Komputery PC opakowane w potężne obudowie. Do tego jeszcze ciężki i wielki monitor postawiony na biurku, a miejsca na inne rzeczy brak. Takie zestawy komputerowe powoli odchodzą do lamusa. Popularne \”stacjonarki\” są coraz mniejsze, ale mimo tak diametralnej zmiany i tak powoli acz sukcesywnie są one wypierane na rynku przez notebooki.
Kiedyś laptopy były dostępne tylko dla majętnych, a wspomnienie o posiadaniu takiego \”cacka\” wręcz niebezpieczne. Groziło włamaniem do domu lub napadem na posiadacza owego sprzętu. Teraz, w dobie zupełnego minimalizmu, komputery stacjonarne tracą rację bytu. Nie dość, że obudowy duże (stanowiące wartościowy element wnętrza), to jeszcze plątanina kabli wokół. Nowszy monitor LCD co prawda zajmuje o wiele mniej miejsca niż jego praprzodek CRT, ale jego wielkość jest niemal identyczna jak całego komputera przenośnego.
Oszczędność miejsca, mobilność, a od jakiegoś czasu i niskie ceny, spowodowały duży wzrost popularności laptopów. Model jaki otrzymaliśmy do przetestowania, to Fujitsu Siemens Amilo Pa3515. Oparty na platformie AMD Puma, ma procesor Turion 64 Ultra ZM-84 (2,3 GHz).
Konstrukcja oparta została na architekturze K8. Największą zmianą w stosunku do poprzedników jest zwiększenie pamięci podręcznej drugiego poziomu z 1 do 2 MB. Zastosowano również kontroler pamięci DDR2-800 i magistrali HyperTransport 3.0. Na szynie DDR-2 zainstalowano 4 GB pamięci RAM.
Z zewnątrz
Na temat wyglądu zewnętrznego Amilo Pa 3515 można by pisać bez końca. Jedno jest pewne, jest bardzo gustowny. Bije od niego świeżością. Biała błyszcząca obudowa zachwyca stylistyką. Jeśli jednak chodzi o jakość, jest już dużo gorzej. Wykonana jest ze zbyt miękkiego plastiku. Pojawia się tutaj uzasadniona obawa, że laptop może popękać. Pokrywa nie posiada mechanizmu zamykającego.
Klawiatura ma standardową wielkość i rozmieszczenie klawiszy oraz trzy dodatkowe przyciski funkcyjne. Touchpad jest lekko chropowaty, niestety operując kursorem można czasem \”smarować\” palcem po obudowie. Umieszczony został na równym poziomie z panelem i trudno go od niej odróżnić. Same przyciski są bardzo wygodne, mają dobre odbicie i wielkość.
Testowy laptop zachwyca głównie kobiety, ponieważ to dla nich wygląd sprzętu jest często czynnikiem decydującym o zakupie. Choć w tym przypadku kobiece wyczucie zawodzi w niewielkim stopniu. Parametry techniczne są bardzo wysokie, a cena przystępna (2500 PLN).
Grafika i obraz
Karta graficzna ATI Radeon HD 3200 zintegrowana jest na płycie głównej, w chipie AMD 780G. Daje to całkiem niezłą wydajność. To dość mocny układ graficzny, jak na kartę zintegrowaną. W miarę dobrze radzi sobie z średnio obciążającymi grami i programami. W większości pozwala utrzymać płynność obrazu, nawet przy bardziej skomplikowanych aplikacjach.
Kolory odwzorowane są prawidłowo, ale też nie zachwycają. Matryca o przekątnej 15,4 WXGA nie budzi zastrzeżeń. Wyświetla obraz w technologii BrilliantView, w maksymalnej rozdzielczości 1280×800 pikseli.
O dźwięku słów kilka
Brzmienie głośników przenośnych komputerów nie jest z reguły wysokiej jakości. Oczywiście ta specyfika wynika w dużym stopniu z budowy głośników. Ograniczenie ich wielkości znacznie wpływa na słabą jakość dźwięku w laptopach. Dlatego nie należy tutaj porównywać ich z komputerami stacjonarnymi.
Zintegrowana w Amilo Pa 3515 karta dźwiękowa nie daje rezultatów, które zadowolą melomana. Dźwięk wydobywający się z dwóch wbudowanych głośników jest płytki i słaby. Odtwarzanie muzyki na nim jest wręcz bolesne dla ucha, ale nie odstaje przy tym od innych laptopów w tej samej kategorii cenowej. Ten model posiada również wbudowany mikrofon. Wystarczający do swobodnych rozmów na Skype.
W praktyce
Amilo Pa 3515 dostarczany jest wraz z akumulatorem o 8 ogniwach i pojemności 4800 mAh. Pracować można na nim do około 2,5h przy włączonym Wi-Fi. Bez połączenia z siecią czas ten wydłuża się o 30 minut. W porównaniu ze starszymi modelami Fujitsu Siemens, wynik ten nie jest imponujący. Minimalny pobór prądu to aż 35 W.
Praca przy pełnej wydajności pozwala na korzystanie z laptopa pozbawionego zasilania sieciowego do dwóch godzin. Podczas długiej, intensywnej pracy komputer zaczyna się mocno grzać. Układ chłodzenia ma problemy z przywróceniem pożądanych wartości. Wentylator załącza się dosyć często. Owszem, istnieje wtedy możliwość skorzystania z funkcji Silent Mode, choć nie daje to zupełnego wyciszenia. Natomiast szum wentylatora nie zakłóca pracy, gdy korzystamy z laptopa nastawionego w wydajnym trybie.
Jak większość nowych komputerów przenośnych Amilo Pa 3515 ma wbudowaną (nad matrycą) kamerkę internetową. Spisuje się prawidłowo. Na obudowie producent zastosował dodatkowe oznaczenia. Wskazują odpowiednie złącza: eSATA, dwa wejścia USB 2.0, DVI, LAN, ExpressCard, czytnik kart 15-in-1 oraz Audio In i Out. Testowy laptop nie posiada wyjść Fire Wire ani S-Video.
Amilo Pa 3515 ma wbudowany dysk twardy o pojemności 320GB (z systemem Vista Home Premium), nagrywarkę DVD z funkcją dwuwarstwowego wypalania płyt. Jest dosyć ciężki, waży niespełna 3 kilogramy.
Omawiany model nie zrobił na nas piorunującego wrażenia. Na pewno przyciąga wzrok swoim nowoczesnym wyglądem. Ciekawość wzbudza też zastosowany układ AMD Puma. Amilo Pa 3515 jest z pewnością jednym z lepszych modeli produkowanych pod marką Fujitsu Siemens. Jako komputer do codziennego użytku czy surfowania w Internecie spisuje się dobrze. Problemem może być jego delikatna obudowa – podatna na pęknięcia.
Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że jest to sprzęt godny polecenia. Marka Fujitsu Siemens proponuje ostatnio ciekawe, innowacyjne rozwiązania, lecz nadal nie jest w stanie odbudować swojej marki po wielu kiepskich notebookach klasy budżetowej.
Zdaniem redakcji
Nowoczesny wygląd Amilo Pa 3515 przyciąga uwagę. Ponadto oparty jest na bardzo dobrych podzespołach. Jednak całość nie jest pozbawiona wad konstrukcyjnych. W podobnej cenie znajdziemy laptopy wyższej jakości.