Niektórzy nazywają go idealnym laptopem. Inni, w tym ja, zastanawiali się, dla kogo jest przeznaczony. Mowa oczywiście o 15-calowym MacBooku Air – smukłym, ale dużym, wydajnym, ale bez wentylatora, plasującym się gdzieś pośrodku stawki wśród MacBooków. Zawsze uważałem go za niszowy model w ofercie MacBooków, zajmujący wąską przestrzeń między 13-calowym MacBookiem Air a 14-calowym MacBookiem Pro. Jednak wraz z modelem M4 wzrost wydajności i możliwości w połączeniu z niższą ceną sprawiają, że 15-calowy MacBook Air w końcu nabiera więcej sensu.
Design MacBooka Air nie zmienił się od 2022 roku, ale nadal wzbudza zachwyt. Dla tych, którzy nie mieli okazji zobaczyć jego smukłości na żywo, nadal będzie to imponujące doświadczenie. W ciągu ostatnich trzech lat, odkąd ten wygląd pojawił się na rynku (dwa lata dla modelu 15-calowego), żaden inny laptop nie zdołał go zdetronizować pod względem smukłości. To wciąż najcieńszy laptop, jaki można kupić w tej kategorii.
Dla osób, które już znają ten model, jedyną zauważalną zmianą w wyglądzie jest nowy, błękitny wariant kolorystyczny. Niektórzy twierdzą, że jest mało niebieski, ale pewnie jego jasny odcień nie będzie powodował takiej dekoloryzacji, z jaką spotkałem się w moim wariancie „północ”. Kolor ten przypomina jasne srebro, ale w odpowiednim świetle nabiera delikatnego, niebieskiego odcienia.
Nie zmieniono 15,3-calowego ekranu LED 60 Hz, doskonałej klawiatury i gładzika ani ogólnej jakości wykonania urządzenia, więc przejdźmy do tego, co faktycznie się zmieniło.
Najważniejszą nową funkcją jest obsługa dwóch zewnętrznych monitorów. W modelu M4 MacBook Air nie wymaga już zamykania pokrywy, aby obsługiwać dwa ekrany, jak w przypadku modelu M3. Dzięki temu Apple może promować go jako bardziej wszechstronny wybór dla szerszej grupy użytkowników, w tym właścicieli małych firm i pracowników hybrydowych. Nie potrzebują oni wydajności MacBooka Pro, ale drugi ekran jest dla nich kluczowy. Ta nisza nie musi już dopłacać za przeskok do 14-calowego MacBooka Pro – i to jest dobra wiadomość.
Jeśli chodzi o porty, wszystkie złącza do ładowania znajdują się po lewej stronie – oba porty USB-C i MagSafe. Po prawej stronie jest tylko gniazdo słuchawkowe.
Największą aktualizacją jest oczywiście układ M4, który zapewnił znaczący wzrost wydajności zarówno w operacjach jednordzeniowych, jak i graficznych
Największą aktualizacją w tym roku jest oczywiście układ M4. Jeśli pamiętasz odświeżenie MacBooka Pro z zeszłej jesieni, M4 zapewnił znaczący wzrost wydajności zarówno w operacjach jednordzeniowych, jak i graficznych.
Jak widzieliśmy wcześniej, nie ma zauważalnej różnicy w wydajności między 13- a 15-calowym MacBookiem Air, poza konfiguracjami początkowymi. Mniejszy model oferuje opcję 8-rdzeniowego GPU i 10-rdzeniowego CPU, podczas gdy 15-calowy model zaczyna się od 10-rdzeniowego GPU.
Nowością jest również większa ilość pamięci RAM. W zeszłym roku Apple rozpoczęło sprzedaż MacBooka Air M3 z 16 GB RAM-u jako standardem, a teraz można go rozszerzyć do 32 GB (wcześniej limit wynosił 24 GB). Niestety, Apple nadal żąda absurdalnych kwot za dodatkową pamięć masową – 1 000 PLN za przejście z 256 na 512 GB i 2 000 PLN za 1 TB. Większość użytkowników będzie wolała zaoszczędzić, stawiając na dysk zewnętrzny.

M4 wnosi również funkcje sztucznej inteligencji Apple Intelligence dzięki 38 TOPS przetwarzania AI przez 16-rdzeniowy silnik neuronowy. To trudne do oceny, ponieważ Apple Intelligence wciąż jest w powijakach, ale firma prezentuje nowe aplikacje wykorzystujące AI od razu po wyjęciu z pudełka – na przykład Bear, aplikację do robienia notatek, która może automatycznie formatować tekst w tabelach lub podsumowywać raporty.
Jeśli chodzi o surową wydajność, wzrost w stosunku do M3 oznacza 22% szybszy GPU, 31% wyższą wydajność wielordzeniową, 18% szybszą wydajność jednordzeniową. To solidny skok między generacjami, szczególnie w przypadku wydajności jednordzeniowej, gdzie Apple nadal dominuje konkurencję.
Jak każdy MacBook Air, jest to laptop bez wentylatora. To niesamowite uczucie, zwłaszcza przy pracy w wymagających aplikacjach, również grach. Uruchomiłem Baldur’s Gate 3 i choć wydajność nie jest idealna, to brak szumów jest zdumiewający. Niestety, ponieważ urządzenie nie ma aktywnego chłodzenia, musi ograniczać częstotliwość taktowania procesora, aby uniknąć przegrzania. Temperatura CPU sięga wysokich wartości, ale powierzchnia laptopa nigdy nie nagrzewa się do niekomfortowego poziomu.
Apple twierdzi, że MacBook Air M4 działa do 18 godzin na baterii. W praktyce oczywiście wyniki mogą być różne. Np. można nawet przez 20 godzin oglądać filmy, ale już tylko przez pięć godzin pracować na obciążających zadaniach w Final Cut. Ogólnie w moich przypadkach różnego użycia bez problemu wytrzymywał cały dzień pracy z dala od gniazdka.
Nowy MacBook Air po raz pierwszy od 2020 roku całkowicie resetuje linię Air, zastępując modele M2 i M3. Jeśli zastanawiasz się nad wyborem między 13- a 15-calowym modelem, główne różnice to ekran i dźwięk. Większy ekran ułatwia pracę w trybie podzielonego ekranu, a sześciogłośnikowy system audio poprawia jakość dźwięku – choć nadal nie dorównuje MacBookowi Pro. Głównym konkurentem dla tego laptopa jest Microsoft Surface Laptop (7. generacji). Snapdragon X oferuje świetną żywotność baterii i 120-Hz ekran, ale MacBook Air wygrywa lepszą wydajnością, smukłą konstrukcją, wartością rezydualną, głośnikami, kamerą… cóż, prawie wszystkim. 15-calowy MacBook Air M4 to świetny wybór – mocniejszy, tańszy i bardziej funkcjonalny niż wcześniej.
Specyfikacja
- CENA Od 5 999 PLN
- KOLORY błękitny, srebrny, księżycowa poświata, północ
- EKRAN 15,3″ IPS 2880×1864 px, 224 ppi, 500 nitów
- RAM od 16 GB
- SSD od 256 GB
- WYMIARY 11,5 x 34,04 x 23,76 cm
- WAGA 1,51 kg
Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Wydajność MacBooka Air z M4 jest tak wysoka, że niejeden profesjonalista wybierze go zamiast modelu Pro.
Plusy
Rewelacyjna wydajność. Doskonałe głośniki i klawiatura. Niższa cena. Konstrukcja. Wartość rezydualna. Obsługa dwóch monitorów.
Minusy
Wysokie ceny za dodatkową pamięć. Brak Wi-Fi 7. Nie warty upgrade’u z modelu M3.