalinową; gdyby nie specjalny emblemat z tyłu i dodatkowa klapka maskująca gniazdo ładowania, byłyby one właściwie nie do rozróżnienia. Zeszłoroczny facelifting wyostrzył linie pojazdu, wydłużył przednie i tylne reflektory oraz lekko zmienił rysunek zderzaków, dzięki czemu auto prezentuje się dostojnie i elegancko. Tę szlachetność podkreślają 18-calowe felgi o unikatowym wzorze.
Wnętrze Megane Grandtour E-Tech zdominowane było przez ciemne barwy i wysokiej jakości materiały; w testowej wersji R.S. Line zostało ono przełamane czerwonymi akcentami. Kabina samochodu jest przestronna, ergonomiczna i jasna. Mimo tego, że przy okazji faceliftingu projektanci nie zdecydowali się na odświeżenie jej projektu, nie wygląda ona staroświecko.
Mała rewolucja zaszła natomiast w systemie multimedialnym: w testowanym samochodzie miał on wyświetlacz o przekątnej 9,3 cala i był sterowany wyłącznie za pomocą interfejsu dotykowego. Ekran okazał się jasny, przejrzysty i responsywny, chociaż system operacyjny z rzadka się przycinał. Zmiany widoczne były także na miejscu kierowcy: ekran komputera pokładowego powiększył się i wyostrzył, a deskę rozdzielczą wieńczył wyświetlacz head-up.
W egzemplarzu testowym fotele pokrywała skórzana, przyjemna w dotyku tapicerka. Z przodu siedzi się wygodnie: oparcia i siedzenia mają duży zakres regulacji, są dobrze wyprofilowane i sprężyste. Na tylnej kanapie znajdziemy dużo miejsca na kolana, chociaż stosunkowo niskie fotele utrudniają wsunięcie pod nie stóp. Niewątpliwym plusem okazały się nawiewy i gniazda USB w drugim rzędzie, jak również nietypowe umieszczenie opcjonalnego okna dachowego. Znajduje się ono nad pasażerami siedzącymi z przodu, co pozwala uzyskać większą jasność kabiny bez ograniczania cennego z tyłu miejsca pod sufitem. Sprytnie.
Megane Grandtour E-Tech to hybryda, co oznacza, że musimy liczyć się z ograniczeniem przestrzeni bagażowej w stosunku do wersji spalinowej. Do dyspozycji mamy 389 litrów, niski próg załadunkowy, kilka haczyków na siatki i gniazdo 12 V. Bezpośrednio pod podłogą znalazły się niewielkie przegródki na kable do ładowania, a resztę miejsca zajmują akumulatory.
Najważniejszą zmianą w poliftingowej gamie modelu było uzupełnienie jej o silnik hybrydowy typu plug-in. Zastosowana w Grandtour E-Tech jednostka składa się z 1,6-litrowego napędu benzynowego o mocy 91 KM oraz towarzyszącego mu napędu elektrycznego 66 KM. Przekłada się to na 160 KM mocy całego układu, co w trybie hybrydowym daje przyjemnego „kopa” podczas ruszania z miejsca i przyspieszania. Drobnym minusem okazała się natomiast praca skrzyni biegów MMT: konstrukcja ta jakby na siłę spowalnia czas reakcji samochodu. By wyeliminować ten problem, przełączyliśmy się w tryb sportowy.
Grandtour E-Tech potrafi pokonać ok. 34 km w trybie całkowicie bezemisyjnym – to niezbyt długi zasięg, ale wielu osobom wystarczy na dojazd do pracy lub sklepu. Jednostka jest oszczędna także w trybie hybrydowym, w którym udało nam się uzyskać spalanie rzędu 3,5 l/100 km w trasie i 5,2 l/100 km w mieście.
Ceny Megane Grandtour w wersji PHEV rozpoczynają się od 131 900 PLN. To wysoka cena jak na segment C; na dodatek prawie na pewno zapłacimy więcej, ponieważ pakiety dodatkowego wyposażenia zostały naprawdę wysoko wycenione. Jeśli dysponujemy przynajmniej 150 tysiącami złotych, hybrydowy kombiak od Renault jest jednak propozycją godną rozważenia.
Specyfikacja
- Cena 167 150 PLN
- Prędkość maksymalna 183 km/h
- 0-100 km/h 10,8 sekundy
- Silnik 1.6 E-Tech + elektryk
- Łączna moc układu 160 KM
- Moment obrotowy 144 Nm
- Średnie zużycie paliwa (wg producenta) 1,6 l/100 km
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Megane Grandtour E-Tech zalicza się do udanych eksperymentów Renault – kombi segmentu C i napędy hybrydowe plug-in to jednak dobre połączenie…
Plusy
Napęd hybrydowy jest plastyczny i oszczędny. Jasne, komfortowe wnętrze. Odświeżona stylistyka.
Minusy
Skrzynia biegów potrafi szarpnąć w niektórych ustawieniach. Stosunkowo mały bagażnik. Drogie pakiety wyposażenia.