Polska technologia rozpoznawania zdjęć stworzona przez iTraff Technology umożliwia rozpoznawanie obrazów, rzeźb, obiektów architektonicznych oraz innych zabytków kultury. Odniosła już sukces podczas międzynarodowego konkursu hack4europe
Hack4europe to międzynarodowy konkurs skupiający programistów z całego kontynentu. Sukces polskiej technologii rozpoznawania zdjęć ciężko przecenić. Wcielona w aplikację art4europe pozwala rozpoznawać obrazy i uzyskiwać dodatkowe informacje na ich temat. Nagrodę polskim programistom osobiście wręczy w Brukseli komisarz europejski ds. agendy cyfrowej Neelie Kroes.
Użytkownik tej aplikacji, znajdując się w muzeum, robi zdjęcie obrazu telefonem. Na tej podstawie uzyskuje dodatkowe informacje o tym obrazie. Dodatkowo użytkownik może zostać skierowany np. do sklepu internetowego z reprodukcjami obrazu czy z książkami opisującymi dany obraz – wyjaśnia jeden z organizatorów konkursu, Marcin Werla.
W wielu muzeach osobom zaczynającym zwiedzanie wręcza się zestawy słuchawkowe, które umożliwiają dostęp do ograniczonej ilości nagrań, często zmuszających swoją formą do oglądania eksponatów w określonej kolejności. Technologia firmy iTraff Technology pozwala zainteresowanemu na złamanie tradycyjnych konwencji. Zwiedzający nie tylko może uzyskać dostęp do większej ilości materiałów związanych z dziełem, takich jak filmy, zdjęcia czy dodatkowe opisy, ale również uzyskuję swobodę wyboru.
Technologię można stosować dużo szerzej. Innym zastosowaniem może być możliwość rozpoznawania obiektów architektonicznych. Odwiedzający miasto robiąc zdjęcie budynku dowiedzą się, czy warto do niego wstąpić, sprawdzą co mieści się wewnątrz lub według czyjego projektu został skonstruowany. W iTraff Technology trwają już prace nad odpowiednią aplikacją, która umożliwi to wszystko użytkownikom smarfonów wyposażonych w aparaty fotograficzne. Jej ukończenie może zaowocować przełomem, który upowszechni w Polsce fotozwiedzanie.