Do niedawna najpopularniejszym, darmowym rozwiązaniem umożliwiającym otwarcie e-sklepu był wysłużony osCommerce. Obecnie internetowi sprzedawcy mają do dyspozycji o wiele bardziej nowoczesne aplikacje.
Darmowy osCommerce to oprogramowanie pełne skrajności. Z jednej strony pozwala niewielkim kosztem uruchomić całkiem spory e-sklep, z drugiej zaś – jego personalizacja, zmiana wyglądu czy dodanie nowych funkcji to istny koszmar dla webmasterów. Kod aplikacji pochodzi tak naprawdę z innej epoki, przez co zmiany w szacie graficznej czy instalacja kilku pluginów może rozłożyć cały sklep na łopatki.
Mimo wielu wad osCommerce zdobył olbrzymią popularność, co przełożyło się na liczne wersje lokalizacyjne, dużą międzynarodową społeczność i setki wtyczek czy modyfikacji. Dobry webmaster jest w stanie poskładać wszystko w jedną całość i pozyskać pożądany efekt końcowy sklepu, jednak wymaga to bardzo wiele pracy i cierpliwości, a także doświadczenia.
Nic dziwnego więc, że świat poszukiwał innego, lepszego rozwiązania, które nadal będzie oferować dużą funkcjonalność, eliminując jednocześnie wady osCommerce. Programiści rozwijali własne aplikacje na bazie tej najpopularniejszej platformy (np. ZenCart), jednakże prawdziwa rewolucja nadeszła dopiero niedawno.
Magento zdobywa świat
http://www.magentocommerce.com
Ikoną e-commerce w wersji 2.0 szybko zostało Magento (http://www.magentocommerce.com). Jest to rozbudowane oprogramowanie, udostępniane na otwartej licencji, rozwijane pod kierunkiem zatrudniającej kilkadziesiąt osób firmy Varien. Pierwsza publiczna wersja aplikacji pojawiła się w 2007 roku i do tej pory liczba pobrań przekroczyła sześćset tysięcy. Magento to przykład wzorowo prowadzonego projektu: znakomity i dobrze napisany produkt, za którym stoi profesjonalny zespół, olbrzymia społeczność i doskonały marketing oraz działania Public Relations.
Teoretycznie sprawa wygląda więc prosto: chcąc otworzyć sklep wystarczy zainstalować Magento, a w razie problemów skorzystać z dokumentacji, pomocy społeczności lub płatnego wsparcia. W praktyce wybór Magento nie zawsze jest najlepszym wyjściem – tak potężne narzędzie najlepiej postawić na własnym serwerze dedykowanym lub VPS (co wiąże się z dodatkowymi kosztami). Ponadto w przeciętnym sklepie niewykorzystane zostanie większość dostępnej funkcjonalności.
Stawianie Magento i uczenie się tego systemu mija się z celem, gdy tworzony jest mały lub średni sklep. W takim przypadku lepiej zdecydować się na inne rozwiązanie, co – na szczęście – nie musi oznaczać wspomnianego już osCommerce. Co więc mamy do wyboru?
PrestaShop
Rozwiązanie warte szczególnej uwagi – posiada spore możliwości, pozostając jednocześnie łatwym w obsłudze oraz szybkim w działaniu. Instalacja i konfiguracja nie powinna sprawić problemu nawet osobom bez dużej wiedzy w zakresie tworzenia stron, a domyślny wygląd sklepu jest bardzo przejrzysty i nowoczesny. Dotyczy to także panelu administracyjnego, który został zaprojektowany z głową i umożliwia intuicyjne sterowanie całością aplikacji.
Na uwagę zasługują narzędzia wspomagające sprzedaż produktów, takie jak obsługa promocji, nowości czy wyświetlanie najczęściej kupowanych towarów. PrestaShop posiada budowę modułową, dzięki czemu łatwo jest dostosowywać go wg własnych potrzeb i wzbogacać o dodatkową funkcjonalność. Możemy wybierać wśród m.in. obsługi płatności (PayPal lub Google Checkout), wysyłki newslettera, generowania faktur PDF dla klientów czy programów: partnerskiego i lojalnościowego. Co ważne, aplikacja posiada polską wersję językową, istnieje też wsparcie w naszym rodzimym języku (http://www.prestashop.pl).
Freeway
Freeway to bardzo rozbudowane narzędzie e-commerce, udostępniane na licencji GNU GPL. Tym, co wyróżnia aplikację jest funkcjonalność systemów CRM (m.in. z funkcją importu danych klientów) oraz CMS, dzięki którym może to być kompletne narzędzie do prowadzenia e-biznesu. Freeway posiada bardzo ładną grafikę, wliczając w to także przejrzysty i intuicyjny panel administratora.
Mocnym punktem systemu jest także obsługa wszelkiego rodzaju promocji – mamy tutaj zniżki stałe, procentowe, kupony rabatowe czy możliwość wprowadzenia darmowej przesyłki dla zamówień spełniających ustalone kryteria. Warto też zwrócić uwagę na integrację z płatnościami PayPal czy możliwość uruchomienia programu partnerskiego.
Jak możemy się przekonać już po ściągnięciu sklepu – korzysta on z dorobku osCommerce, wykorzystując jego kod – czym akurat na stronie autorzy zbytnio się nie chwalą. Dużą wadą jest z pewnością brak polskiej wersji językowej.
Storesprite
Aplikacja jest darmowa, jednakże nie są udostępniane źródła, które zakodowano za pomocą oprogramowania Zend Guard. Ze skryptu można korzystać bezpłatnie, jedynym warunkiem jest pozostawienie nazwy programu w stopce witryny.
Storesprite oferuje całkiem sporą funkcjonalność, w tym – podobnie jak PrestaShop – wyświetlanie listy bestsellerów, nowości, a także obsługę kodów promocyjnych. Sam sklep jest napisany w w sposób przyjazny wyszukiwarkom (optymalizacja SEO), charakteryzuje się też ładnym interfejsem, który bardzo prosto można dostosować do własnych potrzeb.
Mal’s e-commerce
Mal’s to oprogramowanie, które działa w modelu Software as a Service (SaaS). Oznacza to, iż sklep działa na serwerze producenta, nie jest konieczne pobieranie jakichkolwiek plików i ich instalacja. Ma to oczywiście swoje wady i zalety, jednak Mal’s będzie dobrym wyborem dla osób nietechnicznych, które praktycznie zerowym kosztem chcą utworzyć niewielki sklep w internecie – nie będzie to nas nic kosztować, o ile liczba zamówień nie będzie przekraczać 30 dziennie.
Bezpłatnie dostajemy możliwość prezentacji dowolnej liczby produktów, zarządzanych z poziomu intuicyjnego panelu administratora. Sklep oferuje m.in. integrację z płatnościami PayPal oraz program partnerski, zaś całość dostępna jest w 29 językach, w tym polskim. Ciekawostką jest dostępność aplikacji desktopowej (na Windows oraz Mac OS X), po instalacji której możemy bez przeglądarki internetowej przeglądać m.in. listę zamówień.
Wraz z rozwojem naszego sklepu możemy za 8$ miesięcznie zakupić wersję z limitem 150 zamówień dziennie.
Comersus
Tym, czym wyróżnia się Comersus jest technologia .NET, w której sklep został stworzony (język VBScript), co niesie za sobą specyficzne wymagania serwera. Aplikacja jest rozwijana na jednej z licencji Open Source, jednakże równolegle promowana jest wersja płatna, oferująca rozszerzoną funkcjonalność.
Darmowy Comersus posiada jednak wszystkie niezbędne funkcje, jakie dzisiaj wymagane są od sklepu internetowego. Do ciekawostek można zaliczyć m.in. wersję WAP, integrację z {link_wew 3730}Google Analytics{/link_wew} (wydawać by się mogło, że .NET i Google średnio do siebie pasują), czy wbudowany odtwarzacz mp3, umożliwiający odsłuchanie próbek utworów sprzedawanej płyty audio. Niestety wśród wspieranych ośmiu języków nie znajdziemy polskiego.