Może się wydawać, że głośniki komputerowe straciły na popularności – w końcu coraz więcej osób korzysta ze słuchawek do grania, słuchania muzyki i oglądania filmów. Wystarczy dokładniej przyjrzeć się rynkowi, by przekonać się, że jest inaczej, a do sklepów wciąż trafiają funkcjonalne, dźwiękowe „peryferia” do pecetów. Jednym z nich jest Creative Stage Air – niewielki, ale potężny soundbar.
Listwa dźwiękowa może pochwalić się kompaktową konstrukcją. Urządzenie ma zaledwie 7 cm wysokości, więc mało prawdopodobne, żeby zasłaniało dolną część ekranu monitora lub komputera typu all-in-one. Również użytkownicy laptopów znajdą dla niego zastosowanie; w moim domowym biurze niejednokrotnie podłączałem Stage Air do MacBooka jako głośnik Bluetooth. Sprzęt jest przy tym leciutki, przez co mogłem łatwo przenosić go pomiędzy pokojami, a nawet zapakować do plecaka.
Soundbar wykonany został z wytrzymałego plastiku, z metalową maskownicą ozdobioną logiem producenta z przodu. Błyszczące wykończenie prezentowało się elegancko, acz w błyskawicznym tempie zbierało kurz i odciski palców. Z boku znajdziemy panel z czterema gumowymi przyciskami sterowania, zaś z tyłu – złącza.
Do dyspozycji otrzymujemy port USB-A do odtwarzania muzyki z nośników zewnętrznych, Micro-USB do ładowania baterii oraz port AUX. Ten ostatni służy do podłączenia soundbara do komputera lub innych źródeł dźwięku; z niewiadomego powodu dołączony do zestawu przewód 3,5 mm, ma zaledwie pół metra długości, więc jeśli gniazdo AUX w twoim kompie znajduje się dalej, musisz zaopatrzyć się w dłuższy kabel lub pozostać przy Bluetoothie. Poza tym drobnym problemem Stage Air nie miał problemu z połączeniem się z komputerem, telewizorem czy smartfonem.
Wewnątrz obudowy kryją się dwa przetworniki pełnozakresowe, którym towarzyszy membrana pasywna. Gdy po raz pierwszy włączyłem soundbara, byłem w szoku – to niesamowite, że tak mały i niedrogi sprzęt potrafi tak grać! W filmach i grach Stage Air stawia na naturalność. Scena dźwiękowa jest szeroka i realistyczna, wypełniona soczystymi odgłosami efektów specjalnych i wyrazistymi dialogami. Urządzenie szczególnie dobrze czuje się w reprodukcji niższych tonów, dzięki którym filmy akcji i strzelanki nabierały głębi. Basy nie przykrywają przy tym średnicy i tonów wysokich, co daje wrażenie klarownego i kolorowego dźwięku.
Moje odczucia potwierdziły testy muzyczne. Stage Air lubi basowe uderzenia, co szczególnie dobrze słychać w utworach elektronicznych i r’n’b, ale nie ma także problemu z interpretacją subtelnych, akustycznych kawałków, gdzie oddaje eteryczne głosy wokalistów i minimalistyczne instrumentarium. Urządzenie jest przy tym całkiem głośne; chociaż odrobinę za małe, by nagłośnić duży salon, doskonale odnajdzie się ono w sypialni lub domowym biurze. Zauważyłem także, że najwyższe poziomy głośności nie zniekształcają dźwięku, jak to często bywa w przypadku wielu niedrogich głośników.
Na Creative Stage Air najlepiej brzmi muzyka z nośników USB i źródeł AUX. Z uwagi na brak kodeków aptX i AAC, dźwięk przesyłany przez Bluetooth sprawiał wrażenie smutniejszego, mniej szczegółowego, ale wciąż żywego i miłego dla ucha. Aby przełączyć się pomiędzy trybami pracy soundbara, należy wcisnąć włącznik, a umieszczona pod maskownicą dioda LED, rozjarzy się na jeden z trzech kolorów. Szkoda jedynie, że producent nie wyposażył urządzenia we wskaźnik poziomu baterii.
W zależności od poziomu głośności, jedno ładowanie starczało na około 5-6 godzin słuchania muzyki. To niezły wynik, pozwalający na obejrzenie kilku odcinków serialu czy sesję przy grze komputerowej, bez konieczności doładowywania akumulatora. Stage Air ładuje się za pomocą stareńkiego złącza Micro-USB, ale czas uzupełniania baterii (ok. 2 godzin) nie jest szczególnie uciążliwy.
Soundbar od Creative ma jeszcze jedną sporą zaletę – jest niesamowicie tani. Za niecałe 150 złotych możesz mieć funkcjonalne, bardzo dobrze grające urządzenie, które podłączysz do komputera, telewizora i wielu innych źródeł dźwięku. Jeśli szukasz wszechstronnych głośników do kompa, właśnie znalazłeś ich najlepszy zamiennik.
SPECYFIKACJA
- CENA 150 PLN
- PRZETWORNIKI 2x 2,25 cala
- SZCZYTOWA MOC WYJŚCIOWA 20 W
- PASMO PRZENOSZENIA 80 Hz – 20 kHz
- ŁĄCZNOŚĆ Bluetooth 4.2, USB-A, Micro-USB, AUX
- WYMIARY 410 x 78 x 70 mm
- WAGA 910 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Z Creative Stage Air nie trzeba wydawać fortuny, by cieszyć się lepszym dźwiękiem z komputera.
Plusy
Odtwarzanie muzyki z wielu źródeł. Pełny, kolorowy i sugestywny dźwięk. Minimalistyczna, elegancka konstrukcja. Cena.
Minusy
Brak wskaźnika poziomu naładowania. Obudowa szybko zbiera kurz. Krótki kabel AUX.