Telewizja cyfrowa jest w naszym kraju droga, jednak dzięki większej konkurencji związanej z cyfryzacją może stanieć – wynika z raportu Instytutu Globalizacji. Raport zostanie opublikowany w połowie sierpnia tego roku.
Wysokie opłaty, w porównaniu do przeciętnych i minimalnych
zarobków, znacznie ograniczają dostęp do telewizji cyfrowej w
Polsce – uważają eksperci Instytutu Globalizacji. Sytuacja może się
zmienić wskutek cyfryzacji, m.in. za sprawą uruchomienia przez
TVP własnej platformy cyfrowej.
– Polski telewidz musi pracować średnio 5-8 godzin, aby opłacić
telewizję cyfrową. Gorzej mają tylko Rumuni, którzy na abonament
pracują średnio 12 godzin w miesiącu – ujawnia dr Tomasz Teluk,
dyrektor Instytutu Globalizacji. – Konsument z płacą minimalną na
abonament pracuje dwie dniówki, tymczasem Holendrowi czy
Belgowi zapracowanie na opłaty za TV zajmuje najwyżej kilka
godzin – dodaje.
Z raportu Instytutu Globalizacji wynika, że dostęp do telewizji
cyfrowej może znacznie zwiększyć się, gdy zostaną uruchomione
inne zapowiadane platformy cyfrowe przez np. TVP czy TP SA.
Według ekspertów Instytutu w przypadku TVP nie ma co zwlekać z
wdrażaniem projektu, gdyż każdy miesiąc zwłoki powoduje, że
telewizja publiczna traci widzów na rzecz konkurencji.