Witam,
u mojego dostawcy internetu wykupiłem abonament 768/192 kb/s. Dodam tylko, że jest to internet dynamiczny. Przez cały czas użytkowania, gdy mierzyłem szybkość łącza, było około 400, od kilku dni jest około 200. Napisałem więc do dostawcy informując go o problemie, a on odpisał mi, że wszystko jest OK, ponieważ prędkość ta mieści się w widełkach między 768 a 192.
Osobiście nie znam się na tym, wydawało mi się, że internet dynamiczny to większa przepustowość przy ściąganiu, a mniejsza przy wysyłaniu. Zdaję sobie sprawę, że internet nie pracuje zawsze jednakowo, mogą zdarzyć się chwile lepsze i gorsze. A tutaj jest cały czas tak samo – nie spada i nie wzrasta, o każdej porze dnia i nocy jest około 200. Dochodzę do wniosku że prędkość ta została celowo zmniejszona np. z powodu przyłączenia zbyt wielu komputerów.
Czy zatem internet dynamiczny oznacza przepustowość pomiędzy wspomnianymi 768/192 i czy prędkość 200 kb/s jest prawidłowa dla takiego abonamentu?
TomaszekOkreślenie \”dynamiczny\” w ogóle nie ma tu zastosowania. Stosuje się je m.in. do określania sposobu przydzielania adresu IP – może on być statyczny lub dynamiczny. Dynamiczne bądź statyczne mogą być też np. strony WWW, ale nie połączenie internetowe.
To, co ma Pan na myśli, to łącze asynchroniczne. Większa przepustowość przy pobieraniu, a mniejsza przy wysyłaniu to cecha asynchronicznych łączy DSL (szerokopasmowych), a nie \”dynamicznych\”. W przeważającej większości przypadków łącza DSL są asynchroniczne (szybszy download, wolniejszy upload), ponieważ taka jest charakterystyka typowego użytkownika internetu – znacznie więcej pobiera danych, niż wysyła.
Jeśli zacytowana przez Pana odpowiedź dostawcy internetu rzeczywiście taka była, oznacza to, że Pana rozmówca nie miał pojęcia o czym mówi. 768/192 kb/s to NIE jest bynajmniej oznaczenie nominalnych ?widełek?, w których miałaby się mieścić przepustowość Pana łącza. Jest to standardowe oznaczenie prędkości downloadu (768 kb/s) i uploadu (192 kb/s) dla oferowanej usługi dostępu do internetu. Zatem nie ma tu mowy o żadnych \”widełkach\”. Download powinien wynosić 768 kb/s, a upload 192 kb/s.
W praktyce wartości te rzadko kiedy bywają dokładnie takie (zwłaszcza download może być niższy), ale na pewno nie powinny aż tak różnić się od nominalnych jak w przypadku Pana łącza. Jeśli w umowie ma Pan wpisany download o wartości 768 kb/s, a faktycznie jest tylko 200 kb/s (stale), to jest to sytuacja, której nie można tolerować. Należy wystosować oficjalną reklamację (na piśmie), firma ma 2 tygodnie (jeśli dobrze pamiętam) na odpowiedź i poprawienie usługi. Jeśli to nie pomoże, należy wypowiedzieć umowę (również na piśmie) i przenieść się do innego dostawcy. W takim przypadku dostawca nie ma prawa naliczać żadnych kar.
Dokładne warunki wypowiedzenia umowy w przypadku, gdy usługodawca nie wywiązuje się ze świadczeń, są określone w odpowiednich przepisach prawa cywilnego. Ponieważ sam nie jestem w tej dziedzinie ekspertem, odsyłam do serwisu http://e-prawnik.pl, w którym na dowolne pytania z zakresu prawa odpowiadają eksperci. Jest tam też pokaźna baza odpowiedzi już udzielonych. (JB)