Projektując stronę internetową warto zadbać o jej dostępność. Inicjatywa dostępności do sieci (WAI) jest akcją mającą zwiększyć ją nie tylko dla niepełnosprawnych, ale też korzystających z nietypowych sposobów dostępu do internetu. Dzięki temu można uczynić przystępnymi nawet elementy strony wykonane z użyciem AJAX-a.
WAI (ang. Web Accessibility Initiative) jest inicjatywą W3C (World Wide Web Consortium) mającą na celu zwiększenie dostępności stron WWW. WAI postuluje równouprawnienie nie tylko niepełnosprawnych, ale też korzystających z innych niż klasyczna przeglądarka sposobów dostępu do treści. Są to zarówno czytniki dla niewidomych, przeglądarki tekstowe jak i telefony komórkowe, które rzadko kiedy obsługują JavaScript.
Treść dla wszystkich
Dostępność WWW (web accessibility) to problematyka tworzenia serwisów w taki sposób, aby jak największa grupa odbiorców mogła dotrzeć do prezentowanej treści. Oznacza to możliwość uzyskania poszukiwanych informacji przy użyciu jak największej liczby urządzeń i technik.
Wiele instytucji i firm dba o stałe zwiększanie dostępności. W niektórych krajach, np. Wielkiej Brytanii wszystkie instytucje rządowe powinny dbać o dostępność z powodu równouprawnienia odwiedzających. Na stronach komercyjnych pozwala ona na dotarcie do większej grupy klientów.
Przykładowo, jeśli w danej branży tylko jedna firma umożliwia poprawny dostęp do treści osobom korzystającym z czytników dla niewidomych, ma ona znacznie większe szanse na zaoferowanie im swoich usług. W3C wyodrębniło grupę odpowiedzialną za WAI w celu edukacji zarówno firm, stowarzyszeń jak i instytucji rządowych.
Zaskakujący brak logiki
W przypadku prostych stron opartych o sam tekst, zadbanie o użyteczność jest bardzo proste. Nowoczesne technologie mogłyby ją jeszcze bardziej zwiększyć, ale nie zawsze się to udaje. Idealnym wyjściem byłoby użycie ich na równi ze starymi, sprawdzonymi i niezawodnymi sposobami.
Zwykle portale wprowadzają nowe techniki, takie jak {link_wew 723}AJAX{/link_wew} czy {link_wew 3902}Flash{/link_wew} zamiast starych metod. Przykładem takiego serwisu jest znana porównywarka cenowa Twenga.pl. Cała nawigacja, łącznie ze zwykłymi hiperłączami, oparta jest tam o JavaScript. Nawet pod zwykłą przeglądarką, ale z wyłączonym (lub niezaładowanym do końca) JavaScriptem niemożliwe jest przejście do kolejnych podstron. Przez takie działanie serwis traci potencjalnych klientów.
Jednak nie tylko firmy nie potrafią zadbać o dostępność. Dużo większe problemy mogą mieć użytkownicy warszawskiego Centrum Komputerowego dla Studentów Niewidomych i Niedowidzących (http://www.cnin.uw.edu.pl/). Dla osób odpowiedzialnych za tę instytucję priorytetem powinna być dostępność dla osób korzystających z czytników. Niestety, poprzez zastosowanie ramek i umieszczenie treści w tabelach użycie czytnika jest zupełnie niemożliwe. Przykładów takich jest mnóstwo i wynikają głównie z niewiedzy projektantów stron.
Sprawdź swoją stronę
W sieci znaleźć można strony testujące dostępność podanych witryn, działające podobnie jak znane walidatory HTML-a i CSS-a. Jednym z najpopularniejszych serwisów tego typu jest http://wave.webaim.org. Podając adres własnej strony możemy sprawdzić, w których miejscach osoby niepełnosprawne nie będą w stanie sobie poradzić, a co może im sprawić problemy. Na Przykład strona domowa autora artykułu (http://like-a-geek.jogger.pl) nie zawiera błędów, tak samo wyszukiwarka Google, a portal Onet.pl ma ich aż 37. Widać więc, że nawet duże firmy, mogące sobie pozwolić na porady specjalistów omijają temat dostępności. Warto dodać, że wszystkie elementy tworzone przez JS i Flasha uznawane są za utrudniający odbiór treści, więc jego stosowanie powinno być tylko dodatkiem i w żadnym wypadku nie może prowadzić do wykluczenia takiego użytkownika.
ARIA – dla bogatych
Nawet w przypadku bardziej zaawansowanych witryn, pełniących często funkcje aplikacji online, dbanie o dostępność okazuje się zadaniem wyjątkowo trudnym. Aby to ułatwić, W3C wprowadziło zalecenia przeznaczone dla projektantów stron z zawartością dynamiczną i zaawansowanym interfejsem użytkownika opartych o technologie takie jak RIA i AJAX.
Idea RIA (Rich Internet Application) opiera się na pobraniu większości treści na początki sesji i przetwarzaniu jej przez komputer użytkownika przy pomocy Flasha lub JavaScriptu. Przykładowe usługi tego typu to Gmail, Flickr i Google Earth. Zalecenia dotyczące takich witryn noszą nazwę ARIA (Accessible Rich Internet Applications, dostępne „bogate” aplikacje internetowe) lub WAI-ARIA. Stosujący się do nich developerzy mogą tworzyć zaawansowane aplikacje, które wykorzystują najnowsze technologie dbając jednocześnie o dostępność.
Idea WAI zakłada zastosowanie kilku technik, które umożliwiają tworzenie bardziej dostępnych witryn. Podstawowym postulatem jest oddzielenie warstwy prezentacji od informacji, ale równie ważne jest np. angażowanie do obliczeń urządzenia użytkownika i dostawcy technologii. Ponadto ARIA wprowadza dodatkowe własności atrybutów dokumentów opartych o HTML.
Są to cztery nowe znaczniki: {stala}roles{/stala}, {stala}states{/stala}, {stala}property{/stala} i {stala}role document{/stala}. Pierwszy, jak sama nazwa mówi, pozwala na zdefiniowanie roli elementu (np. {html}
- {/html}). Własności {stala}states{/stala} i {stala}property{/stala} służą do obsługi stanów i własności klawiatury (lub odpowiadającego jej urządzenia, np. wyświetlacza dotykowego w telefonie), takich jak wciśnięcie klawisza. Role document umożliwia opis i usystematyzowanie użytych na stronie elementów i ich własności. Dokładne zasady zdefiniowane są na stronie W3C pod adresem http://www.w3.org/TR/wai-aria.
Dotrzyj do nich!
Stosując się do wytycznych W3C i posługując się zdrowym rozsądkiem, możemy w łatwy sposób dotrzeć do wielu nowych odbiorców ułatwiając jednocześnie życie osobom niepełnosprawnym. Szczególną uwagę na dostępność powinny zwrócić duże serwisy, które mogą w ten sposób zagospodarować pewną niszę. Bardzo ważne jest, aby strony urzędów i instytucji rządowych stosowały się do zasad web accessibility – tu sytuacja jest analogiczna do budowy np. podjazdów dla wózków inwalidzkich.
Stworzenie poprawnej pod względem dostępności strony nie jest trudne, a może ułatwić życie dużej grupie osób – nie tylko niepełnosprawnym, ale również korzystającym z nowoczesnych urządzeń innych niż komputer PC i Internet Explorer. Warto więc zwrócić uwagę na dostępność podczas tworzenia kolejnego projektu.