Londyńska giełda oszczędzi 10 milionów funtów na zmianie systemu, Facebook poprawi ustawienia prywatności, a Google zwiększy anonimowość podczas surfowania. Times straci 90% czytelników.
Londyńska giełda zmieni swój system transakcyjny, co ma jej przynieść 10 milionów funtów oszczędności rocznie. Dotychczas stosowane były technologie .Net i MS SQL oraz Accenture. Zamiast kupować nowe programy, giełda nabyła… firmę MilleniumIT ze Sri Lanki.
Autorska platforma Millenium Exchange będzie oparta na Linuksie i Solarisie oraz bazach Oracle. MilleniumIT obiecało ponadto dwukrotne przyśpieszenie platformy i wprowadzenie nowych produktów. Nie podano kosztów utrzymania infrastruktury obsługującej platformy opartej o dotychczasowe rozwiązania, ale 10 milionów oszczędności na wprowadzeniu otwartego oprogramowania robi wrażenie.
Źródło: http://webhosting.pl/Londynska.na.porzuceniu.platformy.NET.zaoszczedzi.10.mln.GBP.rocznie
Facebook poprawi ustawienia prywatności
Krytykowany ze wszystkich stron za złe podejście do prywatności Facebook przyznał, że coś jest na rzeczy. Zuckerberg chyba dał się przekonać, że próby przekonania użytkownikom o tym, że prywatność nie istnieje przestają się udawać.
Niestety nie ma co się spodziewać zmiany, która definitywnie skończyłaby oskarżenia o brak poszanowania prywatności – dane nie będą domyślnie ukryte. Uproszczony zostanie za to sposób zarządzania prywatnością, z którego do tej pory nie skorzystało 80% użytkowników serwisu. Oby tylko przy tej zmianie nie odkryli ostatnich prywatnych rzeczy…
Źródło: http://www.washingtonpost.com/wp-dyn/content/article/2010/05/23/AR2010052303828.html
Google powiększy anonimowość
Również w polityce prywatności Google widać zaskakujące – jak na tę firmę – zmiany. Google umożliwiło korzystanie z wyszukiwarki przez szyfrowany protokół HTTPS, co ma uniemożliwić właścicielom nieszyfrowanych stron (zdecydowana większość witryn) sprawdzenie za pomocą jakich słów kluczowych trafiliśmy na ich witrynę i czy w ogóle weszliśmy z wyszukiwarki. Znając słowa kluczowe poszukiwane przez czytelników, właściciele stron mogą optymalizować treść pod nie lub pozycjonować swoje witryny.
Druga zmiana to wydanie wtyczki do popularnych przeglądarek, która pozwoli na zablokowanie skryptu Google Analytics – statystyk stosowanych przez 70% największych serwisów i tysiące małych stron. Dzięki temu surfowanie będzie anonimowe.
Czy oznacza to, że Google chce strzelić sobie w stopę utrudniając życie witrynom na których samo zarabia? Niekoniecznie. Z usług korzysta pomijalnie mała liczba osób, a efekt wizerunkowy może przynieść znacznie większe zyski niż mniej dopasowane reklamy.
Źródło: http://googlepublicpolicy.blogspot.com/2010/05/google-analytics-more-choice-for-users.html
90% czytelników nie zapłaci za Timesa
Analitycy z firmy Wiggin twierdzą, że zapowiadane wprowadzenie opłat za dostęp do treści przez Timesa doprowadzi do dziesięciokrotnego spadku liczby czytelników. 91% z przebadanych 1500 osób już teraz nie zgadza się na płacenie funta dziennie lub dwóch funtów tygodniowo.
Times twierdzi jednak, że opłaty zrekompensują straty wynikające ze spadku liczby wyświetleń reklam.
Warto zauważyć, że to tylko deklaracje, które mówią, ile osób nawet nie pomyśli o wydaniu funta dziennie. W rzeczywistości, przed podaniem numeru karty kredytowej jeszcze więcej czytelników mogłoby zrezygnować z zakupu i przenieść się do któregoś z darmowych serwisów.
Źródło: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7940640,_The_Times__wprowadza_oplaty_w_internecie__Ile_na.html
Cytat tygodnia
“Tak jak ‘AJAX’ i ‘Web 2.0’ stały się (…) skrótem dla projektowania następnej generacji (…), obecnie HTML5 staje się kolejnym przeładowanym terminem” – zauważył Michael Mullany, współautor frameworka ExtJS. Zwrócił przy tym uwagę, że wojna Flash – HTML5 dotyczy wyłącznie jednego nowego elementu języka, który ma zmienić świat.
Źródło: http://www.extjs.com/blog/2010/05/23/html5-now-with-20-percent-more-internet/