Powoli rzeczywistością staje się projekt, który w XX wieku byłby najwyżej nędzną opowiastką z gatunku political fiction. Zarówno Federalna Agencja Kosmiczna „Roskosmos” jak i NASA potwierdziły swoje zainteresowanie budową nowej bazy kosmicznej o nazwie Deep Space Gateway. Początek projektu planowany jest na połowę drugiej dekady XXI wieku.
„Wspólna wizja odkrywania Wszechświata przez ludzi” to cel projektu Deep Space Gateway podkreślony zarówno przez Rosjan, jak i Amerykanów. Nowa baza nazwana Deep Space Gateway ma zastąpić znajdującą się na orbicie ziemskiej Międzynarodową Stację Kosmiczną i przenieść możliwości eksploracji nieco dalej. Dzięki umieszczeniu bazy na orbicie Księżyca zmniejszony zostanie dystans pomiędzy ludzkimi „ostojami” a resztą kosmosu. Ułatwi to dokładniejsze zbadanie powierzchni naszego satelity oraz, w dalekiej przyszłości, wysłanie misji na Marsa. Budowa najprawdopodobniej wystartuje w połowie drugiej dekady XXI wieku i zostanie przeprowadzona z udziałem agencji kosmicznych z innych państw.
Agencja Roskosmos informuje również o konieczności stworzenia norm dla poszczególnych komponentów stacji. W trakcie funkcjonowania Międzynarodowej Stacji Kosmicznej okazało się, że różne kapsuły transportowe korzystają z różnych przyłączy i konieczna była… instalacja przejściówek. Standardy te będą mogły zostać wykorzystane również w prywatnych inicjatywach kosmicznych takich, jak SpaceX.