Niewiele serii gier akcji miało tak trwały wpływ na medium jak Ninja Gaiden. Dzięki swojemu notorycznie wysokiemu poziomowi trudności i błyskawicznym walkom seria sama w sobie zdefiniowała na nowo gatunek hack-and-slash w latach 2000. Druga odsłona tej przebojowej serii, Ninja Gaiden 2, stworzona przez Team Ninja i wydana w 2008 roku, podniosła stawkę swojego poprzednika w najbardziej znaczący sposób – więcej wrogów, więksi bossowie i bardziej dopracowana rozgrywka.
Seria nie jest obca ponownym wydaniom. Od czasu pierwszej premiery Ninja Gaiden 2 (2008) doczekała się rewizji Sigma II (2009), a także uwzględnienia w kolekcji Ninja Gaiden: Master Collection (2021). Ninja Gaiden 2 Black to zremasterowana gra stworzona przy użyciu Unreal Engine 5, która popycha dzisiejszy sprzęt do granic możliwości. Chociaż ten remaster przynosi wiele dobra, nie sposób nie zastanawiać się, czy oddaje sprawiedliwość legendzie oryginału i czy jego wysoka cena jest adekwatna.
W swojej najbardziej uproszczonej formie Ninja Gaiden 2 Black to opowieść o zemście i honorze. Stoicki superninja o imieniu Ryu Hayabusa próbuje przedrzeć się przez potwory, żołnierzy-robotów i nadprzyrodzone zagrożenia rywalizujące o władzę nad przyszłą Japonią. Sama historia zawiera świetne połączenie starego z nowym, łącząc feudalną japońską estetykę z cyberpunkowymi pułapkami.
Tworzy świat, w którym drony współistnieją z mitycznymi psami, a średniowieczna broń Ryu czuje się jak w domu pośród rozświetlonych neonami anarchii przyszłych miast. Fabuła jest bardzo prosta i zasadniczo jest tam tylko po to, aby stanowić tło wydarzeń.
W Ninja Gaiden 2 Black rozgrywka pozostaje wierna podstawom, które uczyniły oryginał legendą. Sterowanie Ryu jest intuicyjne i wymagające jednocześnie, polegając na szybkości, precyzji i umiejętnościach. Istota walki składa się z kilku prostych ruchów, prawdziwe wyzwanie pojawia się, gdy nadchodzi czas, aby połączyć je w zabójcze kombinacje i reagować na wzorce wroga. Tytuł ma pięć poziomów trudności – od niezwykle łatwego, z możliwością automatycznego wskrzeszenia, do niezwykle trudnego. To nowość, która sprawia, że tytuł jest bardziej przyjazny dla nowych graczy, ale wystarczająco trudny dla starych wyjadaczy. Puryści będą ubolewać nad dodaniem superłatwego poziomu, ponieważ podważa to tradycyjne podejście serii do trudności.
Bitwy są szybkie i dynamiczne, wymagając od gracza zmiany strategii w mgnieniu oka. Każda walka to taniec śmierci, oparty na wyczuciu czasu i precyzji. Ryu ma dostęp do kilku dość niszczycielskich zaklęć magicznych, a także brutalnych kombinacji powietrznych i garści broni, wszystkie z ich słabościami i zaletami. Możliwość przełączania się między nimi naprawdę sprawia, że walka jest angażująca i różnorodna.
Kolejnym atutem są walki z bossami, jedne z najbardziej kultowych momentów w całej grze. Wymagają one precyzyjnej uwagi na wzorce ataków i bezbłędnego wykonania.
Nie wszystkie elementy walki sprawdziły się jednak tak dobrze. Blokowanie jest wyraźnie nieobecne. W ferworze walki z wieloma wrogami, trudno jest celować w konkretnych przeciwników. Zbyt często ataki trafiają w niechciany cel, przerywając rytm walki. Tak, była to standardowa konwencja w 2008 roku, ale według współczesnych standardów, wydaje się to niemal prymitywne i odbiera wiele z doświadczenia.
Ponadto, Ninja Gaiden 2 Black zawiera łamigłówki. Jednak są one dość krótkie i służą bardziej jako element przejściowy między różnymi sytuacjami bitewnymi. Nie stanowią przeszkody w grze i nie pozostawiają zbyt niezapomnianego wrażenia, gdy gra się kończy.
Zamiast konwencjonalnego systemu XP, postęp odbywa się w formie odblokowywania nowych broni, umiejętności i przedmiotów. Ten uproszczony system kładzie nacisk na grę, a nie na grindowanie. Gromadzenie waluty, za pomocą której można ulepszać broń, wprowadza pewien poziom taktycznej rozwagi, ponieważ gracze będą musieli zdecydować, które elementy ulepszyć.
Największą zmianą w Ninja Gaiden 2 Black są z pewnością ulepszenie wizualne. Gra została zremasterowana w Unreal Engine 5 i teraz działa w rozdzielczości 4K ze wsparciem dla 120 fps. Każda tekstura, model postaci i otoczenie zostały starannie odtworzone – w efekcie gra wygląda i wydaje się całkowicie jak współczesna wersja. Od drobnych szczegółów zbroi Ryu po rozległe miejskie krajobrazy oświetlone neonowymi światłami, wszystko jest nieustannie oszałamiające.
Projekt audio dość dobrze towarzyszy wizualizacjom. Efekty dźwiękowe są czyste i mocne, a każde cięcie mieczem ma satysfakcjonujący wydźwięk. Ścieżka dźwiękowa zawiera klasyczne japońskie instrumenty z bardziej nowoczesnymi elementami elektronicznymi, które całkiem dobrze pasują do stylu gry. Aktorstwo głosowe jest przyzwoite, ale nie wyróżnia się niczym szczególnym. Kiczowatość dialogów pasuje do przesadnej akcji. Z pewnością fani oryginału poczują nostalgię, ponieważ będą mogli ponownie posłuchać tych pejzaży dźwiękowych.
Ninja Gaiden 2 Black to zdecydowanie ostateczna wersja gry, zawierająca treści ze wszystkich jej wydań i dopieszczona do granic możliwości, wyłączając oczywiście pełen remake. Jej pierwotne uchybienia, które dzisiaj są jeszcze bardziej odczuwalne, bolą, zwłaszcza, że cena nie jest niska, a gra ma stanowić niejako reklamę zapowiedzianego Ninja Gaiden 4.
Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Gra dla tych, którzy kochają szybką akcję i trudną rozgrywkę, przy akceptacji starych systemów.
Plusy
Szybka akcja. Doskonała równowaga między poziomem trudności a dostępnością.
Minusy
System kamer jest nadal kiepski. Niektóre sekcje platformowe są irytujące.