Po pięciu latach przerwy od solowych albumów Chelsea Wolfe prezentuje She Reaches Out To She Reaches Out To She, nowe dzieło darkwave’owe z wpływami trip hopowymi i industrial rockowymi.
W koncentrującym się na miłości i świetle Tunnel Lights artystka potrafi wyczarować atmosferę przypominającą późny wieczór w Twin Peaks, by rozwinąć wir analogowych i elektrycznych fal. „To opowieść o prawdziwym życiu, a nie tylko o <<radzeniu sobie>>. Chodzi o uświadomienie sobie, że tkwiliśmy w ciemności i naszedł czas, by zacząć stawiać kroku w kierunku świateł, które wyprowadzą nas z tunelu jaskini” – komentuje Chelsea Wolfe.
Na She Reaches Out To She Reaches Out To She pojawiają się odniesienia do zrzucania egzoszkieletów, ekskomuniki i trwałych rozłamów. Wolfe zaczyna Tunnel Lights od słów: „Jestem uświęcona w oczach mojego ukochanego”, by dalej śpiewać: „Nie ma na to sposobu / Nie sposób walczyć / Zbyt mocno mnie ciągnie / Nie próbuj się poddać / Droga prowadzi przez tunel światła”. Produkcja całego albumu jest gęsta, a jednocześnie minimalistyczna, surowa a zarazem pełna przepychu, intymne i rozległa – partie nagrane przez zespół są wycinane i wklejane z powrotem, z ciężkich gitar przechodzimy do triphopowych motywów, wokal wydaje się niejako wyrzeźbiony – jest z jednej strony wyciszony, ale z drugiej strzelisty. Podobnie jak w przypadku poprzedniego singla Whispers in the Echo Chamber, klip do Tunnel Lights jest owocem współpracy Wolfe z reżyserem George’em Gallardo Kattahem. Oba teledyski nakręcono w Kolumbii.
She Reaches Out To She Reaches Out To She to oczyszczająca opowieść o zerwaniu więzi i przypomnienie, że uzdrawianie jest cyklicznym, a nie prostym – liniowym – procesem. To co graniczne, powracające i niewidoczne co rusz powraca na nowej płycie artystki. Jak mówi sama Chelsea: „Podobnie jak ciemny księżyc, to puste miejsce może wydawać się nieprzewidywalne i zbliżające się, ale jednocześnie kryje w sobie wiele potencjału, tajemnicy i ekscytacji.”