Gdy na biurku komputerowca jest trochę brudnych szklanek czy nieaktualnych wydruków, wszystko jest w normie. Kiedy jednak trudno odnaleźć się na własnym dysku C:, coś jest nie tak. Dziś spróbujemy ułatwić zarządzanie zasobami komputera za pomocą menedżera plików. A właściwie menedżerów, bo ciekawych programów tego typu jest przynajmniej kilka, zaś twórcy każdego przygotowali dla swoich użytkowników coś szczególnego.
Choć dziś nasze dyski bywają kilkaset razy większe od tych używanych na początku lat 90-tych, już wtedy programiści poszukiwali czegoś, co pomogłoby im w zarządzaniu plikami i katalogami. Wtedy też John Socha wpadł na pomysł pierwszego menedżera plików o nazwie DOS Norton Commander. Był to program rewolucyjny w czasach, gdy wszystkie operacje przeprowadzano za pomocą specjalnych poleceń i komend.
Program dzielił się na dwa panele prezentujące listy plików w dwóch dowolnych miejscach na dysku. Ułatwiało to kopiowanie, przenoszenie i wiele innych czynności wykonywanych na plikach za pomocą klawiszy funkcyjnych (klawisze F1 do F10). Program miał też wbudowany prosty edytor tekstu.
Total Commander
Kto pomyślałby, że później – w erze okienek i graficznych wodotrysków – ten prosty mechanizm pozostanie właściwie nietknięty. A jednak! Dwa panele to cecha wszystkich popularnych dziś menedżerów plików. Różne mechanizmy NC zostały nie tylko zachowane, lecz także ciekawie rozwinięte.
Dobrze widać to na przykładzie najważniejszego dziś menedżera plików – Total Commandera. Program posiada wbudowany edytor plików tekstowych, obsługuje kilkanaście formatów kompresji oraz zintegrowany klient FTP (wraz z obsługą HTTP Proxy). Kolejne wydania menedżera tłumaczone są na wiele języków, powstała też do niego ogromna liczba rozszerzeń.
Istnieje wiele ciekawych wtyczek, które nie zostały ujęte w dodatku PowerPack, a warto je zainstalować. Rozszerzenia te oraz wiele innych informacji o Total CMD znajdziesz na polskiej stronie programu Total Commander (http://totalcmd.pl).
TC PowerPack 1.7
Jedną z paczek z takimi rozszerzeniami jest polski TC PowerPack. Jest to zestaw zawierający popularnego menedżera plików w wersji 6.54 oraz szereg dodatków zawartych w jednym pliku instalacyjnym. Szczególnie przydatne wtyczki to m.in. 7zip – umożliwiający kompresję i dekompresję plików, tcCalendar – kalendarz, FlashView – podgląd plików SWF, iso – odczyt obrazów płyt ISO, TCBurner – umożliwiający nagrywanie płyt CD/DVD z poziomu programu i Virtual Disk – do tworzenia napędów wirtualnych.
Niestety, choć rozszerzenie PowerPack jest darmowe, sam TC jest licencjonowany jako shareware, co oznacza, że po okresie testowym należy wykupić licencję, by go legalnie używać. Licencja dla jednego użytkownika kosztuje 116 złotych, więc jeśli ta cena nas odstrasza, musimy szukać dalej.
Programy darmowe
FreeCommander 2009.02
Nie trzeba szukać daleko, bo jedną z ciekawszych alternatyw jest polski freeCommander. To łatwy w obsłudze menedżer, który z powodzeniem zastąpi zarówno TC, jak i Eksplorator Windows (o którym – z racji małych możliwości – więcej nie wspominamy). Jego ważną zaletą jest możliwość pracy bez konieczności instalacji programu. Przyda się to, gdy jesteśmy w gościach czy w kafejce, gdzie wystartujemy aplikację bezpośrednio z płyty lub pamięci USB.
Chociaż freeCommander nie jest bardzo rozbudowanym programem, oferuje wiele funkcji, których nie znajdziemy w innych, bezpłatnych menedżerach. Wbudowana przeglądarka umożliwia wyświetlanie plików tekstowych i miniatur plików graficznych. Narzędzie kompresji i dekompresji pozwala na przeglądanie i obsługę spakowanych plików (ZIP, CAB + odczyt RAR). Aplikacja z łatwością podzieli też pliki na mniejsze, ale i zniszczy pliki, których nie chcielibyśmy nigdy odtworzyć. Najważniejszy minus programu to kiepski klient FTP.
Alt Commander 1.3
http://kamil.barlinek.biz/altcmd
Stronami z łatwością pokierujemy za to w programie Alt Commander, napisanym przez Kamila Wawrzyniaka. Wśród użytkowników nazywany jest często „trochę mniejszym Total Commanderem”. Coś jest w tym przydomku, bo podobnie jak konkurent, pozwala na przeglądanie plików graficznych w najpopularniejszych formatach, zawiera narzędzia do szyfrowania danych i archiwizacji oraz konwerter plików graficznych. Jest też wspomniany na wstępie, świetny klient FTP, a nawet możliwość ustawienia skórki naśladującej Total CMD.
Niestety, większość opcji programu jest znacząco okrojona w porównaniu z tymi samymi możliwościami innych menedżerów. W porównaniu z Total CMD, na którym wzoruje się autor, brak też wtyczek. Szkoda, bo szczególnie zaawansowani użytkownicy bardzo je sobie chwalą.
Pablo Commander 1.4
http://kamil.barlinek.biz/altcmd
Menedżery plików nie są oczywiście domeną wyłącznie polskich programistów. Interesujący jest choćby Pablo Commander, autorstwa Pabla van der Meera. Interfejs programu stanowi swego rodzaju mieszankę Eksploratora Windows i Norton Commandera. Pablo Commander oferuje jedynie standardowy zestaw operacji na plikach i nie posiada zbyt wielu dodatków. Nie użyjemy go w kompresji i dekompresji, bo jedynym formatem spakowanych plików, który rozumie, jest ZIP.
Posiada za to wbudowanego klienta FTP, umożliwiającego również realizację połączeń pomiędzy dwoma serwerami. Dodatkową zaletą jest niewielki rozmiar programu i – co przydatne w tym przypadku – brak instalatora i zawarcie całego programu w jednym pliku EXE. Dzięki temu Pablo Commander staje się narzędziem mobilnym, możemy z łatwością przenosić go na pendrivie lub płytce i uruchamiać bez konieczności instalacji.
Diabeł – niestety – jak zwykle tkwi w szczegółach. Program van der Meera nie spodoba się tym, którzy przyzwyczaili się do tego, że menedżera obsługuje się za pomocą klawiatury. Pablo bardzo kuleje pod tym względem. Znane z innych menedżerów sposoby szybkiej komunikacji na niewiele się tutaj przydadzą. Ponadto – w widoku małych ikonek – napisy zachodzą na siebie i stają się zupełnie nieczytelne. Z drugiej strony łatwo zauroczyć się prostotą, wielkością (430 KB) i łatwością przenoszenia programu.
Unreal Commander 0.95
Warto też przyjrzeć się „Nierealnemu” menedżerowi wydanemu przez Max Diesel. To darmowy, również do użytku komercyjnego, program o interfejsie bardzo podobnym do TC. Posiada funkcje, takie jak przeglądanie dysków w dwóch panelach, zaawansowane wyszukiwanie, masowe zmienianie nazw plików, synchronizacja folderów, obsługa zakładek czy kopiowanie, usuwanie i przenoszenie danych w tle. Unreal Commander obsługuje również kilka archiwów plików, w tym ZIP, RAR, ACE, CAB, JAR i TAR. Jest też wbudowany klient FTP.
Spośród wszystkich darmowych menedżerów plików jest chyba najbardziej zaawansowany technicznie. Świetnie obsługuje usuwanie wielu plików – w przypadku trafienia na plik zablokowany przez system, po prostu omija go i usuwa pozostałe. Ponadto obsługuje nadpisywanie starszych wersji plików w sposób masowy, czyli bez pytania za każdym razem. Pozwala na ustawianie kolejności zadań, choćby wtedy, gdy chcemy przekopiować kilka dużych folderów lub zgrać dane na serwer.
NexusFile V
Jest jeszcze sympatyczny i bardzo ładny menedżer plików – NexusFile. Ten młody, napisany przez 21-latka z Korei Południowej, program to najnowsza konkurencja Total CMD. Opcje? Póki co zostają trochę w tyle. Jest problem z obsługą sieci lokalnej, a niektóre funkcje nie działają jeszcze tak, jak powinny. Zachęca za to podejście do programu jego autora, który prosi wszystkich użytkowników o wyłapywanie błędów i obiecuje ich szybkie poprawki.
Już teraz Nexus umożliwia obsługę podstawowych operacji na plikach, pracę w zakładkach, obsługę archiwów RAR, ARJ, ZIP i ACE, najważniejsze funkcje klienta FTP, obsługę skrótów klawiszowych, cięcie i łączenie dużych plików oraz generowanie list plików i folderów.
Wśród darmowych programów jest jeszcze CubicExplorer (bardzo zbliżony wyglądem i możliwościami do Eksploratora Windows) oraz Turbo Navigator, nad którym prace przerwano kilka lat temu. Nie wspominaliśmy o polskich wersjach językowych, ponieważ każdy z opisanych programów w lepszy lub gorszy sposób spełnia ten warunek.
Dla wymagających
Wszystkim, którym z jakiejś przyczyny nie odpowiadał Total Commander, a nie chcą decydować się na darmowy odpowiednik, warto polecić dwa szczególnie rozbudowane menedżery plików – xplorer² i Altap Salamander.
xplorer²
Ten pierwszy, oprócz standardowych funkcji, oferuje także wyszukiwanie treści w plikach tekstowych (DOC, PDF itp.), wbudowany edytor tekstu oraz narzędzie do przeglądania formatów graficznych, dźwiękowych i filmowych. Wielkim walorem xplorer² jest szybkość działania. Otwarcie katalogu, w którym znajduje się 7 tys. elementów zajmuje aplikacji 0,83 sekundy. Kosztuje ok. 90 złotych.
Altap Salamander
Czeski Salamander (a raczej czeska Salamandra) charakteryzuje się architekturą opartą o wtyczki. To my decydujemy, czego dokładnie oczekujemy od naszego programu. Może być bardzo bogatym programem do wszystkiego, lecz – jeśli chcemy – skupi się na prostocie i łatwej obsłudze. Żaden inny menedżer nie oferuje podglądu tak wielu rodzajów plików multimedialnych. Kompresja stoi na poziomie porównywalnym z Total CMD. Cena? Około 100 złotych.
Podsumowanie
Choć sprawa wydaje się prosta – dwie listy plików i trochę możliwości ułatwiających życie – każdy program czymś się wyróżnia. Jeżeli gustujesz w klasyce i niestraszny ci zakup licencji, Total Commander to program dla Ciebie. Żaden inny menedżer nie daje tak wielkich możliwości. Żaden nie dysponuje też tak bogatym wachlarzem wtyczek i licznymi stronami z pomocą. Z drugiej strony przeznaczanie pieniędzy na menedżer plików wielu może odstraszać. Tym, którzy potrzebują dobrego klienta FTP, warto polecić Pablo lub Alt Commander. Pozostałym do gustu powinien przypaść freeCommander. Wśród płatnych menedżerów wyróżnia się czeski Altap Salamander.