Należący do Epic Games Unreal Engine to jeden z najpopularniejszych silników do budowy gier, wykorzystywany w tytułach dostępnych właściwie na każdą platformę i urządzenie. Już wkrótce grono to może opuścić iOS – Apple może bowiem na dobre zablokować narzędzia deweloperskie.
To kolejny akt wojny o Fortnite i opłaty manipulacyjne pobierane za transakcje wewnątrz gier – gdy Epic Games próbowało je obejść, Apple odpowiedziało usunięciem gry z App Store. Sprawa trafiła do sądu, ale to nie koniec walki. Firma z Cupertino zagroziła bowiem odebraniem Epic Games prawa do uczestnictwa w Programie Deweloperskim.
Ruch ten stanowi potencjalne zagrożenie nie tylko dla Fortnite, ale także dla setek tytułów w App Store, które korzystają z Unreal Engine – popularnego silnika do tworzenia gier. Jeśli Epic Games straci status dewelopera, nie będzie mogło aktualizować narzędzi deweloperskich dla iOS i optymalizować pracy silnika, co w praktyce uniemożliwi aktualizowanie gier i programów wykorzystujących Unreal Engine. Problemy mogą mieć również tytuły przeznaczone na macOS. Ucierpi przez to nie tylko samo Epic Games, ale także wielu zewnętrznych deweloperów, w tym niezależne studia.
Według Epic, data zakończenia ich uczestnictwa w Programie Deweloperskim została ustalona na 28 sierpnia. Firma stara się odwołać od decyzji Apple, ale jeśli strony nie dojdą do porozumienia, sprawa najprawdopodobniej pozostanie na drodze sądowej. Szkoda tylko, że wojna między tymi dwoma gigantami może pociągnąć za sobą wiele mniejszych ofiar.