Email markerting był, jest i jeszcze długo pozostanie jednym z najważniejszych narzędzi w marketingu internetowym. Jednak newslettery nie zawsze są skutecznie wykorzystywane. Warto skorzystać z dobrych rad, które pomocą ci efektywnie prowadzić działania marketingowe.
Niedoświadczeni marketerzy używający w swoich działaniach poczty elektronicznej często popełniają błędy, które mogą ich drogo kosztować. Konsekwencje mogą odbić się na biznesach należących do nich lub ich pracodawców. Samo niedostateczne wykorzystywanie potencjału list adresowych jest już stratą, której nie powinniśmy ponosić.
Zapis na newsletter
Po pierwsze musisz pamiętać, że newsletter powinien funkcjonować w postaci double opt-in. To znaczy, że po wypełnieniu formularza zapisu użytkownik musi dodatkowo potwierdzić chęć zapisu przez link aktywacyjny. Taka budowa newslettera ma duże znaczenie. Uniemożliwia złośliwe dodawanie do newslettera cudzych adresów e-mail i chroni nas przed posądzeniami o spam.
Rezygnacja
Duże znaczenie ma także możliwość łatwej rezygnacji z otrzymywania wiadomości. Powinno się ono odbywać przez kliknięcie odnośnika umieszczane w każdej wiadomości. Nie należy w tym celu zmuszać użytkowników do tworzenia i zapamiętywania haseł czy zakładania kont. Dopuszczalne jest wysyłanie linka potwierdzającego rezygnację.
Styl prowadzenia newslettera
Właściciele witryn w różny sposób wykorzystują e-maile zbierane od użytkowników:
- wysyłają wiadomości reklamowe,
- informują ich o aktualnych materiałach w serwisie,
- wysyłają listy budujące relację,
- przygotowują specjalne materiały i promocje dla czytelników newslettera.
Nie można z góry określić, jakie podejście będzie najlepsze. Musi być dostosowane do specyfiki serwisu i jego grupy docelowej. Jednak niemal na pewno wysyłanie tylko i wyłącznie wiadomości reklamowych będzie mieć długofalowy zły skutek.
Newslettery zajmujące się tylko najnowszymi materiałami dostępnymi w serwisie mogą być również dobrym rozwiązaniem w przypadku stron mających charakter informacyjny. Mniej w przypadku stron przekazujących wiedzę. Tutaj warto pomyśleć dodatkowo o specjalnym wyróżnieniu czytelników newslettera wcześniej udostępniając im najciekawsze materiały lub przygotowując informacje dostępne tylko dla nich.
Patrycja Kierzkowska w książce „E-biznes. Relacje z klientem” wskazuje, że warto tworzyć newslettery budujące z czytelnikiem relację. Oznacza to, że nie będzie niczym złym wysłanie do czytelników wiadomości luźno opisujących aktualne wydarzenia i nowości z redakcyjnym komentarzem.
Pole „Nadawca”
To jeden z najważniejszych czynników wpływających na odbiór mailingów. W ogromnej większości przypadków najlepszym wyjściem będzie umieszczenie w tym miejscu po prostu imienia i nazwiska. Ważne, aby była to jedna i ta sama osoba. Nawet, jeśli nie będzie przygotowywać samodzielnie każdego mailingu. Nigdy nie pisz w tym polu zwrotów typu:
- „Dział obsługi klienta”
- „Bardzo Ważna Sp. z o.o.”
- „Webmaster”
Temat wiadomości
Nie istnieje złota recepta na skuteczny temat wiadomości. Pamiętaj przy tym, że celem tematu jest nie tylko skłonienie czytelnika do otworzenia wiadomości, ale także do zapoznania się z nią i np. przejścia do serwisu WWW. W takim przypadku temat wiadomości powinien budzić zainteresowanie, jednak musi być zgodny z treścią. Nie rozczarowuj czytelników obiecując w tytule „Książka w prezencie!”, a w treści dodając „Dla tych, którzy zamówią książki za sumę X zł”. To łatwy sposób na utratę zaufania i obniżenie skuteczności wiadomości. Mówiąc krótko:
- temat musi budzić zainteresowanie,
- nie trzeba stronić od różnych zwrotów czysto marketingowych,
- ostatecznie temat musi być związany z treścią wiadomości i nie oszukiwać czytelników.
Format wiadomości
Obecnie format txt jest już niemal niespotykany. Większość firm wykorzystuje do wysyłania newsletterów HTML. Jeżeli również zamierzasz pójść w tym kierunku, to pamiętaj, że taka wiadomość musi dobrze wyglądać w różnych czytnikach – od Gmaila, przez Outloook, po The Bata.
Format HTML ma istotną przewagę. Pozwala stworzyć estetyczny i przejrzysty projekt graficzny, umieścić w newsletterze logo (a więc ułatwia budowę marki) i zadbać o formatowanie tekstu. Oczywiście nie należy przesadzać w używaniu form graficznych. Newsletter nie ma być graficzną reklamą. Grafika powinna być więc ładna i prosta. Dokładny wybór używanych grafik musi być dostosowany do profilu czytelników i zawartości serwisu.
Personalizacja
Dobrym pomysłem jest personalizacja wiadomości. W tym celu należy zbierać imiona osób zapisujących do newslettera. Dobre oprogramowania umożliwi umieszczanie imion w przesyłanych wiadomościach, a dodatkowo odróżnienie płci odbiorców. Wbrew pozorom z programistycznego punktu widzenia nie jest to bardzo trudne zadanie. Wysyłając wiadomości możesz więc zadbać o napisanie dwóch wersji dla odbiorców różnej płci.
Śledzenie kliknięć
Nowoczesne oprogramowanie do obsługi wysyłki powinno umożliwiać śledzenie kliknięć użytkowników. Dzięki temu możesz analizować skuteczności wiadomości i zachowanie czytelników newslettera w serwisie. Zbieraj nie tylko dane o kliknięciach, ale także o wygenerowanych odsłonach i – co najważniejsze – konwersjach. Na przykład prowadząc działalność e-commerce możesz sprawdzić, jaka liczba czytelników newslettera zrobiła zakupy po przejściu do sklepu z odebranej wiadomości.
Pamiętaj, że nie musisz do wszystkich odbiorców wysyłać wiadomości o tej samej treści. Wiele programów do obsługi newsletterów pozwala na tworzenie dwóch lub nawet więcej wersji listów i testowanie skuteczności każdej z nich.