Coraz więcej internautów swój dzień w sieci zaczyna od ulubionego serwisu społecznościowego. Często mają oni profile w kilku takich serwisach, a w każdym grupę znajomych. Wirtualna obecność w serwisach społecznościowych staje się czymś naturalnym i niezbędnym w codziennym rytmie zajęć.
Zaglądamy na swoje profile nie tylko z domu ale także w pracy, w szkole, w bibliotekach, podczas podróży i na wakacjach, a coraz częściej również za pośrednictwem telefonów komórkowych.
Serwisów społecznościowych ciągle przybywa. Poniżej zamieszczamy przegląd tych najciekawszych. Na świecie jest dwóch liderów serwisów społecznościowych: MySpace i Facebook. Oba wywodzą się z USA, ale od niedawna mamy również polskie wersje tych serwisów. To doskonała okazja, aby sprawdzić, czym przyciągnęły rzesze internautów.
MySpace
Muzyka w MySpace
Największym \”wabikiem\” tej społeczności jest dominacja muzyki. Artyści z całego świata zakładają tu swoje profile i wrzucają najnowsze utwory i klipy. Wielu z nich uważa to za lepszą promocję, niż prace sztabu agentów.
Profile muzyczne są podzielone według gatunków muzycznych. Dlatego użytkownicy mogą łatwo odnaleźć ulubionych artystów. Właściciele serwisu wprowadzili (dla twórców nie związanych z żadna wytwórnią) możliwość sprzedawania swoich nagrań w formacie MP3. Autorzy samodzielnie określają cenę na swoje utwory.
Na swoim profilu nie możemy zamieszczać pirackich nagrań. MySpace jest bowiem wyposażone w specjalny program, który monitoruje klipy i pliki muzyczne. Jeśli stwierdzi, że dany plik jest objęty prawem autorskim, nie pozwoli zamieścić go na swoim serwerze.
Twórcy serwisu pomyśleli też o ochronie dzieci przed działalnością pedofilów. Żaden z dorosłych użytkowników nie może skontaktować się za pośrednictwem MySpace z osoba nieletnią, jeśli nie zna jej imienia, nazwiska i adresu e-mail.
Jeden z pierwszych serwisów społecznościowych został założony w 2003 roku. \”My space\” po angielsku znaczy moja przestrzeń. Bardzo szybko stał się on bardzo popularny młodych amerykańskich internautów.
W MySpace każdy zarejestrowany użytkownik otrzymuje osobisty profil, a wraz z nim narzędzia do gromadzenia i dzielenia się plikami (zdjęciami, muzyką, klipami, dokumentami), oraz prowadzenie własnego bloga. MySpace polubiła w szczególności branża muzyczna, wykorzystując serwis do bezpośredniej promocji nowych nagrań i wykonawców. Dzięki temu w serwisie funkcjonuje dużo prawdziwych profili gwiazd muzyki, które zamieszczają tam swoje nowe przeboje, klipy, teksty utworów i dość chętnie kontaktują się z fanami.
MySpace jest stale rozwijany, dodawane są także nowe wersje językowe. Od kilku miesięcy mamy więc do dyspozycji polską \”MojąPrzestrzeń\”. Już wcześniej sporo Polaków korzystało już z serwisu, ale obecnie pojawia się ich coraz więcej. Co prawda polskiemu MySpace daleko jeszcze do popularności Naszej-Klasy, ale z czasem, kto wie, może ją dogoni.
Facebook powstał w 2004 roku i na początku był skierowany tylko do studentów dwóch uniwersytetów, Harvardu i Yale. Dopiero później zdecydowano się poszerzyć zasięg o wszystkich studentów, aż w końcu udostępniono serwis ogółowi internautów. FB jest dostępny w polskim języku od maja 2008 roku.
FB jest podobny do innych serwisów społecznościowych. Profil użytkownika można uzupełnić o opis, szkoły, zdjęcia, jak również dodawać kontakty i czatować ze znajomymi. To, co wyróżnia Facebooka to aplikacje, które da się podłacząć do konta. Dzięki temu w naszym profilu będą wyświetlane nasz wiadomości z Twittera (prekursor polskiego Blipa), zdjęcia wgrane na Flickra lub slajdy ze Slide’a.
Zainteresowani mogą na bieżąco śledzić na Facebooku notowania giełdy, lub słuchać muzyki z internetowego radia Last.fm. Tak oto otwarty interfejs projektowania (API), gdzie każdy może napisać i dodać swoją aplikację oraz różne wersje językowe wróżą temu serwisowi dużą popularność przynajmniej na kilka najbliższych lat.
Najbardziej cenioną funkcją FB jest informowanie na bieżąco o zmianach na profilach znajomych. Można na te informacje na bieżąco reagować.
Nasza-klasa
Bezkonkurencyjny lider na naszym rodzimym podwórku. Istnieje od listopada 2006 roku. Do tej pory trudno określić, co tak naprawdę wpłynęło na taką wielką popularność serwisu. Wypada jedynie potwierdzić ten fakt i ze zdziwieniem stwierdzić, że na pewno nie wpłynęła na to jakaś powalająca oferta dla użytkowników.
Co oferuje N-K, wie chyba właściwie każdy polski internauta. Jest to własny profil, a w nim możliwość dodawania zdjęć (limit miesięczny), przyłączania się do szkół klas, w których było się uczniem, dołączania do grup zainteresowań (forów), ustawianie statusu (co akurat robimy, czujemy itp.). Słowem nic nadzwyczajnego, żeby nie powiedzieć, że bardzo mało w porównaniu z chociażby wcześniej omówionymi serwisami.
W przypadku Naszej-Klasy o sukcesie przesądził moment, w którym portal się pojawił oraz jego prosta formuła. Kto tylko dowiedział się o serwisie, natychmiast miał ochotę sprawdzać, czy jego klasa już została dodana. Gdy jej brakowało, użytkownik mógł założyć nie tylko własny profil, ale również profil klasy, a nawet całej szkoły. I tak łańcuszek czynności, niczym domino, powodował kolejne ruchy.
Grono
Grono jest prekursorem polskich serwisów społecznościowych. Serwis funkcjonuje już od 2004 roku. Charakteryzuje się przede wszystkim tym, że funkcjonuje jako zamknięta społeczność. Można się do niego zapisać, tylko na zaproszenie jednego z użytkowników.
Na początku ta możliwość zapisania się do grupy, do której nie każdy się dostaje, była prawdziwym hitem. Dla samego prestiżu wszyscy chcieli mieć konto na Gronie. Po jakimś czasie, kiedy społeczność rozrosła się do takich rozmiarów, że właściwie bez wysiłku można było zdobyć zaproszenie do serwisu, zainteresowanie nim szybko spadło. Dodatkowo z niewielkiej grupy staranie dobieranych członków, Grono stało się zbiorem przypadkowych użytkowników, a to nie spodobało się wielu tym, którzy cenili sobie ekskluzywność.
Dzisiaj serwis ma swoich wiernych użytkowników. W przeważającej mierze są to ludzie młodzi. Na swoich profilach mogą oni dodawać zdjęcia i pliki wideo. Chętnie korzystają z możliwości łączenia się w grupy zwane gronami. Gronowicze mogą zapisywać się do swoich szkół i klas, śledzić informacje związanych z wydarzeniami kulturalnymi odbywającymi się w ich miastach i zaznaczać na wirtualnej mapie swoją lokalizację.
GoldenLine
GoldenLine to serwis, który z założenia jest skierowany do wszelkiego rodzaju specjalistów. Ukierunkowany jest na wymianę opinii, kontaktów, poszukiwanie pracy i zleceń. Profile użytkowników zostały skrojone pod kątem informacji na temat wykształcenia i doświadczenia zawodowego. Dzięki temu użytkownicy mogą zainteresować ewentualnych pracodawców, czy zleceniodawców.
Każdy może założyć własną grupę dyskusyjną na wybrany temat i tam moderować przebieg dyskusji. Dyskusje na GL bywają konkretne i merytoryczne, bo ludzie podpisują się pod nimi z nazwiska i imienia. Nie ma tu możliwości na anonimowe zagrywki. Jeśli się gdzieś wypowiesz, każdy będzie mógł zobaczyć, kim jesteś. Ludzie bywający regularnie w serwisie bardzo chętnie wspierają się zawodowo, wspólnie rozwiązują różne problemy, podpowiadają sobie nawzajem, dzielą się między sobą nieoficjalnymi informacjami, plotkami i ogłoszeniami.
Jeżeli zależy ci na znalezieniu nowej, atrakcyjnej pracy, załóż tu swój profil i starannie go przyszykuj: wrzuć eleganckie (własne) zdjęcie, zamieść aktualne C.V. i postaraj się odnaleźć atrakcyjne kontakty (np. z kolegami ze studiów, dawnymi pracodawcami). Dołącz do grup tematycznych, gdzie będziesz miał coś do napisania i zabieraj tam głos. Przy sprzyjających wiatrach masz dużą szansę na nową, satysfakcjonującą posadę.
Coraz częściej headhunterzy, researcherzy, a nawet sami właściciele firm, poszukują nowych pracowników nie za pośrednictwem ogłoszeń, ale właśnie w serwisach takich jak GL. Odpowiada im to, że nie muszą czekać, aż dotrą do nich C.V. kandydatów. Zamiast tego mogą osobiście przejrzeć interesujące ich profile, śledzić wypowiedzi wybranych osób na forach, aby potem zwrócić się do najlepszych z ofertą pracy.
|
|
|
Profeo
To konkurencyjny serwis w stosunku do GoldenLine. Konkurencyjny, bo także w założeniach ma skupianie profesjonalistów. Powstał później, więc ma trudniejsze zadanie. Nie będę więc pisała o tym, co jest analogiczne do GL, ale skupię się na tym, co inne lub ciekawsze.
Ten ambitny serwis do całej standardowej oferty serwisu społecznościowego dorzuca dział ze szkoleniami, możliwość prowadzenia własnego bloga i galerię zdjęć. Konsekwentnie ciuła użytkowników, ale wciąż pozostaje za liderem, którym jest GoldenLine.
Podsumowując
Chociaż moda na serwisy społecznościowe zaczęła przygasać, w sieci wciąż przybywają nowe pozycje. Ba, pojawiają się serwisy oferujące zakładanie własnych społeczności internetowych. Jednak tak naprawdę liczą się jedynie te największe i najpopularniejsze. Spośród tu niewymienionych wypada przynajmniej wspomnieć o istnieniu www.bebo.com, www.hi5.com i www.orkut.com. I o naszych rodzimych: www.fotka.pl, www.epuls.pl i www.moja.generacja.pl.
Jeśli jeszcze nigdzie nie masz swojego konta, przyjrzyj się dokładnie każdemu z nich, przed podjęciem decyzji, który wybrać. Zastanów się, czy zależy ci na odnowieniu starych kontaktów, czy raczej na zdobyciu nowych. A może chodzi o wspólne pasje i zainteresowania lub zaplanowanie kariery. Uważnie dobierając serwis społecznościowy, zrealizujesz te zamiary.
