Coraz więcej producentów marzy o zaprezentowaniu światu inteligentnych okularów, które będą chętnie noszone przez użytkowników. Tym razem na rynek trafiła najnowsza propozycja Nreal –Air, stworzone przede wszystkim dla entuzjastów filmów i seriali.
Na pierwszy rzut oka, Nreal Air wyglądają jak zwykłe okulary przeciwsłoneczne, bez widocznych kamerek czy czujników. Urządzenie waży zaledwie 77 g i wykorzystuje ekrany Micro OLED o odświeżaniu 90 Hz. Chociaż znajdują się one blisko naszych oczu, użytkownicy będą mieli wrażenie oglądania 130-calowego ekranu z odległości 3 m lub 201-calowego z 6 m. Producent zapowiada, że z Nreal Air skorzystamy zarówno w pomieszczeniach, jak i na świeżym powietrzu, zaś kilka noszących je osób będzie mogło dołączyć do wspólnego, wirtualnego seansu.
Jako, że sprzęt nie posiada zewnętrznych systemów śledzenia, okaże się on niekompatybilny z interaktywnymi aplikacjami AR. Okulary są stworzone przede wszystkim dla osób, które chcą oglądać wideo w rzeczywistości rozszerzonej, bez patrzenia w ekran smartfona. Ten ostatni będzie jednak niezbędnym dodatkiem, ponieważ do sterowania sprzętem wykorzystamy aplikację mobilną. Nreal Air są kompatybilne z urządzeniami działającymi na iOS i większością telefonów z Androidem.
Nietypowe okulary od Nreal najpierw trafią na rynki azjatyckie – już w grudniu zakupią je użytkownicy z Japonii, Chin i Korei Południowej. W przyszłym roku sprzęt ma być dostępny w Stanach Zjednoczonych i w Europie. Na razie nie znamy jego ceny.